Przystanek Woodstock moimi oczyma widziany... |
Autor |
Wiadomość |
butalbital
Coś już napisał
Dołączyła: 07 Cze 2010 Posty: 84 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 12 Sie, 2012
|
|
|
Cytat: | Jasne, że pamiętam. Czy to nie Wam nie chciało się wstać, żeby mnie uściskać? A później chcieliście, żebym raz jeszcze zrobił tę minę na potrzeby zdjęcia (bajdełej dzięki za tę fotkę ;) ) |
na początku, ale żeśmy wstali. <:
nie ma za co. |
|
|
|
|
Anarchia
Coś już napisał
Wiek: 27 Dołączyła: 27 Lip 2012 Posty: 73 Skąd: Z Katowic :D
|
Wysłany: Sob 18 Sie, 2012
|
|
|
Przytulalismy się ! ;D Też hugsowałam^^
Co do tego co napisałeś totalnie się zgadzam..
Takie małe rzeczy.. Jak np rozmowa z kimś w kolejce do toi-a a tak miło można ją wspominać;D
Przez to forum coraz bardziej pogrążam się w po woodstockowej depresji :( |
|
|
|
|
Viking
Typowy spamer I swój żywot przed nicością ratuje
Wiek: 48 Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 1009 Skąd: South Pomerania
|
Wysłany: Sob 18 Sie, 2012
|
|
|
Anarchia napisał/a: | Przez to forum coraz bardziej pogrążam się w po woodstockowej depresji :( |
Łączę się z Tobą w bólu duchowym. |
|
|
|
|
Anarchia
Coś już napisał
Wiek: 27 Dołączyła: 27 Lip 2012 Posty: 73 Skąd: Z Katowic :D
|
Wysłany: Sob 18 Sie, 2012
|
|
|
Viking napisał/a: | Anarchia napisał/a: | Przez to forum coraz bardziej pogrążam się w po woodstockowej depresji :( |
Łączę się z Tobą w bólu duchowym. |
Damy radę :D |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 18 Sie, 2012
|
|
|
Widzę, że powoodstockowa depresja nie dotyka tylko mnie, od razu czuję się raźniej. Może załóżmy koło wsparcia przeciwko powoodstockowej depresji? |
|
|
|
|
|
Anarchia
Coś już napisał
Wiek: 27 Dołączyła: 27 Lip 2012 Posty: 73 Skąd: Z Katowic :D
|
Wysłany: Sob 18 Sie, 2012
|
|
|
Radosław Lubor napisał/a: | Widzę, że powoodstockowa depresje nie dotyka tylko mnie, od razu czuję się raźniej. Może załóżmy koło wsparcia przeciwko powoodstockowej depresji? |
To ja już się zapisuje... |
|
|
|
|
pattvampire
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączyła: 20 Kwi 2012 Posty: 40 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 18 Sie, 2012
|
|
|
Bardzo mile było jak w czwartek rano szlam z toikow koło sceny, taka skacowana byłam i jeszcze ten gorac. Straaaaaaasznie mi się chciało pić i pewien miły pan podszedł do mnie mowiqc "masz, Tobie to się bardziej przyda" podając mi nie otwarta, zimna puszkę dopiero zakupionego Monstera. Dodam że zupełnie nie miałam pieniędzy a pragnienie było wielkie.;) |
|
|
|
|
Ancug
Forumowy prawiczek Skoro jestem, dobrze że jestem.
Wiek: 32 Dołączył: 05 Kwi 2012 Posty: 10 Skąd: Warka
|
Wysłany: Nie 19 Sie, 2012
|
|
|
Co ja zapamiętam z PW?? Na pewno pierwszy dzień. Przyjechałem z dziewczyną tylko ona pierwszego dnia się rozchorowała. Przeleciał mi cały koncert Anti-Flag, wiec kiedy odholowałem ją do namiotu zdążyłem na 3 ostatnie kawałki. Podczas lotu na fali, spotkałem znajomego, z którym znałem się jeszcze z tegorocznego Jarocina. Powiedział że jak się będę trzymał jego to zaprowadzi mnie do reszty znajomych. Przez chwile go zgubiłem ale na drugim locie na fali znów się znaleźliśmy. Potem poszliśmy do jego obozu. I z 2 kolegami poszliśmy najpierw na piwo do wioski piwnej a potem na deptak, trochę posępić o dolewki. W między czasie znaleźliśmy naszą dobrą koleżankę i ona trzymała kartkę "Pomocy trzeźwieje" a ja "Free Hugs". Do około 4 rano zdoiliśmy się do tego stanu że wyrzuciliśmy karteczkę z trzeźwością i zostały same hugsy. Potem wpadliśmy na pomysł żeby każda napotkana dziewczyna podpisywała nam się na brzuchu( wszystkim trzem). Po zebraniu całkiem pojemnej kolekcji (nie było się gdzie podpisać) wróciliśmy do namiotu. Rano miałem bardzo dużą rozkminę jak to się stało że jedna z dziewczyn podpisała mi się na włosach łonowych. Poza tym wszystko było super.
PS: z dziewczyną i tak się rozstałem, i nie żałuje tego. |
|
|
|
|
|