Przystanek Woodstock :: Przebrania na Woodstock!

Roxi

ja kombinuje coś z peruką jakąś tak, żeby mnie nikt nie poznał <cwaniak2>

ale co z tego wyjdzie... nie wiem

Mazu

Gdyby mi się chciało tachać - wzięłabym mój nadszarpnięty i tak podróżami cylinder: >KLIK<

Roxi

Jaki Wiedźmin <serduszka>

!
Moja znajoma też ma cylinder gdzieś tam i jej przynajmniej ma to do siebie, że da się go spłaszczyć. Twój też taki jest? Czy nie da rady tak zrobić?

Kuniek

pierd.....e nie przebieram sie na woodstocku, w czym przyjezdzam w tym tez wracam <rotfl3>

ironnia

Mi przechodzi przez myśl wróżka z brokatem i skrzydełkami w trampeczkach :D ale oczywiście nie rozstaje się z moją przydupnicą ( nerką ) głową myszki Miki :D hihihi i odjechane oksy z marihuaną :D

Mazu

Mojego cylindra się nie spłaszczy - to domowa robota, posklejany brystol i naklejony na to filc :)

A w zeszłym roku chodziłyśmy z "siostrą" w okularach w grochy, kupionych na pasażu za 5 zł, zarąbiście wyglądały, zwłaszcza po tym, jak połamały mi się w pogo, a później przywiązałam je sobie do ucha sznurkiem :D
A zresztą, avatar mówi sam za siebie ;D // Sombrero kolegi, które dostał za 2 plastry i spray na komary //

zlowieszczy4

Niez

voo_doo

i ja i ja:D

zlowieszczy4

chetnie na wooda bym sie przebral za wiedzmina ,ale jak mam to zrobic gorzej niz ten chlopak to bedzie profanacja a z drugiej strony ciezko bedzie taki stroj skompletowac :P nie zapomnial o mixturach. A i nawet ma cos w stylu cwiekow na jednej rekawicy jak prawdziwy wiedzimin :P tylko ze szkaradnej blizny na twarzy brakuje :P i jak jeszcze by jakies specjalne soczewki zalozyl....

Marg!tta666

Tez myślałam o tym żeby jakoś się przebrać w tym roku ale jeszcze nie wiem czy będzie mi się chciało i czy uda mi się wykombinować coś fajnego:P

Dahomej

Ja mam swoje zajedwabiste spodnie i jak co roku będę w nich paradował.

Tasior

Przebieram się co roku za Hippisa (a tak właściwie to zawsze samo jakoś tak wychodzi) :P

Adzianu

Ja będę skromnym chemikiem :P Będę biegał w takich zajebistych goglach i w kitlu z napisem na plecach "Uwaga chemik! zachowaj bezpieczną odległość" :D Musiałbym wytrzasnąć jeszcze rękawice kwasoodporne ale może być z tym problem :P

MWzWM

Mazu

zlowieszczy4

jestem pod wrazeniem... ogolem teraz czytam o Pyrkonie i coraz bardziej mi sie to podoba. Mysle ze fajnie b bylo tam pojechac za rok

Mazu

Byłam 3 razy + raz na Polconie w tym samym miejscu, polecam ;)
Baardzo dużo Pyrkonowiczów jeździ na Wooda.

Jeszcze odnośnie przebrań, miałam wizję któregoś roku, aby wrąbać się do błota w białej długiej sukience inspirowanej rewolucją francuską (takową posiadam, szyłam na jakieś coś w LO) ;)

Agó

Oooo taki to i ja bym zrobiła gdybym miała taką kieckę, ale po co od razu do błota, można w niej trochę połazić, po błotnej kąpieli już nigdy nie będzie biała ;P
Dwa lata temu chciałam się ubrać w pidżamę, bamboszki i tak z pluszakiem pod pachą łazić po polu :D

Niez

Podobno ludzie przebierają się za to czym chcieliby być:D

kizia

Toć ja chciałabym być piratem :) Niedługo będę ruszać na wycieczkę po lumpach :P Będę miała jeszcze jedną piratkę w zanadrzu, jak wszystko dobrze pójdzie :D