Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Narkotyki odwieczny problem
Autor Wiadomość
Aras666  
Po co tyle piszesz ?
Always look on the bright side of life! :)


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 1783
Skąd: Z nikąd
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

holmes napisał/a:
Mahian napisał/a:
Ciekawe, czy dożyję czasów kiedy nasze zacofane państwo przejrzy na oczy i zobaczy, że legalizacja daje dużo dobrego...

Są ważniejsze rzeczy i myślę, że lepiej zająć się najpierw nimi.


wiesz ile wydaję się rocznie pieniędzy na wojnę z narkotykami? która jest bezsensowna, bo tak czy siak, one będą! mniej wydatków na bezsensowne działania = więcej wydatków na ważniejsze sprawy! plus można by było otworzyć coffe shopy i w jakiś sposób opodatkować marihuane i zarabiać na tym dodatkowe pieniądze! i bądź co bądź, zwiększy się też ilość turystów przyjeżdżających do Polski... widzisz jakieś minusy? czy ktokolwiek widzi jakieś minusy?

holmes napisał/a:
Radosław Lubor napisał/a:
w Polsce wódka niszczy co roku ogromne ilości rodzin i zabija masę ludzi

Nie wódka, ludzie.

http://www.youtube.com/watch?v=M58kGCQLwxU


czy ktokolwiek słyszał by w telewizji, którą i tak rzadko oglądam, mówili o tym by ktoś zgwałcił, rozjechał ludzi stojących na przystanku, pobił żonę i dziecko, zamarzł na dworze, bo był pod wpływem gandzi? ja chyba jeszcze nigdy. to wszystko powoduję wóda. I nie mów mi, że dlatego, że jest ogólnie dostępna, bo ganda już jest na każdym rogu i chyba nie znam osoby, która nie pali.
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Cytat:
czy ktokolwiek słyszał by w telewizji, którą i tak rzadko oglądam, mówili o tym by ktoś zgwałcił, rozjechał ludzi stojących na przystanku, pobił żonę i dziecko, zamarzł na dworze, bo był pod wpływem gandzi? ja chyba jeszcze nigdy.


Ktoś chyba w Klanie z okna skoczył przez wstrzykiwanie marihuany :D Podobno, bo nie oglądam :D
 
 
holmes  
Forumowy prawiczek


Wiek: 30
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 14
Skąd: GOP
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Aras666 napisał/a:
czy ktokolwiek słyszał by w telewizji, którą i tak rzadko oglądam, mówili o tym by ktoś zgwałcił, rozjechał ludzi stojących na przystanku, pobił żonę i dziecko, zamarzł na dworze, bo był pod wpływem gandzi? ja chyba jeszcze nigdy. to wszystko powoduję wóda. I nie mów mi, że dlatego, że jest ogólnie dostępna, bo ganda już jest na każdym rogu i chyba nie znam osoby, która nie pali.

To, czy ktoś po pijaku komuś wpie*doli, zgwałci kogoś czy zatrzyma samochód na pieszych idących spokojnie po chodniku to nie wina wódki czy piwa. Nie, nie jest to też wina Tuska. Nie, Rosja też nie ma macza w tym palców.
To, czy po alkoholu siądziesz za kółko czy będziesz żartował z kumplami i wspominał śmieszne sytuacje sprzed paru miesięcy/tygodni/whateva zależy od Ciebie. Mimo bycia pod wpływem alkoholu nigdy nikogo nie pobiłem, nie zgwałciłem, nie robiłem włamów itd.
Jeśli ktoś po wypiciu paru piw ma zamiar wyjść na ulicę i zrobić rozpierdziel, to z nim jest coś nie tak, nie z ustawą.
Aras666 napisał/a:
wiesz ile wydaję się rocznie pieniędzy na wojnę z narkotykami?

Ile? Jasne, można zalegalizować, opodatkować i się cieszyć z dodatkowych wpływów do budżetu. Znaczącą rolę odgrywa tutaj mentalność. W Holandii to skutkuje, ale niekoniecznie poskutkuje u nas. Nadal będzie można dostać zielsko u swoich dostawców, tylko, że teraz będzie taniej.
Legalizacja może nie poskutkować tak, jak należy. Czy nasi politycy byliby w stanie załatwić tą sprawę tak, by sytuację polepszyć zamiast pogarszać?
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Tak, ale alkohol powoduję eskalację emocji, marihuana już nie bardzo.
 
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Ale Aras pytał o jakiekolwiek minusy legalizacji, nie podałeś :D A alkohol tego nie robi tylko ludzie, owszem, ale pobudza do robienia tego.

Plusami są na pewno:
- Spadek przestępczości
- Wybitna pomoc w medycynie, leczeniu i wspomaganiu leczenia
- Kontrola jakości (mniej świństw i chemii)
- Kontrola sprzedaży (jak przy alkoholu)
- Spadek ceny mimo akcyzy
- Wpływy do budżetu (zamiast wydatków)
- Przeniesienie środków do walki z marihuaną na ważne problemy
- Zniknięcie kryminalizacji użytkowników, mającej fatalne skutki (więzienia w Polsce zamiast resocjalizować "przyuczają do zawodu" i wycinają człowieka społecznie)
- Większa wolność społeczna a zarazem zwiększenie kontroli, kto jest odbiorcą (dilerowi wsio jedno, czy dorosły czy dziecko, sprzedawcę łatwiej kontrolować).
- Włączenie rozmowy o uzależnieniach w debatę powszechną i publiczną oraz możliwość całościowego ujęcia zagadnienia i pracy nad nim.

To w Polsce. W innych krajach korzyści są nie raz większe, w Meksyku np zniszczyłoby to podstawy finansowe karteli i zakończyło wojnę, która pochłania dziesiątki tysięcy zabitych, jeszcze więcej rannych, zgwałconych, zniszczonych psychicznie, wypędzonych albo zmuszonych do rozbojów, którą to wojnę państwo przegrywa mimo coraz większych środków, a cały Meksyk pogrąża się w rozboju, rzezi i chaosie. Przykładowo. W USA np sami policjanci mówią, że po legalizacji nie tylko spadłaby przestępczość czy ilość osób niepotrzebnie siedzących w więzieniach, ale oszczędzono by gigantyczne środki, których brakuje np na działania operacyjne przeciwko mordercom czy gwałcicielom, bo gigantyczne fundusze idą na wojnę narkotykową, oraz ogromne ilości sprzętu, wywiadowców, policjantów i brakuje im kasy, czasu i środków na ważniejsze sprawy. W Rosji legalizacja pomogłaby według specjalistów w walce z plagą alkoholizmu i wódki, która wyniszcza kraj. I tak dalej, co państwo to inne dodatkowe korzyści, lista powyżej dotyczy tylko Polski.
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Poza tym, jeśli ktoś jest głupi na tyle, żeby zaćpać się na śmierć to po co mu to uniemożliwiać? Umiera się na raka przez papierosy, umiera się z przedawkowania alkoholu i są to środki legalne.
 
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Da się przedawkować marihuanę na tyle, by spowodowało to zgon? Słyszałem, że nie, ale wolę się upewnić.

Jak się przesadzi, to i picie wody może zabić, jak tę kobitę, co wygrała konkurs na picie wody, ale z powodu jej nadmiaru w organizmie umarła xd
 
 
Aras666  
Po co tyle piszesz ?
Always look on the bright side of life! :)


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 1783
Skąd: Z nikąd
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Radosław Lubor napisał/a:
Plusami są na pewno:
- Spadek przestępczości
- Wybitna pomoc w medycynie, leczeniu i wspomaganiu leczenia
- Kontrola jakości (mniej świństw i chemii)
- Kontrola sprzedaży (jak przy alkoholu)
- Spadek ceny mimo akcyzy
- Wpływy do budżetu (zamiast wydatków)
- Przeniesienie środków do walki z marihuaną na ważne problemy
- Zniknięcie kryminalizacji użytkowników, mającej fatalne skutki (więzienia w Polsce zamiast resocjalizować "przyuczają do zawodu" i wycinają człowieka społecznie)
- Większa wolność społeczna a zarazem zwiększenie kontroli, kto jest odbiorcą (dilerowi wsio jedno, czy dorosły czy dziecko, sprzedawcę łatwiej kontrolować).
- Włączenie rozmowy o uzależnieniach w debatę powszechną i publiczną oraz możliwość całościowego ujęcia zagadnienia i pracy nad nim.


tyle w temacie :P

Radosław Lubor napisał/a:
Da się przedawkować marihuanę na tyle, by spowodowało to zgon? Słyszałem, że nie, ale wolę się upewnić.


dawka śmiertelna wynosi 1/3 masy ciała tego co ją zażywa... czyli w moim przypadku 30 kilogramów :D życzę powodzenia :P
 
 
Jaaasiek  
Po co tyle piszesz ?


Wiek: 38
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1637
Skąd: Drink Team Żywiec
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Taki przykład tylko dałem, może zielska się nie da przedawkować (albo jest to ciężkie), ale inne używki jak najbardziej.
 
 
 
Radosław Lubor  
Typowy spamer

Wiek: 37
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1485
Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie 10 Lut, 2013   

Wiem, to tak obok tematu, ale nadal w temacie ^^
 
 
nie mam pleców  
Lubi pieprzyć


Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 306
Skąd: Lądą
Wysłany: Nie 23 Cze, 2013   

Jaaasiek napisał/a:
Taki przykład tylko dałem, może zielska się nie da przedawkować (albo jest to ciężkie), ale inne używki jak najbardziej.


Zauważyłem, że kiedyś ludzie dzielili używki na alkohol i 'narkotyki', a dziś bardzo wiele osób (Jaaasiek to przykład) dzieli używki na alkohol, marihuanę i 'inne używki'. To nie jest poprawne, bo te 'inne używki' to setki różnych substancji, dzielących się na wiele grup. Zaskoczeniem dla wielu byłoby, gdyby dowiedzieli się, że zażycie kwasu lsd lub zjedzenie kilkudziesięciu łysiczek, jest mniej szkodliwe dla naszego organizmu, niż zapalenie jointa. w dodatku od marihuany dużo łatwiej się uzależnić psychicznie. A np. alkohol w dużych ilościach jest nieporównywalnie mocniejszą używką niż marihuana. Więc nie powinno się generalizować, bo wśród narkotyków są zarówno takie, które nie powodują absolutnie żadnego uszczerbku na zdrowiu, ani nie uzależniają (głównie psychodeliki), jak i takie które szybko niszczą zdrowie, mocno uzależniają i łatwo je przedawkować (opiaty, wiele stymulantów)

Co do legalizacji to jestem przekonany, że skoro jesteśmy wolnymi ludźmi, to nikt nie powinien być karany za to, że chce się odurzyć. Przecież to, że rząd zamyka do więzień ludzi którzy mają przy sobie jakąś roślinę, jest totalnym zaprzeczeniem wolności. Tylko, że znowu jeśli marihuana zostałaby zalegalizowana, to dlaczego inne używki nie? trzeba by było to przemyśleć... Chociaż uważam, że na początku, dobrym posunięciem byłoby zalegalizowanie marihuany i dekryminalizacja posiadania innych narkotyków.

Co do narkotyków na woodstocku, to powieedzmy, że miałem kontakt z dwoma rodzajami psychodelików. A jeśli chodzi o trawę to cóż... ludzie wcześniej pisali, że nie mogli nic znaleźć <haha> w moim przypadku wyglądało to tak, że w pociągu z mojego miasta do Wrocławia paliłem z jakimiś ludźmi, potem joint przy dworcu we wrocku, z kolegą którego poznałem na dworcu, potem w pociągu kilka razy z jakimiś ludźmi, po dotarciu na pole, z ludźmi z mojego obozowiska, a wieczorem jeszcze z trzema grupami spotkanych ludzi... <urwanie glowy> było kolorowo <rotfl3> aha, i nie uważam, żeby palenie i zażywanie narkotyków było czymś fajnym, co warto robić.
Pozdrawiam
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Nie 23 Cze, 2013   

Ja jestem za legalizacją wszelkich narkotyków. W przeciągu kilku dekad pozbędziemy się wszystkich na tyle głupich, by się uzależnić i zdechnąć. Naturalna selekcja. :D
 
 
 
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Nie 23 Cze, 2013   

_Szajba_ napisał/a:
Ja jestem za legalizacją wszelkich narkotyków. W przeciągu kilku dekad pozbędziemy się wszystkich na tyle głupich, by się uzależnić i zdechnąć. Naturalna selekcja. :D


popieram :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group