Przystanek Woodstock :: Reggae

Żyleta

Uwielbiam Jamala i EWR ale nie widzę ich jakoś na Woodzie :) Chociaż z drugiej strony ciekawa jestem jakie byłyby wrażenia publiczności po tym jakby zagrali :-P

.

bolek

Byłem kilkakrotnie na Jamalu, atmosfera świetna ale także jestem zdania, że to nie zespół na woodstock.

yukisiek

No na jamalu jest świetnie i wydaje mi się że gdyby takie zespoły były to więcej osób by chciało w ogóle jeździć, np takich ja ja :mrgreen: bo jak do tej pory nic mnie specjalnie tam nie ciągnie a szkoda.

zresztą tak btw. to wydaje mi się że każdy z tych zespołów ma piosenki zdecydowanie odpowiednie na taką impreze i każdy by się przy nich świetnie bawił... takie moje zdanie.

kijana

Jamal... pierwsza płyta dosyć, druga dno. Tak jak EWR, pierwsza ok druga dno. W Bielawie jak grał Jamal to ponoć same dresy i hip hopowce się zjechały na ten zespół. Wtedy byście marudzili znowu, że za dużo dresów przyjeżdża na wooda.Jestem na Nie, po drugie chyba nie umiałbym się bawić przy takiej muzyce, do słuchania dobra ale tak to nie.

Aras666

yukisiek

No to faktycznie dziwne bo jak u nas grał to nie było żadnych drechów a takich w "luźnych spodniach" jest dużo i nie znaczy wcale że słuchają hip hopu :) zresztą oceniać ludzi po tym jak się ubierają to dosyć dziwne. Nie ważne. Ja uważam że zwłaszcza EWR i NDK na Woodstocku by się przydali.. tyle :)

rasm

Bartkowy

yukisiek

No o Jamalu wspomniałam przy okazji no fakt ale bez przesady, zresztą tak jak napisałam wcześniej - każdy z tych zespołów ma piosenki na woodstock i nadal jestem za takimi :) zwłaszcza NDK, Mesajah, EWR czy chociażby Vavamuffin. Wolałabym zdecydowanie te zespoły od nudnej Comy czy od mega nudnego Hey :)

a fakt faktem ja typowego reggae nie lubie dlatego może czekam na coś ciekawszego w tym roku

kawa · Coś już napisał Wiek: 32 Dołączyła: 23 Mar 2009 Posty: 87 Skąd: stąd.

widzę, że macie bardzo ścisłe kryteria na to, co nie powinno grać na woodstocku. za bardzo skate? za bardzo prosto? vavamuffin też grywa dancehall, ale nie może zagrać na woodstocku, bo dancehall jest robiony dla kasy? czilałt ludzie(;

bolek

Bartkowy

Do vavamuffin nic nie mam byłem na kilku ich koncertach chodziło mi o Jamala-typowa komercha.

yukisiek

komercha komerchą a ja nadal lubię jego piosenki :)
czekam tylko na kilka grup by pojawić się na woodstocku: Vavamuffin, EWR, NDK, Mesajah, Ras Luta itp

Bartkowy

Oczywiscie o gustach się nie dyskutuje. Moim zdaniem NDK w porządku zresztą już grali Mesajah też daje radę ale Ras Luta po ostatniej płycie może się schować

yukisiek

vin

Vavamuffin mógłby zagrać albo Habakuk ale grali już o ile dobrze wiem Indios Bravos też bym posłuchała

Sidney

Ciśniecie grubo tu widzę. Jamal czy EWR to nie disco reggae czy hh.
Na pewno słyszeliście o czymś takim jak Dancehall...prawda?

Jamal - świetny klimat na koncertach. Wcale żadne drechy się nie zjadą tam nagle, bo Jamal zagra...to nie jest ich klimat. Serio. Poza tym, Miodu by dał jak najbardziej radę na woodzie. Nie sądzę, by była to komercja...

Manolo - hmm, to ciekawe, ale lepiej jakby z Yanazem i Paxonem zagrali, czyli jako NDK. Jak już. Sam Manolo nic ciekawego nie zrobi.

Habakuk - Jak najbardziej.

Poza tym, widzę, że temat wszedł tylko na nasze, ojczyste reggae. Jest jedna tyle kapel ciekawych, które mogły by zagrać, a są zagranicznymi bandami...

BigUp!

rasm

Jedni wolą pomarańcze, drudzy śmierdzące skarpetki. Osobiście nie chciałabym widzieć na Woodstocku NDK, Jamala czy EWR.

Co racja, to fakt.. jest wiele zagranicznych kapel, które mogłyby zagrać na Przystanku.

yukisiek

rasm

Sidney

Jest tyle kapel zagranicznych, że dla każdego mogłoby być coś miłego.
Osobiście, Misty in Roots!!