Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Co wam ukradli?
Autor Wiadomość
agnes.kwiatek  
Forumowy prawiczek


Dołączyła: 01 Sie 2010
Posty: 18
Skąd: olsztyn
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

mi wyparowala gdzies kuchenka na stale paliwko i rozpalka do niej byla i niema coz pora zainwestowac w nowa
 
 
Cru  
Lubi pieprzyć
Asia


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Kwi 2010
Posty: 356
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Nic mi nie ukradli, bo w sumie nie było nawet co kraść. Dokumenty, pieniądze, telefon zawsze miałam przy sobie, tylko na koncerty dawałam komuś na przechowanie albo chowałam głęboko po plecaku, w brudną bieliznę, że potem sama nie mogłam znaleźć : D
Nawet jak suszyliśmy ciuchy to wszystko zostawało na swoim miejscu, przy wietrzeniu namiotu karimaty zostały na miejscu i śpiwory też. Buty na zewnątrz czasami zostawały na noc. Cieszę się, bo starałam pilnować tego co ważniejsze i udało się :))
 
 
rafciux  
Forumowy prawiczek
W sercu mam mezalians, w ręku widnokręgi.

Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 18
Skąd: Koło
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Nic mi nie ukradli, tak samo jak moim znajomym.
 
 
 
Layla  
Forumowy prawiczek

Wiek: 32
Dołączyła: 26 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: ...
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

U nas też nic się nie działo, zazwyczaj ktoś zostawał w obozie , ale zdarzały się i momenty , że nikogo nie było . Natomiast niedaleko nas ukradli komuś plecak , ale ludzie przychodzili i nas ostrzegali :)
 
 
Punks_NOT_Dead  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 20 Lip 2012
Posty: 2
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Nam nic na szczęście nie ukradli, ale naszym sąsiadom z namiotu obok ukradli torby, ubrania i aparat...
 
 
DJPreZes  
Rozkręca sie


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 274
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Tak jak rok i dwa lata temu - NIC ;]
 
 
Alkonałkę  
Forumowy prawiczek

Wiek: 32
Dołączyła: 06 Sie 2012
Posty: 9
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Ja miałam szczęście.Wypadł mi gdzieś portfel i znajomi znajomych oddali wraz z całą zawartością.
 
 
 
kaziu  
Forumowy prawiczek
TheBill


Wiek: 28
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 23
Skąd: Pila
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

nowe, dziewicze glany i to w ostatnią noc :<<< a kumplowi z namiotu cały plecak wypchany ciuchami, alkoholem i papierosami :<
 
 
 
defirujaca  
Coś już napisał


Wiek: 29
Dołączyła: 31 Lip 2011
Posty: 99
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Mi także nic nie ukradli, suszące się ubrania, piwa i wódki walające się przed wejściem, buty- nic nie zostało zabrane ;]
 
 
 
admik1  
Forumowy prawiczek
świarzak

Wiek: 33
Dołączył: 05 Mar 2012
Posty: 8
Skąd: Lębork
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

mi opróżnili cały portfel z kasy co do grosika. Do domu wracałem na gape i ta podróż wyniosła mnie 536 zł:) jedna kara 200 a w następnym pociągu 336
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Mi nic... to znaczy, pożyczyłam znajomemu pół rolki srajtaśmy, a ktoś mu pod Toikami zarąbał. xd Ale kasę i telefony zawsze nosiłam przy sobie, a nawet spałam z nimi w śpiworze.

Znajomym z namiotu obok na Sabatonie ktoś zawinął mały szary plecak, w którym były jakieś mało znaczące rzeczy. A mogli dosłownie zawinąć wszystko... nie wiem, może brakowało im miejsca na łup...
 
 
 
Wolferl  
Coś już napisał
Joanne!


Wiek: 31
Dołączyła: 23 Cze 2012
Posty: 51
Skąd: Głogów
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Na szczęście mnie nic nie zginęło, choć było blisko.
Któregoś dnia obudziłam się i zobaczyłam obcego kolesia w namiocie, grzecznie kazałam mu wypierdalać- poszedł. Po chwili dopiero zorientowałam się, że moja torebka jest na zewnątrz, a koleś w niej grzebał. Chamstwo kurde, chamstwo!
 
 
szprotka7  
Rozkręca sie
FREE HUGS <3


Wiek: 33
Dołączyła: 31 Lip 2011
Posty: 139
Skąd: Żary
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Nam nie ukradli nic, pomijając namiot, ale to jeszcze w pociągu... ;]
 
 
 
Kuniek  
Rozkręca sie


Wiek: 37
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 289
Skąd: Duczki
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Mi tez nie zajebali niczego, raz mi sie gosc wjebal do namiotu (spalem sam) powiedzialem mu zeby spadal, moj kumpel mial podobna akcje, ale jak on sie obudzil na zlodzieja i powiedzial zeby sobie poszedl to ten wycial dluga ale zlapal pierwsza rzecz jaka byla w namiocie kumpla haha <z jezorem>
 
 
 
danio  
Forumowy prawiczek

Wiek: 34
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 35
Skąd: Rypin/Gdańsk
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   .

Plecak z żelem pod prysznic, szamponem do włosów i bateriami do aparatu. Chociaż sam aparat leżał obok. Koleżance co nocowała u mnie ukradli także plecak z wszystkimi kosmetykami... Chyba ktoś bardzo brudny musiał być :|
 
 
 
Kaysh  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 06 Lis 2011
Posty: 29
Skąd: kraków
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

mi na szczęście nic. ale tuż przed zakończeniem leżałam w namiocie i na moich oczach jakiś koleś gwizdnął stanik kolezanki z naszego epickiego sznurka na pranie o wysokości 30 cm. nie zdążyłam zareagować. :/
 
 
omenik  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 06 Sie 2012
Posty: 1
Skąd: pece
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

nam w pierwszy dzień zabrali termos, haha niby nic a kawy by się człowiek po podróży napił <z jezorem>
następnego dnia zabrany został stary plecak Mc Kinley (pisze bo może ktoś przez przypadek zapakował i nie wie czyj on jest) z ciepłymi ciuchami 3 bluzy i lekarstwa <zniesmaczony>
w biurze rzeczy znalezionych to raczej szansy na znalezienie tego typu historii nie ma bo nie było tam dokumentów...
nic to i tak dobrze że tylko to zabrali nam z namiotu resztę cennych rzeczy nosiliśmy przy sobie... tylko ostatniego wieczora trochę zimno było...
 
 
atanvarda  
Forumowy prawiczek


Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 15
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Mi też nic nie ukradli. Na początku nosiłam ze sobą wszystkie wartościowe rzeczy, później to olałam i na szczęście nic im się nie stało, a ciuchy walały się po całym naszym terenie, bo lekko namiot się rozwalił- może to był odstraszacz na potencjalnego złodzieja ;D
 
 
 
Lady In Black  
Forumowy prawiczek
Stops copies me.


Wiek: 33
Dołączyła: 01 Lip 2012
Posty: 26
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Mi ukradli cały portfel z dokumentami i kasą już pierwszego dnia we wtorek , co wcale nie przeszkodziło mi bawić się w najlepsze przez cały Woodstock :P z innych rzeczy: kubek metalowy, koc... nie rozpakowałam się do końca, więc musze dopiero ogarnąć straty :D
 
 
agataKKS  
Forumowy prawiczek


Wiek: 30
Dołączyła: 11 Cze 2012
Posty: 20
Skąd: Żnin
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

Ja straciłam śpiwór i plecak, w którym była tylko brudna bielizna. Może złodziej jakiś fetysz miał, nie wiem. xd Za to koledze zginęły dwie pary słuchawek i mp3 (nie mogę zrozumieć dlaczego zostawił to w namiocie...) i gitara, którą ktoś mu tego dnia pożyczył i już się po nią nie zgłosił. :D
 
 
pa10220  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 24
Skąd: szczecin
Wysłany: Pon 06 Sie, 2012   

koledze obok ukradli kamerę i siedział smutny w namiocie :( za to u nas kompletnie nic nie zniknęło, mimo, iż bylismy przy drodze, glany leżały na ziemi, ciuchy, czasem nawet piwa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group