ZAWIODŁAM SIĘ WOODSTOCKIEM... |
Autor |
Wiadomość |
Miru BGC
Na pewno offtopuje
Wiek: 31 Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 686 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010
|
|
|
byłem pierwszy raz i było przezajebiście nawet połamanie obojczyka w trakcie nie popsuło mi zabawy miałem przynajmniej więcej czasu na rozmawianie z ludźmi którzy byli naprawde wspaniali....
więc pytam czy ona festwialu nie pomyliła?? |
|
|
|
|
Buki
Rozkręca sie "Carpe Diem"
Wiek: 33 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 249 Skąd: Wrocław/Olsztyn
|
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010
|
|
|
Nie potrafię zrozumiec jak można źle się bawic na Woodstocku...
Chyba koleżanka pomyliła festiwale i powinna jechac np. na Openera... |
|
|
|
|
sowkaa
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 24 Cze 2010 Posty: 18 Skąd: spod Krakowa
|
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010
|
|
|
niech się mieszkańcy Kostrzyna cieszą, że ludzie, którzy przyjeżdżają na PW, choć może z wyglądu i zachowania im się nie podobają [to tylko kwestia estetyki], to nie są bandytami, którzy napadają np. staruszki czy dokonują wlłamań, i z reguły to nie agresywne dresy - jak na niektórych imprezach np. hip-hopowych czy piłkarskich :P
Nie ma też takiego wandalizmu (niszczenia mienia) ze strony woodstokowiczów.
Generalnie woodstokowicze nie są groźni w żaden sposób dla ludzi, są przyjaźnie nastawieni, chcą się tylko dobrze bawić!!! :D
[ Dodano: Czw 12 Sie, 2010 ]
wyobraźcie sobie, że do Kostrzyna przyjechałoby 300 tys. typowych kiboli z całej Polski - po 1 razie Kostrzyn chyba by był tak zdewastowany, jak po wojnie, a miejscowi wylądowaliby w szpitalach, okradzeni z dobytku.
[ Dodano: Czw 12 Sie, 2010 ]
Woodstock jednak integruje młodych ludzi z całego kraju (ludzie z różnych stron kraju widzą, że są podobni i potrafią się razem bawić), zapobiega powstawaniu jakiejś wrogości międzyregionalnej [jak np. między kibicami róznych drużyn] i przez to kultywuje patriotyzm. |
|
|
|
|
karagen
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 20 Cze 2010 Posty: 25 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010
|
|
|
Masakra jakaś :shock:
Kurczę, mam 30 lat, a i tak czuję się duchem zdecydwanie młodsza niż rajskiptak!
Pierwszy i jedyny raz byłam 11 lat temu, teraz byłam z mężem i powiem Wam, że atmosfera jaką zapamiętałam jest dalej taka sama. |
|
|
|
|
iwa
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączyła: 25 Kwi 2010 Posty: 244 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010
|
|
|
[ Dodano: Czw 12 Sie, 2010 ]
[quote="sowkaa"]
Generalnie woodstokowicze nie są groźni w żaden sposób dla ludzi, są przyjaźnie nastawieni, chcą się tylko dobrze bawić!!! :D
Nie generalnie, tylko na pewno:) Ludzie zjawiają się z różnych stron Polski i nie tylko. Jadą po to (jak piszesz) by się dobrze bawić, posłuchać dobrej muzyki (dla każdego coś miłego), odpocząć od codzienności, spotkać się ze znajomymi, których widują czasami tylko raz w roku, co jest najśmieszniejsze, wpada się na nich przez przypadek(a jak się z kimś umawiasz, to nie możecie się odnaleźć:)) |
|
|
|
|
FeSTeR
Po co tyle piszesz ? Thrash'em All
Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 1765 Skąd: Nakło nad Notecią
|
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010
|
|
|
iwa napisał/a: | wpada się na nich przez przypadek(a jak się z kimś umawiasz, to nie możecie się odnaleźć:)) |
True. Ja tak wpadłem w mieście na dwie osoby z forum.
Vino i Qrczak |
|
|
|
|
koecek
Gość
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
Yhm... Czegoś tu nie rozumiem. Przychodzi user i wyraża swoją opinię o Przystanku, w zamian za co zostaje zjechany, przyrównany do różowych panienek, uznany za trolla i dodatkowo wypomina się, że tolerancja i te sprawy. Czyli mam rozumieć, iż akceptuje się tu jedynie pozytywne, i takie opinie są automatycznie uznawane za obiektywne? Fajnie. |
|
|
|
|
Alien
Typowy spamer Aaale o co chodzi? :)
Wiek: 38 Dołączyła: 23 Wrz 2008 Posty: 1232 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
Jakbyś czytał dokładnie wszystkie wypowiedzi to byś widział, że pojawiały się i takie, które broniły zdania w/w usera :P |
|
|
|
|
Gucio
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączył: 04 Sie 2009 Posty: 246 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
alieen0709 napisał/a: | Jakbyś czytał dokładnie wszystkie wypowiedzi to byś widział, że pojawiały się i takie, które broniły zdania w/w usera :P |
To raz
Dwa:
Wyrażanie swojej opinii trochę różni się od obrażania i oceniania wszystkich jedną miarą |
|
|
|
|
Miru BGC
Na pewno offtopuje
Wiek: 31 Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 686 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
Gucio napisał/a: | alieen0709 napisał/a: | Jakbyś czytał dokładnie wszystkie wypowiedzi to byś widział, że pojawiały się i takie, które broniły zdania w/w usera :P |
To raz
Dwa:
Wyrażanie swojej opinii trochę różni się od obrażania i oceniania wszystkich jedną miarą |
dokładnie... to że zdarzają się tam osoby powiedzmy z marginesu nie oznacza ze wszyscy tacy są... |
|
|
|
|
Baton
Lubi pieprzyć Power Wafel
Wiek: 37 Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 341 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
Ja pierdole jak ktoś jedzie po nas a my odpowiemy podobnie to już nie jest wyrażanie zdania tylko jechanie po kimś? |
|
|
|
|
FilozofRockMan
Forumowy prawiczek Big Baton, Peacefull Rocker
Wiek: 30 Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 26 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
Akurat ja, też pierwszy raz byłem (na nocki), ale było pozytywnie. Pojechałem z kumplem. Kompletnie nie wiedziałem jak się to odbywa (jestem całkowicie antyspołeczny i małomówny). Czwartek się dłużył, za to w piątek z rana wybrałem się na ASP ;) Po pacyfie zrobionej sprayem z andegranda na klacie do teraz mam ślad :D Thx, dla tego kolesia co mi w tym pomógł. Nigdy nie zapomnę wieczornych: "Zaraz będzie ciemno!" "ZAMKNIJ SIĘ!". Poznałem wiele osób ;) Głównie poprzez te okrzyki :D Teraz czekam kolejne 11 miesięcy i 17 dni (miałem 2 z matmy więc mogę się mylić) na następny Wood, i wiem że będzie jeszcze lepiej ;P Tak w ogóle to po przyjeździe znak: "Tomaszów Maz." mnie rozpierdolił i wiedziałem gdzie się mam rozbić ^^ Jedyne co oceniam na - to ToiToie :D Chociaż słuchanie kogoś zamkniętego w przewracanym kiblu było zabawne :D |
|
|
|
|
lomzanin
Gość
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
Też byłem na Woodstocku pierwszy raz i powiem Wam, że to jak na razie najlepsza impreza na jakiej byłem i chyba tak pozostanie :mrgreen:
"Mój wyidealizowany obraz festiwalu przed przybyciem nań, to w skrócie : dobra offowa muzyka, niezwykły kontakt artystów z publiką, niezrównana co do jakości przeżywania muzyki publiczność- tzw boski szał pod sceną, ciekawi, inteligentni i otwarci na świat ludzie, z którymi po bezproblemowym nawiązaniu kontaktu można o wszystkim pogadać, tolerancja i wzajemna życzliwość, barwność, wspólna spontaniczna zabawa ludzi "
Nie wyidealizowany tylko rzeczywisty Ja nie spotkałem się z żadną wrogością - wręcz przeciwnie, mimo, że przyjechałem całkiem sam, połowa ludzi proponowała mi dołączenie się do wioski. Nie wiem co za ludzi spotkałaś, ale ja nie miałem żadnego problemu z nawiązywaniem kontaktów mimo, że z natury jestem dosyć zamknięty w sobie.
"Co zastałam?
Kiepską muzykę"
O gustach się nie dyskutuje.
Poza tym słowa "może powtórzymy angielski" nabrały nowego znaczenia Masa Niemców (nauczcie mnie pić po polsku ) i wszelkich innych narodowości niezwykle przyjaźnie nastawionych do naszego narodu (o dziwo :mrgreen: )
Także, zdecydowanie pomyliłaś imprezy.
Gdzie do cholery była scena folkowa!? :lol: |
|
|
|
|
futuristka666
Rozkręca sie Kwasożłop
Wiek: 114 Dołączyła: 24 Cze 2010 Posty: 255 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010
|
|
|
lomzanin napisał/a: | Gdzie do cholery była scena folkowa!? :lol: |
jakoś niedaleko ASP o ile dobre pamiętam : D
Co do koleżanki 'rajskiptak'. Tak jak większość powiem, że naprawdę musiałaś mieć pecha ;cc Ja byłam na łudzie pierwszy raz i nie żałuję. Atmosfera wspaniała, ludzie również. Kogo nie spotkałam , zagadywał, proponował picie, czy coś. Bardzo pozytywnie. Muzyka? Jak kto woli, nie da się wszystkim dogodzić. Mnie tam odpowiadała oprawa muzyczna. Orphan Hate, Zielone Żabki, Papa Roach, Nigel Kennedy, Łąki Łan... Zresztą na inne koncerty też chodziłam, chociażby po to, żeby trochę popogować Naprawdę. Nie powinnaś wrzucać wszystkich do jednego wora, to tylko pokazuje, jak jesteś ograniczona. Otwórz się na świat, spróbuj za rok, może spojrzysz na brudstock z innej strony, nie bądź taką pesymistką :) Ja za rok na pewno się wybieram, za dwa również. Będę jeździć tak długo, jak będzie to możliwe. Pozdrawiam ^^
//scena folkowa była w namiocie ASP - na górce uściślając /Sis. |
|
|
|
|
dumdidum
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączyła: 09 Lip 2010 Posty: 27 Skąd: daal
|
Wysłany: Sob 14 Sie, 2010
|
|
|
haha no folkowa to na górce była :D jak dla mnie (rozłożonej w lesie obok dźizasów) zbyyyt za daleko :D
[ Dodano: Sob 14 Sie, 2010 ]
a co do hmm głównego wątku, mogę jedynie powiedzieć, że bardzo Ci współczuję rajskiptaku ;) następnym razem przyłącz się do naszej ekipy :D a znajdziesz na pewno niezapomniane wrażenia :D
resztę pozostawiam bez komentarza;D |
|
|
|
|
dariusz161
Forumowy prawiczek dariusz161
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 16 Skąd: Pieniężno , Elbląg
|
Wysłany: Sob 14 Sie, 2010
|
|
|
Mefisto napisał/a: | Nie wiem czemu on/ona ma takie wrazenie ze woodstock ssal
ja mam 15 lat i bawilem sie swietnie juz w pociagu.
blotko siedzienie w kranie trudno mi bylo wrocic do zwyklgo zycia przez 2/3 dni po woodzie krzyczelismy w miescie "Andrzej / zaraz bedzie ciemno" |
Ja miałem 13 lat jak po raz pierwszy na Woodstock pojechałem wrażenie było Mega Pozytywne
A z tym Andrzejem to jeszcze kilka dni po Woodstocku to słyszałem ;p
A tak porównując to mieszkam w małej miejscowości i jak tam organizują jakiś festyn moim zdaniem jest tam o wiele więcej huligaństwa itp.Bo chodzi im tylko o to żeby sie naj....
i komuś pysk zlać
Więc zawsze jakieś małe icydenty muszą być. |
|
|
|
|
dumdidum
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączyła: 09 Lip 2010 Posty: 27 Skąd: daal
|
Wysłany: Sob 14 Sie, 2010
|
|
|
[quote="dariusz161"] Mefisto napisał/a: | Nie wiem czemu on/ona ma takie wrazenie ze woodstock ssal
A tak porównując to mieszkam w małej miejscowości i jak tam organizują jakiś festyn moim zdaniem jest tam o wiele więcej huligaństwa itp.Bo chodzi im tylko o to żeby sie naj....
i komuś pysk zlać
Więc zawsze jakieś małe icydenty muszą być. |
potwierdzam, w mojej wiosce mieszka około 400 mieszkańców i na jakimś plenerowym festynie widziałam więcej huligaństwa niż na woodzie ;) więc dochodzę do wniosku, że 3 dni na woodstocku w towarzystwie o,5 miliona ludzi jest bardziej bezpieczne niż jeden wsiowy festyn u mnie ;P |
|
|
|
|
Ramirez666
Coś już napisał Kindermetal ze mnie:)
Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 76 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 15 Sie, 2010
|
|
|
No dobra po ciężkiej męce przeczytałem prawie wszystkie posty, sam nie wierze że mi się to udało mam 39 lat i jeżdżę na wooda od 99 roku niestety z małymi przerwami czyli mam za sobą 6 wypadów na Woodstock, nie spotkałem się nigdy z jakąkolwiek nietolerancją, wiadomo alkohol króluje ale również wspaniała zabawa. Wydaję mi się iż pani rajskiptak miała jakieś chore wyidealizowane wyobrażenie przystanku stąd to uprzedzenie. Jeśli tak bardzo się nie podobało to podziękujemy za współpracę i pożegnamy, nie mam zamiaru wyczytywać takich postów na forum woodstockowym wystarczy że potępiają nas wszelkie mochery, dresy, karki i inne współczesne wynalazki. |
|
|
|
|
Paula
Rozkręca sie
Wiek: 37 Dołączyła: 19 Kwi 2009 Posty: 218 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 15 Sie, 2010
|
|
|
Po prostu się nie podobało, nie wszystkim się dogodzi. Rozumiem i nie mam zamiaru pisać, że jest dziwna, różowa czy coś w tym stylu. Ja na przykład nie lubię piwa, no i co z tego.
Ramirez666 napisał/a: | nie mam zamiaru wyczytywać takich postów na forum
woodstockowym |
A gdzie miała się wypowiedzieć? To jest forum woodstockowe, więc wybrała jak najbardziej trafny dział. Tak właśnie funkcjonuje forum, ludzie dzielą się swoimi opiniami.
Pisząc, że spodziewała się zupełnie czegoś innego doskonale zdawała sobie sprawę, że wystawia się na lincz. Nie zachowujcie się stereotypowo: 'Że jak to się kur*** nie podobało? Jesteś poj***!'
Osobiście dziwi mnie fakt, że spotkałaś takich aspołecznych ludzi na polu, być może są jednostki mało sympatyczne, ale przecież nie wszyscy:) Wybitnego pecha musiałaś mieć. Zapraszamy za rok na odnowę:)
W zeszłym roku też była taka dziewczyna, co się woodem nie zachwyciła i też była afera :roll: |
|
|
|
|
Dżemowiec
Forumowy prawiczek
Wiek: 33 Dołączył: 14 Lip 2010 Posty: 8 Skąd: Rawicz k. Leszna
|
Wysłany: Nie 15 Sie, 2010
|
|
|
Rajskiptaku .... miałaś naprawdę pecha... ja byłem, bawiłem się i mimo, że zespoły średnio na dużej m i odpowiadały to bawiłem się wspaniale ;)
pozdrawiam ;)
aha i co do klimatu pod sceną to nie wyobrażam sobie czegoś takiego jak powiedziałaś w swoim poscie... tak to może na jarocinie jest, ale na wood w życiu czegoś takiego nie widziałem. |
|
|
|
|
LastResort
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączyła: 15 Sie 2010 Posty: 9 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 16 Sie, 2010
|
|
|
Ja też byłam pierwszy raz i na pewno będę jeździła co roku,bo po pierwsze to jest zupełnie inne życie,inni ludzie,inna atmosfera i mogłabym tak wymieniać i wymieniać. Mam 16 lat i ciesze się,że zaczynam jeździć w takim wieku i niejeden przystanek przede mną. A w dodatku myślałam,że się tam nie odnajdę,a jak przyjechałam to pokochałam to miejsce.
Dziwi mnie,że masz takie zdanie,ja się bawiłam bardzo dobrze,na nic nie mogę narzekać i już teraz wiem,że następne Przystanki będą jeszcze lepsze. |
|
|
|
|
|