Przystanek Woodstock :: Skinheads

zUe dazy

Ano zawsze są ci cacy i ci be, kwestia tylko, którzy walczą o to co ty popierasz, zresztą działalność wyżej wspomnianego NOPu, czy innych organizacji tego typu nie ogranicza się do beztroskiej naparzanki, więc jest to krzywdzące uogólnienie, które nota bene jest propagowane przez media. Skrajny pacyfizm zazwyczaj idzie w parze ze skrajną tolerancją.

Zresztą, to ty mówiłeś, że nie ręczysz za siebie, jeżeli na Woodstocku nazwę homoseksualistów zboczeńcami, więc trochę dziwna zmiana pozycji i brak konsekwencji.

Jeżeli bawisz się w propagowanie pewnych idei, to musisz liczyć się z tym, że będziesz mieć oponentów, którym to nie odpowiada i będą Cię zwalczać. Nikt Cię przecież do tego nie zmusza.

szczepek

"Skrajna tolerancja" to zwykły przykład subiektywizmu.

A zwalczać to niech zwalczają, ale słowem. Jest taka mądrość ludowa, że tylko idiota przekonuje biciem.

Jeśli ktoś by mi zaczął gadać coś o Żydach, to też bym nie ręczył za siebie, bo antysemici też nie mają racji, jak i homofoby ;)

Poza tym inną sprawą jest wyjście na ulicę i napierdalanie homoseksualistów na paradzie, a inną "nie ręczenie za siebie", prawda?

Jeszcze jedno, to nie idea - to fakt.

zUe dazy

"A zwalczać to niech zwalczają, ale słowem. Jest taka mądrość ludowa, że tylko idiota przekonuje biciem."
A jak zwalczyć gdy trafi się na przeciwnika, który nie ma żadnej wiedzy, który jedyne co zrozumie to siniaki na tyłku?

"Jeśli ktoś by mi zaczął gadać coś o Żydach, to też bym nie ręczył za siebie, bo antysemici też nie mają racji, jak i homofoby ;)"
1Żydzi sami są antysemitami;)
2Nie mają racji, bo tak, liczyłem na jakieś uzasadnienie do którego bym się doczepił jak pijawka:<.
3Skoro sam nie ręczysz za siebie w tych kwestiach, to teraz postaw w swoje miejsce tych, których krytykujesz. Tak jak mierzi Cię mój bełkot, tak innych mierzi anarchia, sierp i młot, czy che fujara.

Jeżeli ktoś propaguje gorszące dewiacje, które są obrazą dla moralności i wiary tych osób, to się nie dziwię. Jak jest homoseksualistą, to niech się tym nie afiszuje na ulicy. Nikt go przecież nie prześladuje w jego sypialni.

Nie potrafię się postawić w miejsce homofobów, którzy uważają homoseksualizm za zboczenie, mimo że Światowa Organizacja Zdrowia już dawno przeprowadziła badania na ten temat i mówi co innego.

Jak Żydzi mogą być antysemitami? Żaden Żyd nie będzie gadał na siebie.

szczepek

Proste - nie zwalczać. Każda prawda jest subiektywna, każda metoda naprawy państwa jest słuszna tylko z punktu widzenia podzielających ją.

zUe dazy

Arabowie to też ludy semickie, a jeżeli Izrael dokonuje holocaustu w Palestynie, to dokonuje aktu antysemityzmu. Zresztą bodajże pół roku temu 3 żydów w USA namalowało na synagodze swastyki, ot taki masochizm:].
Co do antysyjonizmu, to nie chodzi o sam fakt, że ktoś jest Żydem, a o to co Izrael robi, pozwolisz, że napiszę lakonicznie, ewentualnie jakiś punkt rozwinę:
-Palestyna(odebranie ziemi, prześladowania, ludobójstwo,tortury,dzieciobójstwo, grabież, no w skrócie istny holocaust)
-Straszenie świata "antysemityzmem"
-Wywyższanie się nad innymi narodami, założenie, że jest się narodem wybranym.
-Sposób w jaki potraktowali Polskę, która ratowała im tyłki na wojnie(Oskarżanie o holocaust, żądania odszkodowań itp.)
-Ingerencje w inne religie (kwestia lefebrystów)
-Żerowanie na historii sprzed 50 lat, robienie z siebie wielkich ofiar.(Polacy mieli podobne straty, równie mocno cierpieli, a dokonali czegoś więcej)
Jeżeli Izrael chce szacunku i spokoju, to niech nie zachowuje się jak jego oprawca z czasów wojny.

Co do homoseksualizmu, to jest to zboczenie w znaczeniu odstępu od zdrowej normalności. Pederasta nie jest w stanie się rozmnażać, więc chodzi tylko o zaspokojenie się w dosyć...jakby to łagodnie określić... obrzydliwy? o tak dobre słowo, no więc chodzi o zaspokojenie się w obrzydliwy i dewiacyjny sposób.

"Proste - nie zwalczać. Każda prawda jest subiektywna, każda metoda naprawy państwa jest słuszna tylko z punktu widzenia podzielających ją."

Bierność w ramach tolerancji? Przy takim relatywizmie nie powinno być policji, ani innych organów ścigania. Jeżeli ma się poglądy, to nie można przejść przez życie bezkonfliktowo.

szczepek

Nie wydaje mi się, aby to porównanie było właściwie. Policja broni całe społeczeństwo przed szkodliwymi zjawiskami, nacjonaliści atakują ludzi o innych poglądach, traktując to jako obronę swoich wartości.

Jumbo

JEDNA RASA JEDNA NACJA JEDNA ORIENTACJA! O kurwa...

Zielonykrzaczek

Po pierwsze, co do wypowiedzi Xeroxa - mocno przesadzasz. Nie każdy skin jest nazi, a takie generalizacje może pozwalają pomalować świat tylko czarną i białą kredką, ale za to odbierają mu cały sens pozostałych barw, a jest ich sporo. Tak jest łatwiej, tyle że łatwiej nie znaczy lepiej. Jak normalny Oi! idzie sobie po ulicy, to już wszyscy na niego patrzą jakby im połowę rodziny wybił kabanosem...

Cytat:

Tylko, że to bicie następuje w ramach obrony pewnych wartości i religii.

No proszę, nie dość, że biją, to jeszcze nie rozumieją, w imię jakiego Boga to robią...

Cytat:

Homofobia raczej zawsze - przecież wartością nadrzędną jest bóg

Cóż, to temat na osobny wątek, ale wydawało mi się, że Bóg nie wzywa do homofobii. Można by nawet rzec, że wprost przeciwnie. Mogłem czegoś oczywiście nie doczytać, więc gdybyś był tak miły i odrobinkę rozwinął wypowiedź chętnie przeczytał bym to, co masz do napisania w tej kwestii.

Cytat:

widzę, że te debile opierają swoje idee na bogu, jaki to bóg jest miłosierny i dobry dla ludzi :D

No cóż, jak sam napisałeś, debile. Może to niezbyt wyszukane określenie i nadmierna generalizacja, ale faktycznie raczej nie spędzili godzin zaczytując się Pismem, tekstami soborowymi i dziełami Augustyna czy Tomasza. Hmmm... minut pewnie też nie...

Cytat:

określę to krótko... ludzie z NOPu są co najmniej żałośni :)

Podobnie jak większość naszych na nich reakcji, począwszy od bierności, a skończywszy na działaniach ANTIFY.

Cytat:

Są żałosnymi debilami, bo Bóg jest dla nich czymś istotnym?

O, przeczytawszy to, nawet poszukałem takiego zarzutu w postach Arasa666, ale, kurcze, nie znalazłem... a naprawdę się starałem...

Cytat:

Zresztą katolicyzm w porównaniu do judaizmu i islamu jest najłagodniejszy pod względem wyznawców.

Suuuper, dajcie nam za to medal... :roll:

Cytat:

Antifa i inne lewicowe bojówki też stosują przemoc

Tu akurat się zgodzę, również nie pochwalam. Choć de facto są to licytacje na zasadzie "a u was biją murzynów"...

Cytat:

Mi osobiście się podoba zwalczanie chorej tolerancji.

Mi też, ale odnoszę wrażenie, że inaczej rozumiemy to zdanie.

Cytat:

Zresztą nie spotkałem się z tym by nacjonaliści pobili kogoś za nic.

Ależ kto mówi, że za nic! Wszak na pewno mieli powód. Pytanie, czy dobry.

Cytat:

Ano zawsze są ci cacy i ci be, kwestia tylko, którzy walczą o to co ty popierasz

A może by tak stanąć poziom wyżej i pokazać, że nie tylko cel, ale i środki mają pewne znaczenie? Wiesz, jak w Tibii, z większym skillem podejść do tematu...

Cytat:

działalność wyżej wspomnianego NOPu, czy innych organizacji tego typu nie ogranicza się do beztroskiej naparzanki, więc jest to krzywdzące uogólnienie, które nota bene jest propagowane przez media.

To prawda, media faktycznie nie stają tu na wysokości zadania i podają nam gotowe schematy. Ale przecież czynią to w każdej możliwej kwestii, podejście akurat do tej to tylko jeden z dłuuugiej listy przykładów.

Cytat:

Jeżeli bawisz się w propagowanie pewnych idei, to musisz liczyć się z tym, że będziesz mieć oponentów, którym to nie odpowiada i będą Cię zwalczać. Nikt Cię przecież do tego nie zmusza.

Prawda, prawda. Lecz "zwalczanie oponentów" w imię pewnych idei jest co najmniej niesmaczne, np. w imię wiary chrześcijańskiej. Również środki owej walki są różne. Nikt cie przecież nie zmusza do tych a nie innych, czyż nie?

Cytat:

Poza tym inną sprawą jest wyjście na ulicę i napierdalanie homoseksualistów na paradzie, a inną "nie ręczenie za siebie", prawda?

No cóż, zUe dazy mógł się poczuć zagrożony. Wszak "nie ręczenie za siebie" może się skończyć różnie.

Cytat:

Proste - nie zwalczać. Każda prawda jest subiektywna, każda metoda naprawy państwa jest słuszna tylko z punktu widzenia podzielających ją.

To pasuje raczej do "zafilozofywało mi się", ale generalnie taki skrajny relatywizm to naprawdę nie fajna rzecz jest. To już nie jest tolerancja, ale obojętność. Podobnie jak równość to nie tożsamość. Różnica być może wydaje się być bardzo subtelna, ale jest istotna.

Jeszcze tylko co do postów zUe dazy - nie twierdzę, że problemy o których mówisz nie istnieją, bądź, że nie masz prawa wyrażać takich a nie innych poglądów w danych kwestiach (choć by być uczciwym dodam też, że ich nie podzielam). Jestem jednak zmuszony zdecydowanie protestować, gdy mimochodem dochodzimy do twierdzenia, że cel uświęca środki. Być może istnieją idee tak chore i wrogie wszelkiemu człowieczeństwu, iż każda metoda doń prowadząca staje się słuszną w świetle owego poglądu, jednak czy są one warte naszej uwagi? Myślę, że ktoś, komu starczyło asertywności by wygłosić tu takie zdecydowanie niepopularne poglądy będzie w stanie zastanowić się nad tym bez zbędnej ideologizacji czy upartości - nawet, jeżeli mimo to zdecydowanie pozostaniesz przy swych poglądach.

zUe dazy

No, więc skoro mnie przywołano do tablicy, to trzeba gadać;<

Nieraz się nad tym zastanawiałem i wiem, że samym napier******** nic się nie wskóra, rozumiem skrajne przypadki, ale robienie chuliganki politycznej to żadna droga. Może między innymi dlatego nigdzie nie działam. Zapewne trafiają się osoby, które pod płaszczykiem pewnych ideologi chcą obić parę pysków i wykrzykiwać kilka sloganów, ale na szczęście osobiście takich nie spotkałem.

Dawniej ruchy narodowe odgrywały znaczną rolę, a teraz są raczej folwarkiem politycznym, nikt na nie nie zwraca większej uwagi, pojawiają się od manifestacji do manifestacji odgrywając rolę one day hero. Przeciętny Kowalski nie jest w stanie wymienić ich programu, ewentualnie przytoczy parę wyświechtanych haseł i to wszystko. Cytując Słowackiego można zadać jedno pytanie adekwatne do tego tematu.
"Szli krzycząc: "Polska! Polska!" - wtem jednego razu
Chcąc krzyczeć zapomnieli na ustach wyrazu;
Pewni jednak, że Pan Bóg do synów się przyzna,
Szli dalej krzycząc: "Boże! ojczyzna! ojczyzna".
Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,
Spojrzał na te krzyczące i zapytał: "Jaka?"
Jaka ma być ta wielka Polska o którą walczą.

Zresztą póki organizacje narodowe gryzą się między sobą, wyłaniają się jakieś mini twory i brak jakiegokolwiek porozumienia sprawia, że raczej nic wielkiego z tego nie wyniknie i rewolucja, którą głoszą pozostanie na papierze jako czcze marzenie.

Dobra, mam nadzieję, że wystarczy tej "arcyciekawej" lektury.

PS Kościół katolicki niemalże od początku potępiał homoseksualizm, szczerze nie wiem jak to było w czasach starożytnych, kiedy ta religia dopiero raczkowała i zaczynała ustanawiać swoje zasady. Tak czy siak nie kojarzę wyznania, które by popierało pederastie, ale od tego jest inny temat, więc nie róbmy offtopu.

PS 2 Jumbo przez ciebie nie tknę śniadania;<

jasio99

Jeżeli skin nie jest rasistą ani nazistą to ok. Jeśli inaczej to zutylizować dla dobra ogółu

Kanibal

No proszę, proszę :D morfi czemu się nie wypowiesz na ten temat ? :lol:

Jestem Skinheadem, choć większość z nowych forumowiczów zapewne od razu może mnie skojarzyć z "Bonhedem " ( Nazistą czy jak tam chcecie ich nazywać ).

Przyznaje się do tego ze jestem ksenofobem ale jedynie nie toleruje i nie będę nigdy tolerował :

- pedofilii
- homoseksualistów ( czy to "pedał" czy "lesba" dla mnie jeden śmieć )
- ćpunów wszelkiej nacji czy to "palaczy trawy" czy innych
- anarchistów ( tak jakoś ich nie trawie )
- romów ( cyganów ) ( a bynajmniej tych Kaliskich )
- niemców ( strasznie drażni mnie ich język/ akcent )
- komunistów ( raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę )

Uważajcie co chcecie, nie mówię ze "mam wujka Adolfa" ani nie pozdrawiam się ze znajomymi "salutem rzymskim " ani nic z tych rzeczy. Kocham swój kraj pod względem miejscowości i ziemi.

Ze stałych forumowiczów którzy mnie poznali wiedzą jaki jestem i raczej za nazistę mnie nie uważają ;) W tyle w tym temacie.

A tym którzy nie znają historii Skinhead's radził bym się z nią zapoznać zanim zaczynają tego typu tematy, i następnym razem używajcie poprawnych nazw grupy ludzi a nie podpinacie ich pod jedno "Skinhead".

szczepek

To znaczy, że bijesz wszystkich wymienionych?

Kanibal

Brak tolerancji i szacunku to wyżej wymienionych przez ze mnie grup ludzi nie oznacza to ze używam "fizycznych metod perswazji " ( bije ). Jeżeli ktoś mnie sprowokuje i doprowadzi do wyprowadzenia z równowagi bez znaczenia z jakiej grupy ludowej jest dostanie w "pysk".

Chociaż nie ukrywam ze najlepszym wyjściem wg mnie było by postawić pod murem i rozstrzelać. ( mówię tu o pedofilach,ćpunach, komunistach). Anarchistom przydało by się w końcu wytłumaczyć ze anarchia jest wyimaginowana i nigdy nie dojdzie do skutku. Gdyby jakimś cudem się jednak zdarzyła to "anarchiści" bardzo szybko by chcieli powrócić do poprzednich realiów.

Co do romów i niemców powinni wynieść się w swoje kraje. Chodź jeżeli dobrze kojarzę romy swojego kraju nie mają bo są typem koczowników ( mogę się mylić.)

Pedałów i lesbijki wysłał bym na bezludną wyspę i niech tam się domagają swoich praw z dala od społeczeństwa.

staber_dg

Lyla

Kanibal

Lyla

Kanibal