Przystanek Woodstock :: Happysad (Duża Scena)

krylas

nie ważne jakiej muzyki słuchają, ważne jak się zachowują, sory ale wole kogoś kto słucha chociażby muzyki klubowej, ale jest ogarniety, niż jakiegoś oszołoma który słucha dobrych kapel a zachowuje się jak idiota, zabawa pod scena gdzie są takie dziewczynki jak na hs nie jest przyjemna, piszczą etc, pchają się pod scenę, a spróbuj od takiej leko się odbić to zaraz cię wyzwie, na koncertach hs bardziej od kuby słychać te gówniary i w tym jest problem...

po za tym tak jak napisałem ja na nich nie idę bo nie lubie ich muzyki;)

Gawlik

byłem na HS 3 lata temu na jakims dub reggae festiwalu i pogo było większe niż na niektorych innych imprezach.

jonny17

byłem na ich wczorajszym koncercie na juwenaliach w Tarnowie i pomyślałem sobie że to własnie na ich koncercie będę pił :> troche zamulają panowie. jesli przejdę się pod scenę to chyba tylko przez sentyment (słuchało się ich jak sie miało 14 lat xD)

Rootwater

A tam zamulają... http://www.youtube.com/watch?v=pHxlu51S0_M , http://www.youtube.com/watch?v=Z-_aRiKxYu8 , http://www.youtube.com/watch?v=RI_p2kFAU2g . Z życiem też umieją zagrać. A to jest w końcu happysad - trochę wesoło, trochę mniej. Nie rozumiem tego hejtu na nich... Przed Jarocinem był podobnie, a zabawa na nich była zayebista. Zobaczycie, że na Przystanku też dadzą radę. Tylko dajcie im szansę, a nie z góry skreślacie!

lilsun

ja tam sie ciesze ze oni zagraja; mozna pojsc i sobie na luzie pospiewac, powinno byc spoko :)

Myszonka

a ja pójdę, z sentymentu, ale nie twierdzę, że dadzą z siebie wszystko, albo, że na ich koncertach czuć od nich jakiś tam PAŁER (albo pot). W sumie wszystko za nich robi publika, oni tylko są. Ale nie jest tak źle jak na Myslovitz.
I założę się, że na tym koncercie będzie ogromne pogo złożone nie tylko z samych 13-16 latek, jak to wszyscy namiętnie piszą.

Bonkers

W zasadzie nie rozumiem czemu ludzie nie potrafią się pogodzić z tym że HS będzie grał na głównej. Jak nie pasuje to proponuje nawalić się w namiocie albo lasku i wsio (oferuje również swoje towarzystwo bo też tego shitu nie trawie) :D

Kodipar

Ja też się na Happysad nie wybieram, ale nie szkodzi mi to, że grają ;)