Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Dahomej
Czw 07 Kwi, 2011
[Duża Scena] The Prodigy
Autor Wiadomość
blizniak
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

ludzie, opamiętajcie się.
kliknąłem w ten wątek żeby przeczytać komentarze ludzi tak samo podjaranych tą informacją, a tu w większości smęty...

woodstock to nie tylko reggae. poza tym co ma wspólnego Vader z Izraelem? Jelonek z operetką? Możdżer z Łąki Łanem?
dla Prodigy miejsce jak najbardziej się znajdzie. ten zespół to power łamane przez dobrą zabawę.

zapewniam że żadne "żele" nie dadzą rady dotrzymać tempa fanom zespołu.
do zobaczenia na pogo na Firestarterze!
 
 
bolek  
Forumowy prawiczek


Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 45
Skąd: Z kapuchy
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Parafianie, skład tegorocznego Przystanku Woodstock i tak już zadowala, myślę, że większość. Jak co roku każdy znajdzie coś dla siebie, bo o to chyba chodzi żeby nikt nie czuł się urażony, i każdy znalazł coś dla siebie. Mnie osobiście wiadomość o Prodigy bardzo ucieszyła. Jeśli Wam nie odpowiada, nie musicie iść na ich koncert, woodstock ma dość obszerną propozycję rozrywek. Szanuję wasze zdanie. Amen.
 
 
Rudaa  
Forumowy prawiczek


Wiek: 33
Dołączyła: 12 Sty 2011
Posty: 31
Skąd: z kątowni
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

to będzie wyjebany koncert na pewno! Prodigy jest rewelacyjny i nie wiem jakim prawem porównujecie go do Tiesto? jak zapewne wiecie Prodigy grał na rock am ringu i ja widząc audycje mogę stwierdzić , że byli zajebiści ;) czekam na wymarzonego Omena na żywo ;D jedyne co mnie faktycznie martwi jak ktoś już wspomniał, to to, że będzie mnóstwo ludzi przypadkowych...ciekawe czy pobijemy w tym roku rekord ;D
 
 
Matt
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Hmmm. A jak łąki łan napieprzały muzę jak z remizy to jakoś nikomu nie przeszkadzało....
 
 
maua_czarna  
Forumowy prawiczek
krasná holka:D


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Sie 2009
Posty: 41
Skąd: inąd
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

wloczykijek napisał/a:
ale niestety mozemy sie spodziewac fali przypadkowych sluchaczy i ołpenerowców...


Chciałam zapytać kim jest przypadkowy słuchacz na Łudzie? Dają gdzieś jakieś pieczątki kto jest true a kto nie? :shock: ...
Jeśli będę na łudzie to chętnie zobaczę ich na żywo, często puszczali ich na "wiwie cfaj" kiedyś dawno temu :-D powinno być energetycznie ;-)

Teraz tak ogólnie do dyskusji: są gusta i guściki, to fakt. Ale dlaczego najeżdżać na zespół, że jest beznadziejny? To, że coś jest nie w moim guście, nie znaczy od razu, że jest beznadziejne. Ciekawe, ile razy spotkaliście się z nietolerancją odnośnie swoich zachowań/upodobań i pewnie było Wam to nie w smak; dlaczego nie można po prostu szanować zespołu będącego na dobrym, muzycznym poziomie? Ktoś chce Offspringa - może jechać np. do Czech :-)
 
 
 
Chester  
Rozkręca sie


Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 205
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Łoooo ku*wa :D tylko tyle z mojej strony
 
 
Raybo  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 1
Skąd: Wro
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Prodigy jest specyficznym zespołem bym powiedział i rozumiem, że nie każdemu wpada w ucho, ALE bez przesady ludzie, nie jestem ich fanem ale znam dobrze i wiem, że jak najbardziej nadają się na taką imprezę, power będzie, mogę się założyć. A tak na marginesie sami zorganizujcie taką impreze, 1,2,3...17, znajdzcie zespół, który spodoba się wszystkim (300? 400? k ludzi) i zagra za darmo, jak Wam się uda to wtedy krytykujcie Pana Owsiaka i cały Woodstock :)
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Będą tłumy. Już widzę, że masa moich znajomych chce jechać na PW, a wcześniej by im to do głowy nie przyszło...
 
 
MichaÓ
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Jak to mawiaja " jeszcze sie taki nie urodzil, co by wszystkim dogodził..." bo to komercja, bo Owsiak to, bo Owsiak tamto...cholera, nie podoba Ci sie, nie jedz...jedz na Jarocin, zaplac za wejscie, pole, i miej oldschool...
POza tym skoro to ma byc gwiazda, zagra w ostatni dzien, wieczorem na pewno...nie podoba sie, nie czekasz na to, oceniasz ze to komercja, czy openerowa biba...pakuj sie, i na pociag...bynajmniej omina Cie takie tłumy...

ja kumam sytuacje, ze " starzy wyjadacze" chcieliby z grobu powstalego Riedla...( tez bym chciał ) , metalowcy mocne brzmienie cale trzy dni, a młode sisiky caly czas Bednarka na scenie...no nie da sie...jestesmy tak zroznicowanymi stworzeniami, ze naprawde jest tak na trzy czte i ry, dogodzic 300tys ludziom bez wyjątku...
osobiście pojawiam się na woodzie, coś mi się nie podoboba, na coś nie czekałem...odchodze spod sceny, ide sie napic piwa, czy milo spedzic czas w terenie...
nie zachowujcie się jak pępki świata , czy rozkapryszone dzieci...których Jurek oszukał, bo miał być as ( w Waszych indywidualnie wyobrazniach ) a wyszlo co innego...

poza tym osobna kwestia jest taka, ze w tym roku naprawde w porownaniu do choćby zeszłorocznego, jest i tak tłusto wszystko napchane Muzyczne...
a jeszczę bączki się wyjaśnią, no i Farbyka Zespolów, no i mysle na ASP Nas jeszcze coś zaskoczy miło..

takze głowa do góry Woodstockowicze, przyjmijcie na klate tę wiadomość , i cieszcie sie z tego iż w ogóle coś się dzieje, i ze jestesmy tam tak zorganizowani, goscinni, przyjazni...ze mozemy byc dumny z tego...w porównaniu do politykow etc...

ok, koniec filozofii mojej...do zobaczenia pod sceną na Prodigy !!! no i na polu :-)

M.
 
 
antyl
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Już, zjeżdżają się nażelowane technoz*eby z całej Polski, l ołPENERowcy jak to ktoś określił, a może i z SANSZAJSA przyjadą.

Żeby nie było, ja lubię The Prodigy, ale fakt ile ludzi chce przyjechać tylko na nich zupełnie mi się nie uśmiecha, Owszem nie powinienem robić z Wooda prywatnego folwarku, ale jadę na ten przystanek, żeby odpocząć od normalności czy nienormalności w złym tego słowa znaczeniu. Wkraczam w inną rzeczywistość. A tu przyjedzie milion ludzi, miszmasz i zamiast uctokowego klimatu zrobią się dożynki w Wąchocku ( szacunek dla mieszkańców Wąchocka!)

Ale jechać pojadę choćbym był umierający.

Urzekła was moja historia?
 
 
kacperekPL  
Forumowy prawiczek


Wiek: 28
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 22
Skąd: Gdynia
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Nie zachwyca mnie to The Prodigy, ale też specjalnie nie przeraża jak poprzedników :-P . Woodstock dla technoboysów jest za czysty i dlatego nigdy nie przyjadą.

Nie wiem czy to dobry pomysł z ich występem, ale przynajmniej kilku ludzi będzie miało ciekawszy wood. :-P A reszta sobie odpocznie chwilę. :mrgreen:
 
 
 
Ruda  
Rozkręca sie
zuaaa czarownica


Wiek: 34
Dołączyła: 18 Lip 2010
Posty: 126
Skąd: Częstochowa/Opole
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Musze tam być!!!! Nie ma chu*a we wsi :P
 
 
 
kszak  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 48
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Matt napisał/a:
Hmmm. A jak łąki łan napieprzały muzę jak z remizy to jakoś nikomu nie przeszkadzało....


punkt dla tego pana!

ja jestem niesamowicie zajarany, a bandzie malkontentów zalecam zluzowanie pośladów, najazdu technojebów nie będzie, nie bójcie się. spodziewajcie się raczej większej ilości fajnych ludzi. sam mam kilku znajomych, którzy od kilku lat wybierają się na woodstock jak sójka za morze, a w tym roku przyciąga ich właśnie Prodigy.
a nawet jeśli kilku leszczy z włosami na żel się pojawi, to i tak będzie to jedynie ułamek publiki.

chociaż nie mam wątpliwości, że w tym roku pęknie 550-600 tysięcy. x)
 
 
Alien  
Typowy spamer
Aaale o co chodzi? :)


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Wrz 2008
Posty: 1232
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Też się cieszę - jestem ciekawa ich występu.
Martwią mnie tylko te osoby, które teraz jadą na PW tylko ze względu na Prodigy...
 
 
Hippie
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

prodigy to nie muzyka dla techno zjebow tylko najwyzszej klasy elektronika. prodigy na zywo lepsze jest niz seks.
 
 
Miru BGC  
Na pewno offtopuje


Wiek: 31
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 686
Skąd: Bytom
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Jak dla mnie zajebomba :mrgreen: bardzo ich lubię i mimo tego że może faktycznie średnio pasują do klimatu to ja na koncert się wybiorę z wielką chęcią... jakbym miał możliwość to już bym jechał na nich na openera, kilka lat temu ale nie miałem jak... a tu nagle taka niespodzianka... czekam z niecierpliwością 8-)
 
 
 
Siwy
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Rozwalacie mnie ludzie.. Byłem na koncercie The Prodigy i nie widzialem ani jednego żelboja, widze też że pojecie muzyki rave jest Wam zupełnie obce. Zinteresujcie sie zespołem ktory nieprzerwanie jest na topie od 20 lat zamiast bezpodstawnie obrazać jego fanów
 
 
Winiacz
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Ludzie, u Prodigy macie i swoje reggae, i swoje gitarki.
http://www.youtube.com/watch?v=RhLeo2oOmSk
Nie narzekajcie aż tak, to zespół tak unikalny, że bym go nawet elektronicznym nie nazwał.
The Prodigy nie mają swojego gatunku, to nie techno, czy inny szit.
To The Prodigy.
 
 
Bechu
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

jak dla mnie troche ze duzo w tym elektryki. wolałbym jednak cos z "klasyki"
 
 
Winiacz
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Prodki to idealny kompromis, troche elektroniki, troche klasyki.
 
 
antyl
Gość
Wysłany: Czw 07 Kwi, 2011   

Ja za dzieciaka uważałem ich nawet za satanistów, bo takie mordy okropne mieli i obleśne teledyski. Ale muza spoko jak wspomniałem, i wierzę na słowo ludziom, którzy mówią, że na ich koncertach nie ma żelusiów.

Co nie zmienia faktu, że i tak za dużo ludu się zleci.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group