Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Złodzieje
Autor Wiadomość
ksiadz  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 10
Skąd: Wrwrwr
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   Złodzieje

Witam,
PW byłby bardziej różowy gdyby nie przyciągał tylu złodziei, co roku okradają kogoś z moich znajomych, w tym okradziono i mnie.

Zostawiłem na chwile telefon, na ziemi kucając gdy robiłem zdjęcie i ktoś mi go zwyczajnie zaj... można by powiedzieć, że znalazł? Ale w takim wypadku nie odrzucał by połączeń 30s później, lub oddał do biura rzeczy znalezionych.

Jeżeli złodziej zgłosi się na PW to nie będę miał pretensji, lub może ktoś z Was widział jak jakiś jego nowo poznany "kolega/koleżanka" znalazł/a takowy telefon i się chwaliła takim znaleziskiem? W takiej sytuacji nagroda jest przewidziana.

Telefon jest charakterystyczny z rozsuwaną klawiaturą. Z góry dzięki za info

http://image.ceneo.pl/dat...a7272-szary.jpg
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Ci peem, że mądre to nie było kłaść tel na ziemi.. ja nie kładłem nigdy i mi nie zajebaly
tyle postów i tyle tematów na forum jest jak się uchronić przed złodziejstwem i mam wrażenie, że póki kogoś nie okradną. to się ta osoba nie nauczy, że WSZYSTKIE WARTOŚCIOWE RZECZY TRZYMAMY PRZY DUPIE I JAK NIE MUSIMY TO ICH NIE POKAZUJEMY
 
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Poza tym, jak można na Woodstock brać taki telefon? Bierze się złomy, które mają 100 razy lepszą baterię niż smartfony, a nie jest żal jak zostaną zgubione, skradzione, zamoczone, zakurzone, cokolwiek...
 
 
 
ksiadz  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 10
Skąd: Wrwrwr
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Położyłem na ziemię 30cm ode mnie, a przy dupie się nie da mieć tak dużego tel gdy się kuca... więc co najwyżej to mogłem sobie ochroniarza wynająć..

Ja wolę, by mnie okradali niż mam się zamykać za kratami i uważać na wszystko.. telefon, czy portfel nie są tyle dla mnie warte by tracić spokój ducha i wolność.. Oczywiście bez przegięcia "prewencja" jakaś musi być, ale bez przesady 30 sekund 30 cm ode mnie to jak zdanie wyżej, bezpieczna odległość poniżej jakiś stanów paranoi.

[ Dodano: Śro 07 Sie, 2013 ]
mazu sister, proszę.. odpuście uczenia mnie co powinienem zrobić..
ja mam na woodstocku ochotę mieć swój telefon taki jaki chce, nie jakiś relikt..

zrozumcie ludzie winni są złodzieje, nie Ci co nie są w stanie się przed nimi uchronić!, bo chcą robić co lubią Ja znalazłem w tym roku 2 telefony jeden przy scenie drugi na ogródku piwnym oba oddałem do biura rzeczy znalezionych..

//trzeba było sobie jeden zostawić w ramach wymiany ;] /Sis.
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

ksiadz napisał/a:
Ja wolę, by mnie okradali niż mam się zamykać za kratami i uważać na wszystko.. telefon, czy portfel nie są tyle dla mnie warte by tracić spokój ducha i wolność..



to nie rozumiem po co temat z takim żalem załozony?
 
 
 
ksiadz  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 10
Skąd: Wrwrwr
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Po to by pokazać ludziom, że na woodstocku jest mnóstwo złodziei nie tylko peace and love jak tu większość pisze i chwali.

Do tego nie jest to jakieś incydentalne jak w przypadku szturchnięcia miecugowa, a jest to ogromny problem woodstocku...
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

To tak jakbyś wychodził na środek autostrady, aby zrobić zdjęcie, bo chcesz się dobrze bawić, a potem zdziwienie, że wpadasz pod samochód.

Nie od dziś i nie od wczoraj wiadomo, że na Woodstocku jest mega dużo złodziei więc trzeba się zabezpieczać przed tym - ja nie zdejmowałam nawet na moment nerki, nie brałam nic wartościowego (poza tym co nosiłam w nerce) i jakoś nic mi nie ukradli.

Poza tym: Jeśli chcesz uświadamiać ludzi, że na Woodstocku są złodzieje, ukazując swój debilizm - gratuluję :)
 
 
 
ksiadz  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 10
Skąd: Wrwrwr
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Spójrz na posty niżej zobacz jakie tu jest cukrowanie i chwalenie. Dlatego piszę o tych złodzejach. Jak widać po tych postach mało kto wie jednak że jest tam tyle złodzjstwa.


Napisałem to w kwestii informacyjnej nie wdaję się już w dyskusje.
Chodźcie sobie z nerkami, trzymajcie wszystko przy dupie, a nawet noście sejf na plecach. Ja nie będę... Wy zachowujecie się dokładnie tak jak polski rząd, który każdego w około traktuje jak złodzieja przez to świadomość ludzi jest taka a nie inna. Polecam pożyć na zachodzie, tam można wejść np do autobusu od tyłu i nigdy nie płacić za przejazd.. nie jeździć metrem tylko jeden raz w miesiącu kiedy jest z góry określona kontrola i można cały czas nie kupować biletów, przejść się po ogródku piwnym i buchnąć 10 telefonów.

Jednak bardzo mało kto to robi! Bo ludziom jest głupio tak robić! Nauczyło ich tego właśnie to, że nie traktuję się ich jak potencjalnych złodziei czy oszustów tylko jak potencjalnie uczciwych bo tych jest więcej.

Oczywiście patrząc jak piszecie wdacie się w dyskusje i bedziecie temu zaprzeczać wyszukując setki argumentów na nie.. ja już z dyskusji wypadam, trochę żyje już na świecie w wielu miejscach byłem i trochę się już przez to nauczyłem. Z pewnością tego, że traktowania każdego jako potencjalnego oszusta czy złodzieja jest metodą złą.

Wypisuje się z dyskusji, pozdrawiam.
 
 
Hulk  
Forumowy prawiczek

Wiek: 27
Dołączył: 28 Lip 2013
Posty: 12
Skąd: Suszyc
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

A byłeś w biurze rzeczy znalezionych? 30 cm to ok. długość ręki, więc telefon mógł wyglądać bezpańsko :P
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

ksiadz napisał/a:
Oczywiście patrząc jak piszecie wdacie się w dyskusje i bedziecie temu zaprzeczać wyszukując setki argumentów na nie.. ja już z dyskusji wypadam, trochę żyje już na świecie w wielu miejscach byłem i trochę się już przez to nauczyłem. Z pewnością tego, że traktowania każdego jako potencjalnego oszusta czy złodzieja jest metodą złą.


kolego w dupie byłeś, gówno widziałeś, a już na pewno masz na tyle ograniczony mózg, żeby dawać pretekst dla każdego przechodnia, żeby zabrał Ci telefon. nie chcesz nosić nerki, nie noś, tylko później nie męcz ludzi swoją głupotą.
 
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

ksiadz napisał/a:
Wy zachowujecie się dokładnie tak jak polski rząd

<rotfl3> <rotfl3> <rotfl3>
ksiadz napisał/a:
Polecam pożyć na zachodzie

Ciekawe czy tak światowy człowiek był kiedyś w Indiach lub gdziekolwiek gdzie dobrobyt nie wylewa się z fontanny.
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Wow. Położył telefon 30 cm od siebie - duży smartfonik i paczta, zajebał ktoś. No nie może być. W dużym mieście w tłumie też tak zrób - nie uwierzysz, ale stanie się podobnie. Jest mnóstwo tematów o złodziejach, nikt nie neguje ich obecności i co gorsza jest ona nie do uniknięcia. Na tak wielkim, bezpłatnym festiwalu zawsze będą pojawiać się ludzie o lepkich rączkach. Jakby zrobiono go poza Polską, to również takie zdarzenia miałyby miejsce. Dziwne, że skoro byłeś w tylu miejscach i taki jesteś obyty ze Światem, to nie umiesz głową ruszyć - ba, krzyczysz że Ci ktoś rady daje! Kradzieże można spokojnie umiejętnie ominąć, złodziejów niestety nie wyplenisz. Przykro mi ;_;
 
 
ia_nn  
Rozkręca sie


Wiek: 36
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 258
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Kwestia jest taka, że wszystkie rzeczy cenne trzymamy przy czterech literach. Wszystkie rzeczy cenne które bierzemy na woodstock to w zasadzie telefon, portfel i ewentualnie aparat. Tutaj jest ewidentnie Twoja wina bo zostawiles telefon na ziemi a tego sie nie robi gdziekolwiek bys nie był wśród obcych ludzi.

Nie zmienia to faktu, że koleś co to ukradł jest śmieciem, natomiast takich tam jest dużo i wlasnie ze względu na nich pilnujemy wszystkiego 5 razy bardziej !!
 
 
aqu32  
Na pewno offtopuje


Wiek: 39
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 712
Skąd: Pabianice
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Okazja czyni złodzieja, stara prawda zawsze aktualna. Wood to otwarty festiwal, żadnych bram, żadnego sprawdzania co kto ma przy dupsku, więc dla okolicznych złodziejaszków to niestety, ale czas łowów. Nie od dziś wiadomo, że Lubuskie nie należy do najbogatszych województw, więc takich oprychów tam nie brakuje. Prawdopodobnie 9 na 10 normalnych Woodstockowiczów podniosłoby fona i go zwróciło, ale Ty akurat miałeś pecha ;]
 
 
 
tylko nie sołtysik  
Lubi pieprzyć
nie krzycz na mnie


Wiek: 28
Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 418
Skąd: żory
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

ja nosiłam telefon w staniku. jak wszystko inne. nikt nie ukradł. a każdy czegoś uzyczał.
i Mazu, prawda, lepsza stoletnia nokia, która dobrze trzyma baterie niż taki jak mój *ajfonik* który padł w momencie; c
 
 
 
Bochenek  
Forumowy prawiczek

Wiek: 29
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 44
Skąd: Mazowieckie
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Jeśli to był jakiś nowy telefon to zgłoś. Powinni go namierzyć nawet jeśli zmienił kartę.
 
 
magius  
Rozkręca sie
m000OOOOooOOO000ooo


Wiek: 34
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 241
Skąd: Legnica
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Dokładnie, stary telefon i jazda. Ja mam specjalny telefon "na woodstock". Nokię 6030 + zapasową baterię i mi to starcza spokojnie na tydzień czasu bez ładowania.
Tobie na przyszłość też polecam kupić jakiegoś starego trupa, opłaca się :)
 
 
 
tvoff  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 19
Skąd: z miasta
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Sister Midnight napisał/a:
ksiadz napisał/a:
Oczywiście patrząc jak piszecie wdacie się w dyskusje i bedziecie temu zaprzeczać wyszukując setki argumentów na nie.. ja już z dyskusji wypadam, trochę żyje już na świecie w wielu miejscach byłem i trochę się już przez to nauczyłem. Z pewnością tego, że traktowania każdego jako potencjalnego oszusta czy złodzieja jest metodą złą.


kolego w dupie byłeś, gówno widziałeś, a już na pewno masz na tyle ograniczony mózg, żeby dawać pretekst dla każdego przechodnia, żeby zabrał Ci telefon. nie chcesz nosić nerki, nie noś, tylko później nie męcz ludzi swoją głupotą.


Zgadzam się. Byłem na kilku Woodstockach, trochę podróżuję po Polsce, przewijam się przez różne dworce, pociągi, czasem nieprzyjemne miejsca i do tej pory jeszcze mnie nie okradziono. Nie trzeba być jakimś paranoikiem, ale np. portfel na łańcuchu przypiętym do spodni (podobnież telefon) to chyba żadna przesada? Mają rację ci, co mówią, że niektórzy nauczą się pilnować swoich rzeczy dopiero, jak zostaną okradzeni. To jest POLSKA, a nie Holandia czy Szwecja, gdzie ludzie nie zamykają nawet domów, bo nie boją się złodziei.
Niestety na Woodstocku to jest plaga. Niestety jeszcze żadnego nie złapałem, ale zawsze miałem taki pomysł i może niektórym z was by się spodobał: złapanego złodzieja łapię się w parę osób i robi mu zdjęcia, można też np. pożyczyć jego telefon, zdobyć dane, potem opublikować jego zdjęcie w internecie, rozesłać to info znajomym itd., po prostu złodziejstwo trzeba tępić, a najlepiej właśnie zawstydzając taką osobę!!
Pamiętacie tą historię (chyba dwa lata temu albo trzy) jak złapali tego kolesia z synem(?), co ich tak pobili, że wylądowali w szpitalu, a auto spalili i doszczętnie zniszczyli? Ciekawe, czy coś ich to nauczyło, ale mam nadzieję, że tak. Złodziejstwo trzeba tępić, nie ma innej opcji.
 
 
Wiedźma  
Coś już napisał
Mniejsze Zło


Wiek: 30
Dołączyła: 19 Lip 2013
Posty: 64
Skąd: Kraków
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

tvoff napisał/a:
Pamiętacie tą historię (chyba dwa lata temu albo trzy) jak złapali tego kolesia z synem(?), co ich tak pobili, że wylądowali w szpitalu, a auto spalili i doszczętnie zniszczyli? Ciekawe, czy coś ich to nauczyło, ale mam nadzieję, że tak. Złodziejstwo trzeba tępić, nie ma innej opcji.

Tępienie złodziejstwa tępieniem złodziejstwa, ale akurat to była gruba przesad. Nie uważam aby pobicie kogoś do tego stopnia by wymagał opieki lekarskiej było dobrym pomysłem, zwłaszcza że to nie najlepiej świadczy także o samych "sędziach".


Ale akurat pomysł z rozpowszechnieniem wizerunku oraz imienia i nazwiska mi się podoba i uważam, że powinno to tak wyglądać w każdej sprawie, która sprowadza się do popełnienia przestępstwa.
 
 
Saiyan  
Forumowy prawiczek

Wiek: 30
Dołączył: 15 Lip 2013
Posty: 21
Skąd: Gostynin
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Szkoda telefonu takiego brać na woodstock.
Ja nosiłem telefon i pieniądze w saszetce.
Ogólnie pojechałem z 2 torbami a wróciłem z 1 :D
Same ubrania mi poginęły i ładowarka.
 
 
michal220  
Rozkręca sie


Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 151
Skąd: Znienacka
Wysłany: Czw 08 Sie, 2013   

Ogólnie to tak ciężko się dogadać z jakimś zaprzyjaźnionym samochodem i tam trzymać co cenniejsze?

Nosić przy sobie tylko tą stówkę i w razie potrzeby uzupełniać deficyty ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime