Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Narkotyki odwieczny problem
Autor Wiadomość
Aras666  
Po co tyle piszesz ?
Always look on the bright side of life! :)


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 1783
Skąd: Z nikąd
Wysłany: Pon 13 Sie, 2012   

Brałem kwasa na Woodzie i uwiercie, od tego nie da się uzależnić xD zbyt szybko zwrasta tolerancja na to :P
 
 
Zmartwiony z S  
Lubi pieprzyć


Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 329
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pon 13 Sie, 2012   

berndsen napisał/a:
Morfinę też stosuje się jako środek przeciwbólowy w szpitalach, czyli, że co? Możemy sobie brać? Jak ktoś chce, proszę bardzo - nie moja sprawa, ale to chyba nie na tym polega.


Za przeproszeniem kim jesteś by mówić co ma na czym polegać? Porównanie jest kompletnie bez sensu tym bardziej, że nikt tu nie usprawiedliwia nic faktem, że coś było stosowane od długiego czasu, tylko że na przykładzie zielska można trochę pomyśleć dlaczego została tak zdemonizowana zwykła roślina. Wyobraź sobie, że każdy może zasadzić roślinę nie wymagającą super warunków hodowlanych, łatwo uprawianą, oferującą duży plon z której możesz wykonać leki na wiele przypadłości, biopaliwo, tkaniny czy paszę dla zwierząt lub też używać jej jako dodatku do potraw i cholera wie co jeszcze.
 
 
aqu32  
Na pewno offtopuje


Wiek: 39
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 712
Skąd: Pabianice
Wysłany: Pon 13 Sie, 2012   

Alias83 napisał/a:
A jak kogoś to boli że trawka i narkotyki są na Woodstoku to chyba coś mu sie pomyliło, albo nie do końca wie skąd się wzięła ta nazwa.
Proponuję wpisać w Google Woodstock '69 i poczytać, a nie pisać głupoty że coraz więcej narkotyków na Woodzie.

Jeśli już wyjeżdżasz z takimi propozycjami na temat festiwalu sprzed 40 lat to ja proponuje Ci wpisać w google hasło "Przystanek Woodstock" i poszukać info na temat głównego motto obecnego festiwalu ;] Bo chyba o nim zapomniałeś.
 
 
 
Simon  
Typowy spamer


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1106
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 13 Sie, 2012   

Tak, ale to debilizm, festiwal nosi nazwe i podobno kultywuje kulture dokladnie sprzed tych 40 lat, zreszta festiwal nie raz sie do tego odwolywal, moim zdaniem dziwic sie, ze narkotyki sa na woodstocku to jak dziwic sie, ze w kurniku jest pelno ptasiego gowna.

[ Dodano: Pon 13 Sie, 2012 ]
Zmartwiony z S napisał/a:
Co do tego, że od psychodelików można się uzależnić to bym polemizował, tym bardziej że pschydo podobnie jak ganja są stosowane od pierdyliarda lat na różnego typu schorzenia itp. m.in. o naturze duchowej, co mnie osobiście przekonuje.

Tylko, ze od marihuany mozna sie uzaleznic. Nie wyjezdzaj mi teraz z "tak, ale jest to uzaleznienie tylko psychiczne, jak od czekolady", bo znam za duzo osob, ktore w tym siedza tak gleboko, ze jesli kiedykolwiek przestana jarac dzien w dzien to Ja wynajde sposob na podroz w czasie.
 
 
Włóczykij  
Forumowy prawiczek
Wielki Tułacz

Wiek: 35
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 27
Skąd: Świata obywatel
Wysłany: Pon 13 Sie, 2012   

Jeden leży najebany, bo jest pijakiem któremu ręce się trzęsą jak nie wypije codziennej dawki alkoholu inny zaś pali marysie codziennie i lata w innym świecie.

To nie problem przedmiotu, to problem człowieka. Jeśli człowiek potrafi nie zatracić się w nałogu to wszystko jest tylko narzędziem, gorzej jak narzędzie zaczyna kierować człowiekiem.

Jak dla mnie większym syfem niż marihuana są papierosy. Te świństwo strasznie zniewala człowieka, popatrz na uzależnionych którym zabrano papierosy, na tą agresję i jednotorowe myślenie aby tylko zdobyć szluga.

Podsumowując, debile są wszędzie.
 
 
Pietrucha  
Lubi pieprzyć
Paweł


Wiek: 31
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 434
Skąd: Namysłów
Wysłany: Pon 13 Sie, 2012   

berndsen napisał/a:
Simon napisał/a:
Nie mowie nikomu co ma robic, ale Ja z tym nie chce miec nic do czynienia i nie chcialbym ogladac kogos kto daje po kablach bo to srednio estetyczne, tyle.

i właśnie w tym oto miejscu się podpisuję.


W końcu, dojście do tej konkluzji zajęło nam 6 stron tematu. Oczywiście nie wypowiadam się za innych ale jestem kolejnym który się pod tym podpisuje.
 
 
 
rafciux  
Forumowy prawiczek
W sercu mam mezalians, w ręku widnokręgi.

Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Koło
Wysłany: Śro 15 Sie, 2012   

Trochę nie rozumiem idei tego tematu, ludzie brali, biorą i brać będą. Tym bardziej w miejscach takich jak Woodstock. Nikogo to w oczy nie kuje, bo to przecież nie wasza sprawa co ktoś robi ze swoim życiem. A jak kuje, to można się odwrócić, albo udać że się nie słyszy. Można też do takiego podejść, zapytać czemu to robi, co mu w życiu nie wyszło. A jak taki wam powie, żeby spadać, to spadajcie sami świata nie zmienicie.
Osobiście znam paru heroinistów i raczej nie biorą tego, dlatego że tak jest fajnie.
 
 
 
waldus  
Coś już napisał

Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 71
Skąd: [pl]
Wysłany: Czw 16 Sie, 2012   

rafciux napisał/a:
Trochę nie rozumiem idei tego tematu, ludzie brali, biorą i brać będą. Tym bardziej w miejscach takich jak Woodstock. Nikogo to w oczy nie kuje, bo to przecież nie wasza sprawa co ktoś robi ze swoim życiem. A jak kuje, to można się odwrócić, albo udać że się nie słyszy. Można też do takiego podejść, zapytać czemu to robi, co mu w życiu nie wyszło. A jak taki wam powie, żeby spadać, to spadajcie sami świata nie zmienicie.
Osobiście znam paru heroinistów i raczej nie biorą tego, dlatego że tak jest fajnie.


Ideą tego tematu w momencie jego zakładania było zwrócenie uwagi że w tym roku szczególnie więcej było zielonego aromatu w powietrzu i więcej osób niż w latach poprzednich na dopingu (moim skromnym zdaniem)

:)
 
 
czarnyaniol1990  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączyła: 14 Sie 2012
Posty: 244
Skąd: Kępno kiedys Zdw
Wysłany: Sob 18 Sie, 2012   

co prawda był to mój pierwszy woodstock ale pozwole sobie sie wypowiedziec...jezeli chodzi o kupno czy sprzedaz nikt mi tego nie proponował, tak samo jezeli chodzi o wspólne palenie...mimo wszystko nie da sie zaprzeczyc ze aromat zielonego był wyczuwalny w wielu miejcach :) co do innych nie widziałam ale nie mialam potrzeby rozgladania sie kto co robi , kto co bierze... uwazam ze kazdy ma swoj rozum i swoja wole, moze robic co chce dopoki nie robi mi krzywdy
 
 
 
tvoff  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 19
Skąd: z miasta
Wysłany: Pon 20 Sie, 2012   

rafciux napisał/a:
Wypaliłem na przystanku trochę joint'ów i nie widzę w tym nic złego. :))


Podstawowym hasłem PW jest stop przemocy, stop NARKOTYKOM. Dlaczego więc tylu ludzi jeździ tam ćpać? Wolność wolnością, ale brzydzi mnie widok zataczających się, upodlonych ludzi, wyglądających jak ludzkie ścierwa. A tego na PW trochę jest co roku, w 2012 może nawet i więcej niż wcześniej tego widziałem. Ludzie, czy na prawdę po to jeździcie na woodstock? a co do jointów, to też kiedyś na woodstocku paliłem "parę" jointów, ale teraz nie, zupełnie przestałem dymić to ścierwo i nie chce mi się powtarzać dlaczego trawę uważam za ścierwo.
na woodstocku co chwilę czuć było aromat trawy, teraz przeze mnie znienawidzony. nie widziałem teraz na oczy zażywania innych narkotyków, ale widziałem wielu naćpanych ludzi na pw. i nie jest tak, że narkoman ćpa i to jest jego życie, więc powinienem się odczepić. Narkoman nie żyje w bańce, oddziałuje on na społeczeństwo, na otoczenie. Psuje związki międzyludzkie, często dochodzi do patologii społecznych, kradzieży, przekrętów, żeby zarobić na towar. Poznałem wielu narkomanów w swoim życiu i żaden z nich nie radził sobie z nałogiem sam. Musiał jakoś kołować pieniądze, a że nie da się połączyć pracy i ćpania, to zwykle szuka się innych dróg. Widziałem upodlonych ludzi, których umysły były tępe, a ciała przypominały zombie. Rzygające, żywe trupy. A w głowie kosmos.
Apeluję do wszystkich zdrowych ludzi i organizatorów PW, żeby bardziej zwracać uwagę na narkotyki, bo coraz gorzej ten festiwal wygląda. Zamienia się powoli w obszczaną i obsr*ną melinę dla wszystkich polskich politoksykomanów.
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon 20 Sie, 2012   

Trochę rozróżnienia między trawą, a narkomanami...
 
 
dezaprobator  
Stara Gwardia

Wiek: 39
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 1832
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Pon 20 Sie, 2012   

Cytat:

Trochę rozróżnienia między trawą, a narkomanami...

A jak nie to musimy przyjąć, że kilka krajów to kraje samych ćpunów...
 
 
 
KACZMAR  
Lubi pieprzyć
Ten obcy


Wiek: 38
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 462
Skąd: Kalisz
Wysłany: Pon 20 Sie, 2012   

do tvoff:

Uwazam, ze troche przesadzasz w swoim poscie. Cpanie, a zapalenie sporadyczne trawki to dwie zupelnie inne rzeczy. Jesli wypiles na woodstocku choc jedno piwo, to wedlug Twojego podejscia moge nazwac Ciebie alkoholikiem i menelem. Wsrod moich znajomych na woodzie zdarzyly sie osoby, ktore palily trawke, ale absolutnie na zadnego nie moge powiedziec, ze sie ucpal na woodstocku. A to co piszesz, ze widziales ludzi "upodlonych, wygladajacych jak ludzkie scierwa" to podejrzewam, ze w wiekszosci przypadkow byli oni sponiewierani przez alkohol niz przez gandzie. Wszystko jest dla ludzi, jesli ktos robi to z glowa to zycia swojego nie zrujnuje, ani zycia swoich bliskich. Nie robmy z igly, widel. Wydaje mi sie, ze znakomitej wiekszosci ludzie bawili sie rozsadnie bez upodlenia wlasnej osoby.


p.s. przepraszam, za brak polskich znakow, ale cos mi sie porabalo w po reinstalce i nie mam polskich znakow, ani polskiego jezyka w opcjach systemowych:/
 
 
kaliber44  
Coś już napisał
``Zdecydowany niezdecydowanie..``


Wiek: 37
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 81
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pon 20 Sie, 2012   

tvoff napisał/a:
rafciux napisał/a:
Wypaliłem na przystanku trochę joint'ów i nie widzę w tym nic złego. :))


Podstawowym hasłem PW jest stop przemocy, stop NARKOTYKOM. Dlaczego więc tylu ludzi jeździ tam ćpać? Wolność wolnością, ale brzydzi mnie widok zataczających się, upodlonych ludzi, wyglądających jak ludzkie ścierwa. A tego na PW trochę jest co roku, w 2012 może nawet i więcej niż wcześniej tego widziałem. Ludzie, czy na prawdę po to jeździcie na woodstock? a co do jointów, to też kiedyś na woodstocku paliłem "parę" jointów, ale teraz nie, zupełnie przestałem dymić to ścierwo i nie chce mi się powtarzać dlaczego trawę uważam za ścierwo.
na woodstocku co chwilę czuć było aromat trawy, teraz przeze mnie znienawidzony. nie widziałem teraz na oczy zażywania innych narkotyków, ale widziałem wielu naćpanych ludzi na pw. i nie jest tak, że narkoman ćpa i to jest jego życie, więc powinienem się odczepić. Narkoman nie żyje w bańce, oddziałuje on na społeczeństwo, na otoczenie. Psuje związki międzyludzkie, często dochodzi do patologii społecznych, kradzieży, przekrętów, żeby zarobić na towar. Poznałem wielu narkomanów w swoim życiu i żaden z nich nie radził sobie z nałogiem sam. Musiał jakoś kołować pieniądze, a że nie da się połączyć pracy i ćpania, to zwykle szuka się innych dróg. Widziałem upodlonych ludzi, których umysły były tępe, a ciała przypominały zombie. Rzygające, żywe trupy. A w głowie kosmos.
Apeluję do wszystkich zdrowych ludzi i organizatorów PW, żeby bardziej zwracać uwagę na narkotyki, bo coraz gorzej ten festiwal wygląda. Zamienia się powoli w obszczaną i obsr*ną melinę dla wszystkich polskich politoksykomanów.




HAHA CO TY GADASZ STARY WOODSTOCK I STOP NARKOTYKOM WIERZYSZ W TE HASŁA??? PO CZYM NA SCENE WCHODZI NP RAGGAFAYA I ŚPIEWA "KIEDY ROLUJEMY SKRĘTA BUJAKA TO NA MAJKACH" POZA TYM WOODSTOCK MA TEŻ HASŁO STOP PRZEMOCY NIE??? KONCERT THE ANALOGS I KAWAŁEK YYY DZIECIAKI ATAKUJĄCE POLICJE??? NA WOODSTOCKU NO CO TYYY STAAAARY -_- hahah
 
 
aqu32  
Na pewno offtopuje


Wiek: 39
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 712
Skąd: Pabianice
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012   

kaliber44 napisał/a:

HAHA CO TY GADASZ STARY WOODSTOCK I STOP NARKOTYKOM WIERZYSZ W TE HASŁA??? PO CZYM NA SCENE WCHODZI NP RAGGAFAYA I ŚPIEWA "KIEDY ROLUJEMY SKRĘTA BUJAKA TO NA MAJKACH" POZA TYM WOODSTOCK MA TEŻ HASŁO STOP PRZEMOCY NIE??? KONCERT THE ANALOGS I KAWAŁEK YYY DZIECIAKI ATAKUJĄCE POLICJE??? NA WOODSTOCKU NO CO TYYY STAAAARY -_- hahah


Tak, bo przecież Juras nie ma co robić tylko całymi dniami przesłuchiwać dyskografię danego artysty i szukać takich drobiazgów ;)
Tak w ogóle to usilne szukanie przez niektórych akceptacji dla drugów na Woodstocku zaczyna mnie wręcz śmieszyć ;] Ale też trochę to przykre, że tak wiele osób nie wyobraża sobie dobrej zabawy bez jointa czy tabletki, że o strzykawce nie wspomnę. I wszystko to za zasłoną prawa do bezgranicznej wolności.
 
 
 
Gala  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 15
Skąd: Lębork
Wysłany: Śro 22 Sie, 2012   

a ja tam żadnych dragów nie widziałem,bo nie chciałem widzieć jak ktoś ma ochotę to sobie może w kanał gdzieś w lasku walić jak dla mnie... a chyba nie o skręty tu chodzi,na Boga,przecież to nie narkotyki...
 
 
LordV  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 22
Skąd: Inowrocław
Wysłany: Czw 23 Sie, 2012   

walczcie z waleniem po kablach bo to faktycznie niebezpieczne dla otoczenia. Pietnujcie prochy bo rzeczywiscie inna jest idea Festiwalu. Ale dajcie spokoj zielsku bo robienie afery o 'zapachy' jest komiczne.
 
 
rafciux  
Forumowy prawiczek
W sercu mam mezalians, w ręku widnokręgi.

Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Koło
Wysłany: Czw 23 Sie, 2012   

Melissa napisał/a:
Ale jakby nie patrzeć marichuana jest narkotykiem i jej obecnośc sprawia,że mohery mają powód by pokazać jaki woodstock jest be.;]


Od kiedy Woodstock przejmuje się opinią innych?
 
 
 
LordV  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 22
Skąd: Inowrocław
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012   

rafciux napisał/a:
Melissa napisał/a:
Ale jakby nie patrzeć marichuana jest narkotykiem i jej obecnośc sprawia,że mohery mają powód by pokazać jaki woodstock jest be.;]


Od kiedy Woodstock przejmuje się opinią innych?


nie wiesz od kiedy??? od chwili gdy marihuana zaczęła być pisana prze 'ch' :D
 
 
Anarchia  
Coś już napisał


Wiek: 27
Dołączyła: 28 Lip 2012
Posty: 73
Skąd: Z Katowic :D
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012   

Woodstock to Woodstock, jaramy i chuj. Mnie ciągle ktos pytał czy mam zielone, czy mam bletki i czy zajaram :) Ogonie na woodzie nie widzialam by ktos sobie w żyłe dawal czy cos... Ale za to w pociągu.. Łohoho tam to się działo :D
 
 
 
Jurgen  
Coś już napisał
róbta co chceta


Wiek: 29
Dołączył: 16 Lip 2012
Posty: 69
Skąd: Muszyna
Wysłany: Wto 02 Paź, 2012   

Pietrucha napisał/a:
Jaaasiek napisał/a:
To Wy nie wiecie, że nawet można znaleźć rosnące konopie na Woodzie? ;)


Nie na woodzie, tylko przed wiaduktem idąc drogą do Tesco. Ale jest to totalna niekopka. Same męskie, mieliśmy klasyczną fajkę taką marynarsko/dziadkową. Palenie dla smaku jest ok. Niestety / na szczęście nic więcej.


Z kolegą szukaliśmy i jedyne co znaleźliśmy to kask robotnika, który wręczyłem jakiemuś gościowi, który witał woodstockowiczów obok Tesco i pana, który miał torebke zmielonego i rozdawał tym, którzy nic nie znaleźli :D
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group