Przesunięty przez: Niez Wto 05 Lip, 2011 |
Powody dla niejechania na Woodstock |
Autor |
Wiadomość |
Viking
Typowy spamer I swój żywot przed nicością ratuje
Wiek: 48 Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 1009 Skąd: South Pomerania
|
Wysłany: Śro 27 Lip, 2011
|
|
|
Zgadza się Krzych1505, to jest właśnie ważne, żeby wrzucić na luz i fajnie się bawić a nie szukać jakiejś zwady. Też czekam na Wooda bo w ciągu roku nic się z nim nie równa. |
|
|
|
|
Sister Midnight
Zakurwim dęsa ? stawka większa niż cyce
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lut 2009 Posty: 2827 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 27 Lip, 2011
|
|
|
POWODY DLA NIEJECHANIA NA WOODSTOCK!
wróćcie do tematu. |
|
|
|
|
Viking
Typowy spamer I swój żywot przed nicością ratuje
Wiek: 48 Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 1009 Skąd: South Pomerania
|
Wysłany: Śro 27 Lip, 2011
|
|
|
No cóż, powodem niejechania mogą być opinie osób, które nie były na Woodzie i znają go z mrocznych opowieści. |
|
|
|
|
krzych1505
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 16 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: P-ń
|
Wysłany: Czw 28 Lip, 2011
|
|
|
jak pierwszy jechałem to długo musiałem się naprosić i być grzecznym chłopcem (jeszcze nie byłem wystarczająco letni aby tylko poinformować że jadę), ale mama była nieugięta, trułem jej o tym dzień w dzień przez ponad dwa miesiące, i powodem jej ciągłych odmów były właśnie takie opowieści od osób które nie były ale byli znajomi i opowiadali jak to się chleje i w ogóle seks narkotyki itp itd, i było za każdym razem kategoryczne nie od mamy i tyle, ale na dwa dni przed woodem tata wrócił z wyjazdu wkońcu i bez wiedzy mamy i zanim mama zdążyła powiedzieć że mam taki plan zapytałem i się zgodził, podał mi numer nawet do swojego znajomego który jeździ i u niego w aucie miałem depozyt i git, po powrocie gęba mi się nie zamykała bo opowiadałem ciągle jakieś śmieszne rzeczy i na następny juz nie miałem problemu;) |
|
|
|
|
|