Przystanek Woodstock :: [zespół] Dżem

Twoja stara

Co myślicie o tym zespole ja osobiscie uwazam ze fajnie bylo by gdyby zagrali za rok choc wiadomo ze Dzem bez Ryska to nie ten sam Dzem no ale mimo wszytsko ich koncert na woodstocku moglby byc ciekawy i wartoscoiwy :)

dezaprobator

Widziałem ich wiele razy ponieważ często występują na Górnym Śląsku i Zagłębiu, jednakże chciałbym ich zobaczyć na Woodstocku. Mogło by być fajnie :)

P.S.
Wszyscy pierdzielą o tym rysku, że bez Ryśka to nie ten sam Dżem itd a większość osób nie ma okazji pamiętać Dżemu jak był Rysiek. Ja mam 24 lata więc jak zmarł miałem 10 lat. To cóż ja mogę o nim wiedzieć ? A przypuszczam, że jestem jedną z najstarszych tutaj osób...

PianA

hehehe. To ja wchodzę w skład rady STARSZYCH :D .
Moja opinia o dżemie? mnie to loto. Lubiłem dżem ale już nie lubie gdyż przejadł mi sie strasznie. Gdzie nie pójde na impreze tam dżem czy nie istnieją inne równie dobre zespoły które można zaprosić na impreze plenerową?? nieeeee bo dżem to murowana frekwencja dlatego mnie tak wkurzają bo wszedzie jest dżem normalnie wszędzie. za niedługo będą w kanapkach mych lub w lodówce kazdej na ślunsku :P

Eclaircie

a ja nie byłam na koncercie Dzemu nigdy mimo ,że jak Dezaprobator zauważył często na Śląsku grają. Dzem jak to Dzem-fajne piosenki mają ale już mi się przejadło-za często słuchałam;p

Dahomej

NIENAWIDZĘ DŻEMU. Smęcą jak cholera. Jestem zwolennikiem szybkich,czadowych rytmów,a Dżem zdecydowanie takich rytmów nei przygrywa...Poza tym wściekłem się jeszcze bardziej, gdy na X Przystanku grali jako niespodzianka...Jaka to ku*wa niespodzianka,skoro grali wcześniej 3 lata z rzędu ?! Ewidentnie przegiął Jurek z tą niespodzianką...Załamałem się wtedy kompletnie. Jedynym motywem związanym z tą kapelą, który mi się spodobał, to był film "Skazany na bluesa". Mistrzostwo Świata...

punk_rock

film był średni jak dla mnie :P
ale w sumie jak chcą to neich grają, ja raczej bym nie poszła, bo tak jak Dez mówił grają tutaj cały czas (u mnie ost nawet w mieście byli) a ja jakoś nie leciałąm z powodu tego, że moge czasem w domu posłuchać i styknie

wiewiórka oi

dla mnie film "skazany na bluesa" też jest mistrzostwem świata !! Sam Dżem też bardzo lubię ( z Ryskiem czy bez Ryśka ) ale na tegorocznym Woodstocku jakoś niezbyt bym ich chciała. Jeśli chodzi o blues to cholernie bym chciała CREE !!! (niedawno byłam na koncercie i aż mi dreszcze przeszły tak dali czadu. Było pięknie :mrgreen: )

Lola

Ja bym bardzo chciała zobaczyć zespół na woodstocku :) Uwielbiam go. Wg mnie wcale nie smęcą, grają muzykę, by zastanowić się chwilę nad życiem. Czasem warto odpocząć od szybkich, energetycznych piosenek, które nie mówią o niczym. Teksty Dżemu opowiadają piękne, prawdziwe historie i zmuszają do myślenia. Sama poezja! A Ryśka głos? To dopiero mistrzostwo! Naprawdę, jest to zespół, o którym można wiele, wiele pisać, do kompromisu się nie dojdzie. Jeśli komuś nie pasują, to trudno. Ja osobiście oddałabym WSZYSTKO, by tylko znaleźć się na koncercie Dżemu. Z Ryśkiem.

diabel

film zdecydowanie dobry, czy dzem na wood? wlasciwie czemu nie. graja naprawde fajnie, ich piosenki to historia, oni sami to historia polskiego bluesa. z ryskiem czy bez sa swietni i warto ich posluchac

ozzysrem2 · Forumowy prawiczek Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 14

Dżem bez Ridlela to nie DŻEM

punk_rock

to już było przewałkowane dawno...

TSA · Forumowy prawiczek Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 9

Jolka

Miło by było jakby zagrali, ale bez specjalnego szaleństwa. To zespół, którego koncertów najwięcej w życiu zaliczyłam, jako że często są w okolicy. I wcale nie uważam, że Dżem z Maćkiem a bez Ryśka to nie Dżem, bez przesady. Na PW 2009 będą ok.

Siczka^^ · Forumowy prawiczek Dołączyła: 07 Sty 2009 Posty: 3

Rysiek na zawsze pozostanie w skladzie zespolu... a ja dzemu zawsze chetnie poslucham, bo, Jolka, jestem jeden koncert do tylu.

Gość

siema ludzie siema jurek dzem jest zaje niech usłyszą wszystkie anioły tą wspaniała muzyke na przystanku 2009 prosto z Polski którą kocham niech ta nuta natchni dusze do dobrych uczynków pozrdawiam :-)

Katja

ileż można z tym Dżemem, soorry nie mam nic do Dżemu, ale gdzie nie pojde na Impreze tam jest Dżem, na woodstocku grali całkiem nie tak dawno, a jeszcze sorry ale nie każdy lubi tę muzyke, ja przy niej zasypiam, jet smutna i mętna i jakoś mi sie ze skocznym, wesłym woodstockiem nie komponuje. Dżem - na festival bluesowy!!! punk&metal&reggae&rock'n'roll = Woodstock!

Dżem na festiwal bluesowy,
Reggae na festiwal regałowy,
Punk na festiwal punkowy,
Metal na festiwal metalowy!
(Jak sie tak czepiać szczegółów. :mrgreen: :->

Evey

Ja osobiście bardzo lubię i doceniam ten zespół, jednak Dżem bez Ryśka to nie to samo :-|

Myślę że Dżem na woodstocku zamulałby troche, to chyba nie są odpowiednie klimaty ;-)

Motorzysta17

Evey własnie to chciałem napisac- Dżem bez ryśka dla mnie przestał istniec

Gość

Dżem nie.

EXE · Forumowy prawiczek Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 44

Dżem to dobra kapela, ktorej mozna zawsze milo posluchac, ale nie caly czas bo faktycznie mozna sie tym przejesc. Ile tez mozna gadac, ze bez Ryśka to nie ten sam Dżem, wszyscy to wiedza, a w kolko jest to nawijane i jeszcze zeby ktos to uzasadnil...

Rychu byl charyzmatyczna, indywidualna postacia, z zajebiaszczm wrodzonym talentem spiewu, ale tez i piosenki umial ladne napisac, a do tego mial niepowtarzalny luz i styl na scenie, a jak wychodzil to laski sikaly po gaciach. Ale byl tez cpunem i byl nieodpowiedzialny, sprawial czesto problemy reszcie zespolu, byl z niego usowany itd, ale to chyba wszyscy wiedza ?? No i niestety skonczyl jak skonczyl, szkoda goscia.

Obecny Dżem rózni sie od starego nie tylko innym wokalista, chlopaki sie postarzeli nie ma juz tego powera co byl kiedys, czesto koncerty sa smutne, smecone. Malo tego bardzo drogo sie cenia Dżemowcy, a ciagle odgrzewaja stare kotlety wkółko te same utwory zero powiewu swierzosci. Tak fani Dżemu zawsze beda usatysfakcjonowani ale ludzie postronni chcieli by i cos nowego uslyszec. Do tego Balcar, drażni mnei troche jego barwa i wogole styl, do tego jest najmniej przyjemnym typkiem z calej kapeli i neistety swiety tez nie jest.

Podsumowujac, Dżem moze zagrac na Woodstocku, ale tez nie musi, lubie posluchac, ale bez przesady.

Jednym slowem lata mi to czy zagra czy nie, ale jakbym mial ostatecznie wybierac obsadzil bym jego miejsce inna kapelą.

A apropo filmu Skazany na Bluesa, to byl niezbyt ciekawy, a najgorsze jest to ze wiekszosc mysli ze wszystkie motywy z filmu wydarzyly sie naprawde.