Woodstock bez glanów |
Autor |
Wiadomość |
dydaa
Rozkręca sie :D
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Mar 2012 Posty: 274 Skąd: Skwierzyna
|
Wysłany: Nie 22 Lip, 2012
|
|
|
właśnie myśle o przerzuceniu się na glany, bo przez wooda co dwa lata muszę trampki zmieniać ale jednak na sierpniową pogodę trampki są wygodniejsze |
|
|
|
|
19k-rsky95
Forumowy prawiczek Uśmiechnij się! : )
Dołączył: 28 Sty 2012 Posty: 12 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 22 Lip, 2012
|
|
|
Siema!
Na PW 2011, moim pierwszym, pogowałem praktycznie przez cały koncert świetnego Helloween w ... sandalach.
Przetrwać? Przetrwałem, ale mój paznokieć u palucha prawej stopy niestety dał radę jedynie w połowie. Chociaż w pogo się tego nie czuło, dopiero wracając do namiotu odkrylem, ze chyba lekko kuleję. Ale nie żaluję, z nim już okej, jest tylko trochę wykrzywiony dziś ^^.
I raczej jednak nie polecam pogo w jezuskach, choćby najtansze trampki będą o wiele lepszym pancerzem naszych stóp :D
Chociaz podobno jacyś kozacy na boso też poguja ^^ |
|
|
|
|
szprotka7
Rozkręca sie FREE HUGS <3
Wiek: 33 Dołączyła: 31 Lip 2011 Posty: 139 Skąd: Żary
|
Wysłany: Nie 22 Lip, 2012 Re: Woodstock bez glanów
|
|
|
ja też śmigałam przez większość czasu w japonkach. |
|
|
|
|
Mazu
Typowy spamer Ninja z Kazachstanu
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sie 2009 Posty: 1050 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 22 Lip, 2012
|
|
|
19k-rsky95 napisał/a: |
Chociaz podobno jacyś kozacy na boso też poguja ^^ |
W 2010 bodaj na The Dreadnoughts (mała scena) przy barierkach skakał obok mnie koleś na boso i sobie jakoś radził, nie zdeptałam go nawet.
Odnośnie białych butów - widziałam w zeszłym roku przed Prodzidami laskę w białych kozaczkach, więc już nic mnie na PW nie zdziwi i nie będzie odstawać. :P
Zastanawiam się btw. czy pastować glany przed, czy zostawić takie jakie są - czyli poburzowe błoto pełną parą. |
|
|
|
|
Teut
Forumowy prawiczek taki sobie...
Wiek: 30 Dołączył: 24 Lip 2012 Posty: 3 Skąd: Radlin
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012
|
|
|
Ja tam kilka razy próbowałem mosh'a/pogo w glanach i jak dla mnie nie był to dobry pomysł, nogi dużo bardziej poharatane niż w trampkach czy adidasach. Tak więc w tym roku nawet nie biorę glanów bo dla mnie to zbędny balast tam |
|
|
|
|
Nemrod
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączył: 06 Lip 2012 Posty: 35 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012
|
|
|
Ja tam biorę białe buty, w których już nie chodzę i są już one tak czy inaczej skazane na "zatracenie".. Zapakuję sobie tylko moje "buty codzienne" do plecaka, żebym miał w czym wracać!
Przeżyjemy wszystko! |
|
|
|
|
akane
Forumowy prawiczek
Wiek: 37 Dołączyła: 16 Paź 2011 Posty: 10 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012
|
|
|
Ja jadę w trampkach, a i tak za pewne większość czasu przetrwam w japonkach bądź na boso :P |
|
|
|
|
CzekoLady
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 18 Lis 2011 Posty: 25 Skąd: z brzucha mamusi
|
Wysłany: Nie 29 Lip, 2012
|
|
|
A ja chyba w tym roku wezmę na deszcz kaloszki Nie chce mi się targać glanów na deszcz, jeszcze się okaże, że padać nie będzie, a ja będę miała dodatkowe 2 kilo na plecach. Za to na co dzień w moich styranych tramposzkach popylać będę. Przeżyły ze mną niejeden festiwal. Nie wiem, jak one to robią, że dokumentnie się jeszcze nie rozkleiły |
|
|
|
|
zakręcona
Forumowy prawiczek Zajmuję miejsce siedzące!
Dołączyła: 27 Lip 2012 Posty: 34 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 29 Lip, 2012
|
|
|
Kalosze obowiązkowo, bo jesień mamy ładną, klapki na łądną pogodę i pod prysznic, sandały i adidasy bo może do drużyny mnie wylosują ;P
Glany miałam rok temu, ale na jedyny pogo jakim byłam i tak nie miałam ich wtedy na sobie więc nie będę targać. |
|
|
|
|
konradex
Forumowy prawiczek Supernaut
Wiek: 32 Dołączył: 30 Wrz 2011 Posty: 14 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Nie 29 Lip, 2012
|
|
|
Nie brałem w zeszłym roku (bo nie miałem), nie biorę też w tym (bo nie chcę :P). I tak nie poguję na koncertach, a to cholerstwo jest strasznie ciężkie i niepraktyczne w transporcie. Większość czasu i tak śmigałem w klapkach, na koncerty wystarczyły mi stare adidasy. |
|
|
|
|
pankowa
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączyła: 26 Kwi 2011 Posty: 223 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012
|
|
|
Ja bez glanów nie wyobrażam sobie woodstocku, jednak w tamtym roku popełniłam błąd bo wzięłam tylko glany, którym akurat chciało się zakończyć swój żywot, dlatego w tym roku biorę dodatkowo trampki, tak na wszelki wypadek :D |
|
|
|
|
wisienka20
Rozkręca sie
Wiek: 32 Dołączyła: 19 Cze 2011 Posty: 135 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012
|
|
|
Zawsze glany brałam ze sobą....ten wood będzie moim pierwszym bez glanów ;D biorę tylko trampy ;D |
|
|
|
|
olgala
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączyła: 30 Lip 2012 Posty: 3 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012
|
|
|
dwa poprzednie woodstocki większość czasu moje stopy były odziane jedynie w japonki hahah |
|
|
|
|
choom7
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączyła: 24 Mar 2012 Posty: 44 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pon 30 Lip, 2012
|
|
|
w tym roku chciałam wybrać się na Woodstock bez glanów aczkolwiek, ze względu na tą kapryśną pogodę, chyba je wezmę, na pewno milo będzie po deszczu ugrzać stopki w suchych butach :D |
|
|
|
|
|