Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Gastronomia
Autor Wiadomość
Ovenhaak  
Coś już napisał
Marilize legajuana!


Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 56
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Ja preferowałem krishna food podczas moich woodstocków. Tylko jak gastrówa mnie łapała w środku nocy to człapałem sobie po naleśniczka albo zapiekankę i były przednie. Jedyne co mi przeszkadzało to zapach gnijącego jedzenia wszędzie dookoła gastronomi. Po prostu wszędzie smażyły się w słońcu resztki, w śmietnikach się to gotowało i smród był dla mojego nosa prawie jak toi toiowy. Dlatego apeluję do was! Jedzcie wszystko, nie wyrzucajcie resztek bo to gnije i j**** jakby ktoś w tych śmietnikach umarł.
 
 
pierna  
Coś już napisał


Wiek: 28
Dołączyła: 09 Sie 2011
Posty: 57
Skąd: małopolska
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012   

Ja bym bardziej apelowała do facetów, żeby nie szczali gdzie się da, bo śmierdzi szczochami cały Wood.

Jedzenia nie wyrzucajcie, ludzie! Dużo ludzi sobie resztki zbiera i dobrze na tym wychodzą, a z kosza jednak byłoby przesadą wyciągnąć.

Ja z gastro preferuję kotlety! Są mega żylaste, mega tłuste, ale uwielbiam je szczerze <z jezorem>
 
 
Anda  
Forumowy prawiczek


Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 26
Skąd: Trójwieś
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012   

pierogi były w porządku
kiełbasa z grilla ujdzie
zapiekanka - szału nie robiła, ale było ok
hot dog - kijem wiecej nie ruszę!
hare żarcie było ok, ale tylko raz w ciągu tygodnia potem już nie ciągnie.

najlepsze były świeże bułeczki z lidla i parówki! i arbuuuuz <haha>
 
 
Cru  
Lubi pieprzyć
Asia


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Kwi 2010
Posty: 356
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 27 Maj, 2012   

Świeże bułeczki z lidla + pasztet pomidorowy. Tym się żywiłam. Raz mi się czekolada roztopiła to zjadłam bułkę z 'nutella' ;p
Raz tylko u Kriszny ale nie dojadłam i oddałam jakiemuś chłopakowi :P

Do samej gastronomii nie doszłam.
 
 
kowal  
Rozkręca sie


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 235
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

no Lidl to akurat jest strzał w dziesiątkę. naprawdę lepiej niż te kiełbasy w bułce smakował paprykarz na świeżym pieczywie z lidla :) paróweczki, pasztet. biwakowo :). mam nadzieje, że ceny pozostaną takie same - bo pewnie wywąchali już niezły biznes.
 
 
Viking  
Typowy spamer
I swój żywot przed nicością ratuje


Wiek: 48
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1009
Skąd: South Pomerania
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

Widać było że pomysł z Lidlem się sprawdził, pewnie ze 3 markety dały by radę, bo kolejki w ciągu dnia do tego jednego skutecznie mnie zniechęcały do zakupów.
 
 
Adziuu  
Coś już napisał
Pokojowy Patrol


Wiek: 31
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 66
Skąd: Hajnówka
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

Viking napisał/a:
Widać było że pomysł z Lidlem się sprawdził, pewnie ze 3 markety dały by radę, bo kolejki w ciągu dnia do tego jednego skutecznie mnie zniechęcały do zakupów.


Pytanie tylko czy znajdą miejsce na 3 sklepy?

Ja w Lidlu żywiłem się pasztecikami najbardziej, ale tak w ogóle to wszystkiego spróbowałem prawie. Tylko jedna sprawa mi nie dała spokoju, skoro na plac nie można wnosić szkła to dlaczego sprzedawali pyszne korniszony w słoikach? Kupiłem taki jeden słoik pysznych ogóreczków, to czerwoni mnie zatrzymali i tylko kazali schować, żeby nie było widać szkła, a później pusty słoik wyrzucić w bezpieczne miejsce.
 
 
 
Cru  
Lubi pieprzyć
Asia


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Kwi 2010
Posty: 356
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

Nie pamiętam, żebym stała w kolejce w Lidlu ;P
 
 
DJPreZes  
Rozkręca sie


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 274
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

kowal napisał/a:
no Lidl to akurat jest strzał w dziesiątkę. naprawdę lepiej niż te kiełbasy w bułce smakował paprykarz na świeżym pieczywie z lidla :) paróweczki, pasztet. biwakowo :). mam nadzieje, że ceny pozostaną takie same - bo pewnie wywąchali już niezły biznes.

Świeże pieczywo?? Skąd? Jak? Już pierwszego dnia bułkami można było gwoździe wbijać, a chleba albo nie było, albo był gorszy niż bułki.
 
 
kowal  
Rozkręca sie


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 235
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

DJPreZes napisał/a:
kowal napisał/a:
no Lidl to akurat jest strzał w dziesiątkę. naprawdę lepiej niż te kiełbasy w bułce smakował paprykarz na świeżym pieczywie z lidla :) paróweczki, pasztet. biwakowo :). mam nadzieje, że ceny pozostaną takie same - bo pewnie wywąchali już niezły biznes.

Świeże pieczywo?? Skąd? Jak? Już pierwszego dnia bułkami można było gwoździe wbijać, a chleba albo nie było, albo był gorszy niż bułki.


widocznie miałeś pecha, mój chlebek był pyszny. Chyba, ze to mi się zdawało przez ciągły stan upojenia, lecz wątpię bo to, że parówki były ohydne czułem bez problemu. Bułek nie próbowałem ;p
 
 
Agó  
Na pewno offtopuje
Bożena!!


Wiek: 30
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 872
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

Ja tam pieczywko świeże miałam, nie wiem o co kaman. A jak nie było to tostowy był meeeega!
 
 
regret666  
Rozkręca sie
jawna szydera


Wiek: 30
Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 264
Skąd: warszawa
Wysłany: Pon 28 Maj, 2012   

Cru napisał/a:
Nie pamiętam, żebym stała w kolejce w Lidlu ;P


ja też, ale to dlatego, że wysługiwałam się znajomymi z patrolu <haha> tzn jak szli po zakupy dla siebie, to brali od razu żarełko też i dla mnie. bo jak widziałam te kolejki.. co najmniej 1,5h żeby wejść do sklepu i pewnie jakaś godzinka spędzona tam. w tesco mniej ludzi, bo dalej trzeba biegać tiaaa

jeśli chodzi o więcej marketów - szczerze w to wątpię. skoro miasto sprzedaje działki, to i ziemi pod woodstock jest mniej
 
 
Viking  
Typowy spamer
I swój żywot przed nicością ratuje


Wiek: 48
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1009
Skąd: South Pomerania
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

Cytat:
jeśli chodzi o więcej marketów - szczerze w to wątpię. skoro miasto sprzedaje działki, to i ziemi pod woodstock jest mniej

No właśnie, jeśli miasto sprzedaje działki, to tak jakby odwracało się od PW.
Choć wiadomo że każdy szuka zysku.
Też wątpię żeby było więcej marketów, ale fajnie by było, bo na taką masę ludzi to kropla w morzu.
 
 
outi  
Lubi pieprzyć


Wiek: 39
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 331
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

Ocb z tym sprzedawaniem działek? Sprzedają teren woodstoka ?

Wracając do tematu, to ja preferowałem zawsze żarło u kryszny. Ten dział "fastfoodowy" zawsze mi robił jakieś ała w żołądku. Za tłuste, za bardzo smażone etc... Mogli by zaserwować coś lżejszego :)
 
 
 
regret666  
Rozkręca sie
jawna szydera


Wiek: 30
Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 264
Skąd: warszawa
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

@outi - nie chce mi się szukać, ale gdzieś w 'Zapowiadanych Zmianach' ktoś podał link do artykułu, gdzie napisane było, że miasto sprzedało parę działek (tam gdzie był toicamp). czyli mamy nieco mniej ziemi, no i nie wykluczone, że następne woodstocki odbędą się gdzieś indziej, Owsiak pewnie szuka już jakiegoś zastępczego miejsca <z jezorem>
 
 
Adziuu  
Coś już napisał
Pokojowy Patrol


Wiek: 31
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 66
Skąd: Hajnówka
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

Wszystko fajnie, ale co z tymi korniszonami w szklanych słoikach, których na pole wnosić nie można, a były w Lidlu?
 
 
 
shinobipl  
Rozkręca sie


Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 267
Skąd: Krzyż Wlkp
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

regret666 napisał/a:
@outi - nie chce mi się szukać, ale gdzieś w 'Zapowiadanych Zmianach' ktoś podał link do artykułu, gdzie napisane było, że miasto sprzedało parę działek (tam gdzie był toicamp). czyli mamy nieco mniej ziemi, no i nie wykluczone, że następne woodstocki odbędą się gdzieś indziej, Owsiak pewnie szuka już jakiegoś zastępczego miejsca <z jezorem>


Oto owy link Klik <----
 
 
regret666  
Rozkręca sie
jawna szydera


Wiek: 30
Dołączyła: 22 Lis 2011
Posty: 264
Skąd: warszawa
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

Adziuu napisał/a:
Wszystko fajnie, ale co z tymi korniszonami w szklanych słoikach, których na pole wnosić nie można, a były w Lidlu?


na pole? a nie tylko pod sceną? no bez przesady, ale ogóra chyba zjeść sobie można.. skitraj gdzieś najwyżej i nie afiszuj się szklanym słoikiem, a potem gdzieś ładnie wyrzuć i bez problemu.
 
 
bolczita  
Lubi pieprzyć


Wiek: 28
Dołączyła: 03 Maj 2012
Posty: 437
Skąd: Płock
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

Już nie mogę się doczekać tych ziemniaków z kefirkiem :D
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

ja byłam raz tylko w lidlu, w nocy i kolejek nie było w ogóle przed sklepem a do kasy może z 3osoby przede mną..w dzień jak widziałam to mi się odechciewało..
 
 
 
Agó  
Na pewno offtopuje
Bożena!!


Wiek: 30
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 872
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Wto 29 Maj, 2012   

W dzień to ja wchodziłam na "ładne" oczy bez kolejki :D wiem, wiem...chamstwo. Sory! :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group