I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA
(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
|
|
sitemap
Aborcja |
Autor |
Wiadomość |
Gaja99
Rozkręca sie Gaja99
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Lip 2014 Posty: 107 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 17 Lip, 2014
|
|
|
_Szajba_ napisał/a: | Gaja99 napisał/a: | Po za tym cóż to za obleśne, męskie myślenie: o antykoncepcję i dzieciaka niech się martwi ta powalona nastolatka, co nogi rozkładała. A chłopiec niewinny, niechcący na nią wpadł... |
To w interesie dziewczyny leży antykoncepcja, bo to ona będzie później bulić za skrobanki czy inne takie, albo wychowywać dziecko. Nie mówię, że to dobrze, ale mężczyznom łatwiej uniknąć odpowiedzialności i często to wykorzystują. Także to nie jest "obrzydliwe męskie myślenie" tylko głos rozsądku, bo w życiu możesz liczyć tylko na siebie. Mieszkam w Szkocji i tu to dziewczyny noszą prezerwatywy w torebkach, żeby uniknąć sytuacji gdzie z braku takowych zaryzykują sex bez. Nikt nie mówi, że chłopak niewinny, ale chłopak łatwo może czmychnąć, a ciąża zostanie więc to laska powinna myśleć o sobie. |
Też racja (choć to nic dobrego). Dlatego uczmy młode dziewczyny rozsądnego myślenia i tego, jak się zabezpieczać. Zamiast straszyć grzechem, piekłem i gadać bzdury o tym, że antykoncepcja będzie metodą antykoncepcji. Póki co takie dziewczęta/kobiety porzucają swoje niechciane dzieci w beczkach, stodołach, zakopują na polach i lasach. Tak jak pani z Hopolitowa czy tam innej wsi. To już jest ok dla dziecka, bo w końcu ciąży nie usunęła... Mniej zacofanego myślenia i obwiniania "rozpasanych seksualnie" kobiet, a więcej edukacji, to takie jałowe dyskusje też będą zbędne. |
|
|
|
|
_Szajba_
Na pewno offtopuje Domokrążca
Wiek: 40 Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 697 Skąd: Newtonmore
|
Wysłany: Czw 17 Lip, 2014
|
|
|
pampers napisał/a: | Unikanie odpowiedzialności, olewanie matki i dziecka i unikanie płacenia alimentów (które przez społeczeństwo jest traktowane dosyć pobłażliwie) wynika dokładnie z tego "obrzydliwego męskiego myślenia" i zrzucania odpowiedzialności za wychowanie dziecka na kobiety. Do tego dochodzą teksty, że jak ma dziecko to pewnie sama sobie winna bo dała dupy na boku. Takie jest młodzieży chowanie, że mężczyzna nie ma społecznie wpojonego obowiązku rodzicielskiego i może sobie uciekać, bo nikt mu złego słowa nie powie. |
Nie do końca się z tym zgodzę, a wręcz bym się sprzeciwił. Takie, a nie inne zachowania dzisiejszych chłopaczków wynika z tego, że są zniewieścieli i nie potrafią sobie w życiu poradzić sami, a co dopiero jeszcze utrzymać rodzinę. Uciekają, bo boją się odpowiedzialności, a nie dlatego, że to takie męskie. Taki tchórz nawet nie powinien być mężczyzną nazywany. |
|
|
|
|
Niez
Junior Admin
Wiek: 35 Dołączyła: 14 Sie 2008 Posty: 1569 Skąd: Siódme piętro.
|
Wysłany: Czw 17 Lip, 2014
|
|
|
Szajba uszanowanko :) Odpowiedzialność jest bardzo męska. |
|
|
|
|
pampers
Rozkręca sie
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 220 Skąd: zadupie
|
Wysłany: Czw 17 Lip, 2014
|
|
|
_Szajba_ napisał/a: | pampers napisał/a: | Unikanie odpowiedzialności, olewanie matki i dziecka i unikanie płacenia alimentów (które przez społeczeństwo jest traktowane dosyć pobłażliwie) wynika dokładnie z tego "obrzydliwego męskiego myślenia" i zrzucania odpowiedzialności za wychowanie dziecka na kobiety. Do tego dochodzą teksty, że jak ma dziecko to pewnie sama sobie winna bo dała dupy na boku. Takie jest młodzieży chowanie, że mężczyzna nie ma społecznie wpojonego obowiązku rodzicielskiego i może sobie uciekać, bo nikt mu złego słowa nie powie. |
Nie do końca się z tym zgodzę, a wręcz bym się sprzeciwił. Takie, a nie inne zachowania dzisiejszych chłopaczków wynika z tego, że są zniewieścieli i nie potrafią sobie w życiu poradzić sami, a co dopiero jeszcze utrzymać rodzinę. Uciekają, bo boją się odpowiedzialności, a nie dlatego, że to takie męskie. Taki tchórz nawet nie powinien być mężczyzną nazywany. |
Tak, czasy takie, że panie... Drzewiej to chłopy takie na schwał, że drzewa na kolanach łamali, a tera to w rurkach chodzą dbają o higienę. Zresztą to jest j generalizacja nie poparta nawet anecdatą.
Also: zniewieścienie jako unikanie odpowiedzialności i niemożność radzenia sobie w życiu. |
|
|
|
|
_Szajba_
Na pewno offtopuje Domokrążca
Wiek: 40 Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 697 Skąd: Newtonmore
|
Wysłany: Czw 17 Lip, 2014
|
|
|
pampers napisał/a: |
Tak, czasy takie, że panie... Drzewiej to chłopy takie na schwał, że drzewa na kolanach łamali, a tera to w rurkach chodzą dbają o higienę. Zresztą to jest j generalizacja nie poparta nawet anecdatą.
Also: zniewieścienie jako unikanie odpowiedzialności i niemożność radzenia sobie w życiu. |
Nic nie mówiłem, w czym chodzą bo dla mnie to bez różnicy czy chodzi w rurkach, czy w dresach czy bojówkach. Jak jest pizda, to jest pizda i ubiór tego nie zmieni. Nie mówiłem też nic o tym, że porządny facet ma nie dbać o higienę, więc nie wiem skąd ci się to wzięło. Chyba właśnie z tej generalizacji, którą tak potępiasz. I tak - to pizdowatość, nazwana przeze mnie ładniej - zniewieścieniem - powoduje, że chopaczki uciekają od odpowiedzialności. Rozwijając mój skrót myślowy - uciekają od odpowiedzialności, bo panikują, a panikowanie raczej nie należy do męskich cech charakteru. |
|
|
|
|
krylas
Rozkręca sie
Wiek: 31 Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 154 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 17 Lip, 2014
|
|
|
pampers napisał/a: | Do tego dochodzą teksty, że jak ma dziecko to pewnie sama sobie winna bo dała dupy na boku. Takie jest młodzieży chowanie, że mężczyzna nie ma społecznie wpojonego obowiązku rodzicielskiego i może sobie uciekać, bo nikt mu złego słowa nie powie. |
Zawszę mnie to raziło, ale przyczyn tego należy szukać dalej, np. ludzie maja taką maniere, że kobietę która uprawie dużo seksu z różnymi partnerami nazywają dziwką/szmatą, a faceta który zalicza co popadnie traktują jako maczo/super kolesiem itp.
Oczywiście można to jakoś poprzeć takim argumentem że to zadaniem mężczyzny jest zdobycie kobiety, a nie odwrotnie. Ale jednak mimo to strasznie wkurwia mnie ta maniera.
Co do aborcji kiedyś miałem bardzo liberalne podejście, obecnie wystarcza mi stan 3 przypadków. Jeszcze bym zezwolił na aborcie ludziom którzy mają już dużą liczbę dzieci i sobie nie radzą finansowo. Chociaż zapoczątkowanie dyskusji publicznej o aborcji dostępnej dla każdego(oczywiście za opłatą) jest potrzebne.
Ale nie ma mowy o żadnej klauzuli sumienia, prawo stanowione > prawo religijne.
Jak lekarz czy farmaceuta odmówi przepisania środków antykoncepcyjnych czy będzie odradzał aborcji z przyczyn własnych a nie logicznych. Powinno nastąpić automatyczne zakaz wykonywania zawodu(przynajmniej w publicznej służbie zdrowia) oraz powinna być możliwość wystąpienia o odszkodowanie które miał by płacić ten nędzny lekarzyna, w przypadku poczęcia np chorego dziecka.
Klauzule sumienia to on sobie może wprowadzić u siebie w swoim gabinecie a nie w publicznym szpitalu.
Katolicy zaczynają zachowywać się jak muslimy chcące wprowadzenia prawa szariatu, jeszcze raz powtarzam prawo stanowione>prawo religijne.
Ja rozumiem że można się powołać na prawo naturalne ale litości, było wybrać inny zawód jeżeli wiedziałeś że tego który chcesz nie będziesz mógł go w pełni wykonywać, |
|
|
|
|
benyk33
Rozkręca sie ze mná nie wypijesz?
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 245 Skąd: GU1
|
Wysłany: Sob 19 Lip, 2014
|
|
|
Ja jestem zwolennikiem pelnego prawa do aborcji. Nawet jako widzimisie, jesli kogos stac.
Po za tym po pierwsze primo:
Edukacja seksualna
Uczmy ludzi o tym co seks ze soba niesie. To nie tylko orgazm. Niestety.
Po drugie primo:
Antykoncepcja. To naga trzeba dwojga jak spiewa tegoroczna gwiazda. Odpowiedzailnosc lezy wiec po sronie obojga. Kolesiowi wcale nie jest tak latwo uciec od odpowiedzialnosci, bo sa narzedzia prawne, ktore moga zmusic go do odpowiedzialnosci,chocby finansowej.
Wiec lepiej sie zabezpieczac, metoda sprawdzona, a nie sokiem z kapusty, kalendarzykiemi, skakaniem na jednej nodze, ciepla kapiela czy innymi takimi.
Po trzecie primo i utlimo:
Prawo do antykoncepcji. Skoro antykoncepcja zawiodla lub goracy rozum wygral z gumka, to czemu nir antykoncepcja. Skoro Ci ludzie nie chca miec dziecka, nie sa nawet ze soba czy jakies inne przypadki. Dlaczego zabierac im prawo o decydowaniu o ich wlasnej przyszlosci?
Nie upraszczajmy sprawy do ''laski rokladajacej nogi'', bo aborcji czasami potrzebuja ze stalym partnerem,ktorzy po prostu nie chca miec dzieci, lub maja ich kilkoro.
Trzeba pamietac ze to jest prawo do aborcji dla ludzi, ktorzy go potrzebuja. Nikt nikogo nie zmusza do tego. |
|
|
|
|
antyk
Forumowy prawiczek Pora Na Przygodę!
Dołączył: 03 Sie 2014 Posty: 33 Skąd: Blisko Ukrainy :)
|
Wysłany: Pią 12 Wrz, 2014
|
|
|
Aborcja powinna być w pełni legalna. Nie chce mi się więcej w tym temacie pisać (lata batalii internetowych z przeciwnikami aborcji zrobiły swoje ), powiem tylko, że kobiety powinny mieć wybór.
Nielegalna aborcja oznacza przymus rodzenia, ale legalna nie oznacza przymusu jej dokonywania, a jedynie daje wybór kobiecie. Zmuszanie do rodzenia jest chore i prowadzi do tego, że słyszymy o dzieciach na śmietnikach, zakopanych w ogródkach itd. Efekt jest dokładnie taki sam - dziecka nie ma, ale za to kobieta w przypadku drugim, gdy zabije narodzone dziecko, ma kłopoty z prawem i idzie siedzieć. I jest znienawidzona przez wszystkich.
I jeszcze coś - ci wszyscy żałośni "obrońcy życia" bronią to życie tylko do momentu jego narodzin, a później mają je w dupie, niech zdycha z głodu, niech je tatusiowie i mamusie katują, mordują, albo najlepiej jakiś ksiądz przeleci, bo co ich to obchodzi, im tylko na płodach zależy. Chorzy ludzie. |
|
|
|
|
DRY CIDER
Lubi pieprzyć
Wiek: 44 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 300 Skąd: Bristol B-B
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014
|
|
|
'I jeszcze coś - ci wszyscy żałośni "obrońcy życia" bronią to życie tylko do momentu jego narodzin, a później mają je w dupie, niech zdycha z głodu, niech je tatusiowie i mamusie katują, mordują, albo najlepiej jakiś ksiądz przeleci, bo co ich to obchodzi, im tylko na płodach zależy. Chorzy ludzie.'
i tu sie z antykiem zgadzam,ku**a katole wezcie sie w garsc i zrozumcie ze jesli ktos nie chce dziecka,to prawdopodobnie predzej czy pozniej je zabije!
To teraz pytanie co jest lepsze zabic nienarodzony plod np 12 tyg ,czy np polroczne dziecie,ktore zaczyna gaworzyc,usmiechac sie,poznawac swiat do okola,co jest lepsze,nie usprawiedliwiajac jednak zlego czynu jakim jest aborcja?
Prosze tylko o wypowiedz ludzi ktorzy sa rodzicami. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|