Hare papka |
Autor |
Wiadomość |
wojciecheu
Rozkręca sie Samotnik
Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 102 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Raz się skusiłem i tak:
-Czipsiki były dobre
-Ryż też
-Słodkie coś - uszło
ale:
fasolka z soją co smakowało jak fasolka z boczkiem - to chyba było późniejszą przyczyną moich gazów - ugh. |
|
|
|
|
KAT
Forumowy prawiczek Bimbrownik
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 17 Skąd: Nysa
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
@wojciecheu
po mojej pierwszej Hare Papce też miałem gazy :D |
|
|
|
|
DJPreZes
Rozkręca sie
Wiek: 38 Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 274 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Złotówkę drożej, ale jak dla mnie porcje kosmicznie wielkie. Rok temu bywało, że zjadłem ich żarcie i myślałem co jeszcze mam zjeść, a w tym roku ledwie w siebie to wepchnąłem. |
|
|
|
|
Kornela:)
Forumowy prawiczek asfiksjofilia..seks w plastikowych siatkach
Dołączyła: 17 Lip 2011 Posty: 17 Skąd: rzeszów
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
oj czipsy byly swietne!!!! ze 3 razy na nich byłam a raz sobie wziełam z tym brazowym czyms..co sie nagrzebalam w tym to tylkofasolke zlokalizowałam jako "znane"..reszta co tam jest to czarna magia dla mnie..mialam sie zapytac co w tym daja ale po dordze do kriszny mnie cos zawsze ciagnelo w boki:D |
|
|
|
|
m20
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączył: 20 Lip 2011 Posty: 169 Skąd: z Internetu
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Chciałem w tym roku spróbować, ale nie z takimi kolejkami. :evil: Oni serwują różne potrawy czy tylko jedną? |
|
|
|
|
starski1993r
Forumowy prawiczek Jabol Punk
Wiek: 30 Dołączył: 01 Sie 2011 Posty: 14 Skąd: Rzepin i okolice
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Te całe ich "danie" wyglądem przyprawilo mnie o mdłości. Wolałbym zjeść kebaba przy otwartych zwłokach niż to co się świeciło niczym uran trzymany w odkurzaczu i zakupiony od radzieckiego żołnierza. |
|
|
|
|
Hellann
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 08 Sie 2011 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
W tym gulaszu jest na pewno fasolka i kostka sojowa. Dlatego pytałam o przepis, bo to pyszne jest niesamowicie. Ta kulka to mikstura z banana i kaszy manny, halawa się nazywa. :D Można sobie samemu zrobić, w necie masa przepisów, ponoć wychodzi takie samo jak na woodzie. A gulaszu ani widu ani słychu :| gdyby ktoś zlokalizował przepis to proszę o podanie! :D |
|
|
|
|
korror
Forumowy prawiczek Zaraz będzie ciemno!
Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 9 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Starski1993r teraz to poleciałeś hehe, dziewczyny z mojego namiotu lubiły jedzenie Kryszny poza tymi słodkimi kulkami ( za słodkie ), a tak to szamały :) |
|
|
|
|
ulala
Coś już napisał
Wiek: 32 Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 76 Skąd: kurwidołek
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Oj tam oj tam. Nie przesadzajmy, to Woodstock nie pielgrzymka do Częstochowy;) Zjeść u Harego trzeba, czy to za 6 czy za 10 zł.
Ta cała kulka bananowa, zwana też 'kulką mocy' , wywoływała na twarzach dość dziwne miny;D Warto było to zobaczyć:D |
|
|
|
|
Jimmy94
Forumowy prawiczek
Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 11 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Miałem takie bąki że sie prawie w namiocie udusiłem rano |
|
|
|
|
Mamtu
Forumowy prawiczek Ewelina
Wiek: 31 Dołączyła: 08 Sie 2011 Posty: 15 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Uwielbiam jedzenie u Kryszny ;D
Cały rok czekałam, żeby u nich zjeść, w tym roku polubiłam halawę, nawet rodzynki mi nie przeszkadzały, choć normalnie ich nie lubię |
|
|
|
|
Viking
Typowy spamer I swój żywot przed nicością ratuje
Wiek: 48 Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 1009 Skąd: South Pomerania
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
A mi tam jedzenie Kriszny smakuje, nie miałem po tym żadnych żołądkowych rewelacji.
Zawsze to jakaś odmiana od polskich ziemniaków. |
|
|
|
|
AlterEgo
Forumowy prawiczek Mateusz
Wiek: 31 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 23 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Smakowało jak zwykle, chociaż mam taką uwagę, że za mało jest soi w tym wszystkim.. Wlewają tego sosu dużo, ale nie ma w nim prawie nic :/
Któregoś dnia ten 'chips', jakkolwiek się nazywa, był nieprzyprawiony i ku mojemu zdziwieniu zasmakował, jak chipsy-duszki, które 'za bajtla' mnie uszczęśliwiały ;) |
|
|
|
|
Kaliszek
Forumowy prawiczek Palenie skraca papierosa
Wiek: 33 Dołączyła: 09 Sie 2011 Posty: 3 Skąd: Podkowa Leśna
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011 Re: Hare papka
|
|
|
KAT napisał/a: | Jak wam smakowała tegoroczna Hare papka? :)
Moim zdaniem to coś słodkiego z rodzynkami było wyborne |
ha! KULKA MOCY! Zawsze ratuje mi życie! hare hare |
|
|
|
|
Paula
Rozkręca sie
Wiek: 37 Dołączyła: 19 Kwi 2009 Posty: 218 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Jako najwierniejsza fanka żarcia kryszny jadłam raz dziennie przez cały woodstock. Jak tylko rozbiłam namiot, to pobiegłam po porcję i mnie zaskoczyła mało pozytywnie. Kulka mocy jakaś taka nie ta, bardziej papkowata i bardziej mdła (taką to ja w domu robię sobie sama, u kryszny zawsze była smaczniejsza), co do sosu i ryżu to raczej się nie zmieniło, sos tylko bardziej pikantny, ale to akurat na plus. I tak wciągałam wszystko z talerza :lol: |
|
|
|
|
Myszonka
Lubi pieprzyć
Wiek: 30 Dołączyła: 20 Lip 2010 Posty: 322 Skąd: siem-ce
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
pierwszy raz jadłam w Krysznie i cóż - kulka mi bardzo smakowała, chociaż dużo się nie dało zjeść :)
czips był okej, ryż taki jakiś niesłony, ale dobry, tylko paćka to nie mój smak, ale na głodzie zjem wszystko :D |
|
|
|
|
garing
Forumowy prawiczek
Wiek: 35 Dołączył: 17 Lip 2011 Posty: 9 Skąd: Wojciechów
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Pierwszy raz kosztowałem tego jadła, i popełniłem strategiczny błąd i zacząłem od słodkiego bo mi najbardziej zasmakowało. Wynikiem tego było zapchanie się i reszty nie podołałem :P Ogólnie jak za tą kasę smaczne. |
|
|
|
|
arf
Forumowy prawiczek
Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 42 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011
|
|
|
Codziennie jadłem jedną porcję, najlepsze były te chipsy, a magiczna kulka też mi strasznie smakowała, dodawała mi mocy na cały dzień :D Reszta też przepyszna, będę tęsknił za tym jedzeniem! |
|
|
|
|
smokwa
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Sie 2011 Posty: 18 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: Śro 10 Sie, 2011
|
|
|
Jadłam to magiczne jedzenie pierwszy raz. Było mega! Zakładam fun club XD
Chipsy- wyborne
ryż- ujdzie
kulki mocy- bardzo dobre (jeszcze lepsze by były bez rodzynek)
sosik i cała reszta- miodzio
Jedynie, czego nie znoszę kiedy dania się trochę pomieszają, blee...
A co do ceny... Hm... w pierwszy dzień miałam całą porcję. Wsunęłam całą i nie umiałam się ruszać
Później prosiłam o pół porcji (3zł) i dostawał praktycznie tyle samo. |
|
|
|
|
Rodrigo
Forumowy prawiczek i tak wszyscy umrzemy
Wiek: 32 Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 26 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Śro 10 Sie, 2011
|
|
|
To dziwne, ale w zeszłym roku ten krisznowy mix w ogóle nie przypadł mi do gustu. W tym roku, wrażenia smakowe odwrócone o 180 stopni! Może byłem po prostu głodny, a może to efekt chwil spędzonych w namiocie "pytania i odpowiedzi''? Ludzka psychika jest przecież wielce podatna na wszelakie sugestie ^ ^ |
|
|
|
|
Koli
Coś już napisał Taki jeden
Wiek: 32 Dołączył: 28 Cze 2009 Posty: 88 Skąd: Łaziska Średnie
|
Wysłany: Śro 10 Sie, 2011
|
|
|
Jak co roku... Dal mega, Halawa zajedwabista, Ryż taki bez smaku jakiś, no a Jeera to poezja dla mego podniebienia. 8-) |
|
|
|
|
|