Co Ci się nie podobało na Przystanku Woodstock ? |
Autor |
Wiadomość |
Dahomej
Administrator vel.Grześ
Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 1895 Skąd: Rio/Wrocław
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011 Co Ci się nie podobało na Przystanku Woodstock ?
|
|
|
Z ciężkim sercem, ale zakładam ten temat...
Darujcie sobie rozmowy na temat PKP i Prodigy. Te tematy już są. Każda uwaga na te dwa zagadnienia oraz odejścia od głównego topicu będą wypie*dalane. |
|
|
|
|
phantommm
Coś już napisał phantommm
Wiek: 30 Dołączyła: 12 Sty 2010 Posty: 52 Skąd: dąbrowa górnicza
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Sikanie pod namiotem -.-" Nic tylko wziąć sekator i uciąć co trzeba :-? |
|
|
|
|
voo_doo
Stara Gwardia
Wiek: 36 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 763 Skąd: T-Town
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Ludzi było zdecydowanie za dużo. Masa sezonowców i ludzi przypadkowych. Piwo kalsberg w puszce. Mrówki które gryzły mnie w dupsko dupsko. |
|
|
|
|
Alien
Typowy spamer Aaale o co chodzi? :)
Wiek: 38 Dołączyła: 23 Wrz 2008 Posty: 1232 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Za mała ilość Toików i gastronomii na taką ilość ludzi. Powinna być dodatkowa gastronomia gdzieś w okolicach Lidla, wtedy ludzie by się w miarę równomiernie "rozkładali" na 2 punkty, a nie wszyscy walili na 1 punkt i to czekanie od pół godz wzwyż... No i Toiki przy głównym wejściu mogłyby być po 2 stronach, ale na tej samej drodze (by ta druga była przejezdna). I to chyba tylko tyle. Ale te problemy były na pewno spowodowane zwiększoną ilością "sezonowców"... |
|
|
|
|
Kacper
Forumowy prawiczek
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 13 Skąd: Trzebęszyn
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
1. Sikanie gdzie popadnie
2. Kolejka do Lidla
3. Brak miejsca, gdzie by można kupić tabletki na ból głowy (w szpitalu nie mieli, do Lidla mega kolejka)
A ludzie... No cóż, to jest urok Woodstocku :) Mnie tam zwisa ilość ludzi. Zresztą z tym i tak nie da się nic zrobić. |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Ja się podpisuje pod ilością toików..jeszcze dorzuciłabym za małą ilość kranów i płatnych prysznicy oraz zimne, a wręcz nierozmrożone żarcie :shock: (zapiekanki dokładnie) |
|
|
|
|
FeSTeR
Po co tyle piszesz ? Thrash'em All
Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 1765 Skąd: Nakło nad Notecią
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Tak jak Alien napisała. Za mało Tojów i za mało bud z żarciem. A potem się dziwi pokojowy, ze sramy w lesie. Ja tam oporów najmniejszych nie miałem bo z prostych wyliczeń wynika, że na każdego toja przypadało 1000 ludzi
Chamstwo ludzi. Rozumiem, ze było nas dużo i nie każdy trzeźwy. Ale jak mi potrącali dziewczynę z bara to nawet nie powiedzieli sory. Już nawet nie wymagam "przepraszam" bo to przecież jest za długie :roll:
Carlsberg zajmował za dużo terenu. Chodzi mi o ich wioskę piłkarską. Od groma namiotów mogło się tam jeszcze zmieścić.
Scena Jezusków i ten ich wielki krzyż. Mnie osobiście wkurzają aż tak ostentacyjne symbole religijne. I to nie tylko katolickie.
No i jeszcze to, że Lidla zamknęli bo Prodigy. Chuj mnie obchodzi, ze Prodigy. Szedłem właśnie na tych pajacach po zakupy bo myślałem, ze będzie najmniejszy tłok. A tu kurw co? "Zamknięte bo Prodigy". Paranoja jakaś.... |
|
|
|
|
pankowa
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączyła: 26 Kwi 2011 Posty: 223 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Za mało gastronomi i kranów. |
|
|
|
|
Evela
Lubi pieprzyć ;]
Wiek: 95 Dołączyła: 14 Gru 2010 Posty: 322 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Ja nie wiem jak chodziliście sikać ale zawsze gdy podchodziłam były wolne tojki.
Mi się nie podobało
-żetony na piwo
-za mało bud z żarciem
-lali za dużo soku do piwa :lol:
-brak w lidlu takich rzeczy jak bandaże |
|
|
|
|
nirlog
Forumowy prawiczek
Wiek: 46 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 3 Skąd: Szydłowiec
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Marne piwo. Aż się nie chciało pić tych siuśków, i nie chodzi mi o to że słabe, ale o smak, którego wcale nie było. |
|
|
|
|
Tysk1e
Rozkręca sie
Wiek: 34 Dołączył: 18 Lip 2011 Posty: 135 Skąd: Sie biorą dzieci
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
co do piwa to szczerze nie bylo tak zle jak dla mnie rok temu tyskie (mimo iz je bardziej preferuje) bylo bardziej bezplciowe niz carlsberg
zetony troche wkurzaly ostatniego dnia ale jak dla mnie spisaly sie na PW
Za malo toiek i przede wszystkim RAKIET !!! rakiety powinny tez stac kolo umywalek i wejscia przy lasku wtedy mozna by bylo ominac wpadniecia do jakiejs kaluzy w nocy gdy nic czlowiek niewidzi . Chociaz tez + oraz WIEEEEEEELKIE podziekowania dla panow ktorzy ciagle czyscili toiki dzieki czemu dalo sie z nich korzystac
Gastronomia fakt nie dawala rady ostatnioego dnia - drugiego z reszta tez bylo juz ciezko |
|
|
|
|
Koniuu
Forumowy prawiczek Cozamen
Wiek: 36 Dołączył: 27 Lip 2011 Posty: 4 Skąd: Stargard
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Nie można się było po prostu wysikać - i to jest problem tego woodstocku. Było za dużo ludzi, za mało toiów.
A problem każdego wood'a - problem z kupnem tabsów na ból głowy. Ja cały rok czekam na woodstock, w ciagu roku ciezko wyrwac sie na jakakolwiek impreze, dlatego po 3 godzinach halasu glowa napieprza ze tabletki szybko sie koncza. A w obrebie kostrzyna kazdy robi wielkie oczy na słowo "ibuprom".
[ Dodano: Pon 08 Sie, 2011 ]
Nie można się było po prostu wysikać - i to jest problem tego woodstocku. Było za dużo ludzi, za mało toiów.
A problem każdego wood'a - problem z kupnem tabsów na ból głowy. Ja cały rok czekam na woodstock, w ciagu roku ciezko wyrwac sie na jakakolwiek impreze, dlatego po 3 godzinach halasu glowa napieprza ze tabletki szybko sie koncza. A w obrebie kostrzyna kazdy robi wielkie oczy na słowo "ibuprom". |
|
|
|
|
Kapis
Forumowy prawiczek
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 2 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Po pierwsze nie podbobało mi sie piwo, pierwszego dnia nie majac nic innego wciskalem w siebie te szczyny. Przez kolejne dni robilem eskapady do tesco, mimo ze piwo mialem ciepłe to znacznie lepsze.
Po drugie, carlsberg ze swoim boiskiem zajmował zdecydowanie za duzo miejsca, na tej trawie prawie nikt nie siedzial. A przecież spokojnie zmiesciłoby sie tam kilkaset namiotów.
Po trzecie klimat trzeciego dnia, a raczej jego brak... (nie bede sie rozpisywał bo jest pewnie juz o tym temat i własnie sie tam wybieram) |
|
|
|
|
wisienka20
Rozkręca sie
Wiek: 32 Dołączyła: 19 Cze 2011 Posty: 135 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Piwo na żetony, dwu godzinne szukanie miejsca do rozbicia się, za duża scena Jezusów... i moją stałą miejscówkę zajęli, mała ilość kranów i toików. Co do chamskich ludzi to też się pod tym podpisuję....szczególnie jak grało Prodigy...przejść się nie dało nigdzie, wiecznie ktoś wyklinał o byle co albo pchał się na chama. |
|
|
|
|
Mamtu
Forumowy prawiczek Ewelina
Wiek: 31 Dołączyła: 08 Sie 2011 Posty: 15 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Na drugi dzień gastronomia już nie trzymała jakości, dostałam kebaba mokrego od kapusty, 3/4 musiałam wyrzucić, bo było rozmemłaną papką, a w mega hot-dogu mój chłopak dostał czerstwą bułę. Na toiki nie narzekałam, wystarczyło iść do tych za sceną, najczystsze z odwiedzonych przeze mnie i kolejki nie były złe, za to przy kranach były straszne kible. |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Oo, nie podobali mi się jeszcze nachalni ludzie proszący o piwo, zawsze się dzieliłam, ale..jeżeli się bierze od kogoś 'łyk' piwa to nie znaczy, że trzeba wychlać go 3/4 a potem jeszcze iść i coś bełkotać prosząc o więcej :roll: albo jeżeli mam więcej piw, dolewam z jednego a ktoś stoi i prosi żeby dolać z każdego to też jest to dość irytujące. Przez takie sytuacje ludzie przestają się chcieć dzielić i to sępienie zaczyna zwyczajnie wqrwiać. |
|
|
|
|
hans olo
Forumowy prawiczek
Dołączył: 27 Cze 2011 Posty: 9 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Katastrofa na drogach w niedzielę. Po:
1. Żandarmeria nie ma prawa do kierowania ruchem (patrz wyjazd z parkingu obok skrzyżowania w kierunku na Zieloną Górę)!!!!!!!!111111oneoneoneeleven Kto wpadł na pomysł żeby przed samym skrzyżowaniem przepuszczać 10 samochodów prosto z parkingu w stosunku do jednego, dwóch samochodów z drogi? Teraz już wiem, dlaczego ŻW nie ma poważania w szeregach wojskowych. Woodstockowicze uważają się za takich wyzwolonych ludzi, a na sam widok munduru srają w gacie. Nie macie pojęcia nawet kogo trzeba, a kogo nie trzeba się słuchać na drodze!
2. Na skrzyżowaniu było o 3 policjantów za dużo!
3. Przejście dla pieszych było po złej stronie skrzyżowania! Piesi, choć było ich stosunkowo niewielu, blokowali cały ruch pojazdów wyjeżdżających, a wspomnieni policjanci byli kompletnie nieporadni i w ogóle lebiegi bez pojęcia o życiu.
Podsumowując. Gdybym wjechał na parking z końca kolejki, objechał ją i ustawił się obok tego przygłupiego żandarma, byłbym w domu 2, słownie DWIE godziny wcześniej! A to tylko różnica ok. 100 metrów drogi!
Kod: | Natomiast pozostałym podmiotom wymienionym w art. 6 ust. 1 w/w ustawy uprawnienia wydawania poleceń w ruchu drogowym przysługują pod pewnymi warunkami, tj:
- żołnierzom Żandarmerii Wojskowej lub wojskowego organu porządkowego - tylko i wyłącznie podczas zabezpieczania przemarszu (lub przejazdu) kolumny wojskowej albo w razie akcji związanej z ratowaniem życia lub mienia. |
Co do chamstwa. Wytłumaczenie jest proste - mnóstwo casualowych woodstockowiczów, którzy przyjechali na prodżidżi. Widać było cały dywan usłany z ludzi, którzy tego miejsca w ogóle nie rozumieją. Jak się krzyknęło "zaraz będzie ciemno" to się dostawało odpowiedź od 1/100 osób i część z nich krzyczała, żebym zapalił światło. Po prostu DoubleFacePalm |
|
|
|
|
|
HappyGregor
Rozkręca sie Enjoy!
Wiek: 30 Dołączył: 29 Lip 2011 Posty: 147 Skąd: Sieraków
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Chamstwo ludzi, i złodzieje jebane. Bo tych, to było od groma. Byliśmy rozbici w lesie, to cały czas ktoś musiał być przy namiocie... |
|
|
|
|
kaziolek
Forumowy prawiczek
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Sie 2009 Posty: 23 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
ŚMIECI ŚMIECI i jeszcze raz ŚMIECI
jak można doprowadzić pole woodstockowe do takiego stanu , szlag mnie trafia na takie chamstwo :evil: |
|
|
|
|
marta27lat
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 08 Sie 2011 Posty: 1 Skąd: Jelcz Laskowice
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Smród, kanały moczu i odchodów, wysypisko śmieci, większość ludzi to zachlani nastolatkowie, sama jeździłam wcześniej do Żar i takiego syfu to nie pamietam! Co to miało znaczyć ta śmieszna ilość kranów i ubikacji dla takiej masy ludzi i stoiska z jedzeniem w jednym miejscu (pielgrzymka do wc pielgrzymka na żarcie) Jestem matka dwóch chłopców i NIE ROZUMIEM JAK MOŻNA ZABRAC TAM DZIECKO - TO POWINNO BYĆ KARANE!!! Wolałabym zapłacić jakąś kwotę i przebywać na festiwalu w cywilizowanych warunkach - to był zlot dla świń jak Boga kocham takiej obory w życiu nie widziałam!!!! Jedyny pozytyw to ENEJ, na myśl o warunkach sanitarno-epidemiologicznych mi się cofa. Powtarzam ktoś powinien zainteresować się dziećmi które przyprowadzają tam "świetni rodzice" KOSZMAR! NIGDY WIĘCEJ TAM NIE POJADĘ I KAŻDEMU POWIEM TO CO TU NAPISAŁAM. |
|
|
|
|
HappyGregor
Rozkręca sie Enjoy!
Wiek: 30 Dołączył: 29 Lip 2011 Posty: 147 Skąd: Sieraków
|
Wysłany: Pon 08 Sie, 2011
|
|
|
Droga Marto.. Widocznie nie powinnaś była tam wogóle jechać, bo można sobie połamać paznokcie, ubrudzić od kurzu.
Mnie rodzice puścili, za co im jestem wdzięczny jak nikt :mrgreen: |
|
|
|
|
|