zabawy podczas festiwalu :D |
Autor |
Wiadomość |
FeSTeR
Po co tyle piszesz ? Thrash'em All
Wiek: 38 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 1765 Skąd: Nakło nad Notecią
|
Wysłany: Śro 07 Lip, 2010
|
|
|
BartoszKJ napisał/a: | jak jesteś tym łukaszem którego szukano rok temu to tak :D | Nie wiem czy jestem "tym" Łukaszem, ale tak mam na imię. Może w tym roku mnie znajdziecie |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 07 Lip, 2010
|
|
|
Mnie kusi hardcorowa opcja rzucenia wyzwania znajomym kto dłużej wytrzyma bez wizyty w Tojtojce. I nie,sekretne wizyty w okolicach lasków nie wchodzą w grę. |
|
|
|
|
Rud
Coś już napisał Zwana Cartuś ;]
Wiek: 32 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 57 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010
|
|
|
"Podrzucanie" na kiju (pozdrawiam Piane x) ) |
|
|
|
|
fakir92
Forumowy prawiczek W tym roku 4 raz
Wiek: 31 Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 12 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pią 09 Lip, 2010
|
|
|
W toi-toiu byłem tylko 1 raz przez 3 woodstocki :D Ja w 2008 wykminiłem ,,zywe kręgle''. Jeden kolo toczy oponę i 10 chłopa robi za pionki. I kto zbije więcej. Oczywiście jak jesteś pionkeim z tylłu i pionek przedni cię dotknie to też się wywracasz |
|
|
|
|
dumdidum
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączyła: 09 Lip 2010 Posty: 27 Skąd: daal
|
Wysłany: Pon 12 Lip, 2010
|
|
|
potrzebne są 2 grupy po min 3 osoby każda z piwem przy sobie na środku jest butelka, a grupy oddalone są w równych odległościach od niej (kilka metrów); pierwsza grupa zaczyna, próbuje strącić butelkę, która stoi na środku. jeżeli im się to udaje, to mogą pić tak długo do póki osoba z drugiej grupy nie postawi jej z powrotem na miejsce !:D
jeśli jednak nie uda jej się strącić butelki rzutem.. zaczyna 2 grupa !:D
zabawa może się rozkręcić szczególnie po kilku głebszych ;P |
|
|
|
|
Miro19_91
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: ze wsząd :D
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
Ja proponuję Słoneczko (znane również jako beczka, pająk). Zabawa, którą poznałem w ZHP i bardzo dobrze ją wspominam. Zasady: grupa ludzi dzieli się na dwa teamy. Jeden staje w kółku łapiąc się za karki i plecy, osoby z drugiego teamu pojedynczo wskakują na ludzi z jednej strony po nich przeczołguje się na drugą stronę i zsuwa się na innej osobie trzymając ją za nogi. Nikt ze skaczących nie może dotknąć ziemi niczym oprócz stóp. Gdy wszyscy skoczą pierwsza grupa wykonuje 3 skoki i jeśli nikt nie spadnie to skaczący mają punkt, jeśli w rundzie ktoś upadł punkt dla drużyny przeciwnej. Przykładowa runda (Tutaj modyfikacja z machaniem biodrami zamiast skoków) Po rundzie następuje zamiana grup - skaczący stoją w środku, a środek na nich skacze. Zazwyczaj graliśmy do pierwszej kontuzji np. jak ktoś po przeczołganiu spadł między ludzi i wylądował na twarzy (bywało) to następował koniec zabawy. Wymagania sprzętowe: min 4 osoby i trochę terenu. (najlepiej gra się w 8 i 12 os)
Mam nadzieję, że znajdą się chętni do gry.
Pozdrawiam
Miro |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
Miro19_91 napisał/a: | Ja proponuję Słoneczko |
a alimenty kto będzie płacił? :lol: |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
vin napisał/a: | Miro19_91 napisał/a: | Ja proponuję Słoneczko |
a alimenty kto będzie płacił? :lol: |
Dla wyjaśnienia: |
|
|
|
|
Miro19_91
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: ze wsząd :D
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
Tu raczej trudno o zaciążenie. Szanse podobne jak przy szachach. :D |
|
|
|
|
milan
Po co tyle piszesz ? freak4life
Dołączył: 24 Lip 2009 Posty: 1854 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
Ale swoją drogą lepiej nie zagajaj niewiast mogących być nieletnimi czy nie zagrają z tobą w słoneczko,bo jeszcze się rodzicom poskarżą... |
|
|
|
|
Miro19_91
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: ze wsząd :D
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
Albo co gorsza zgodzą... |
|
|
|
|
Kermitaniu
Rozkręca sie
Wiek: 35 Dołączył: 06 Paź 2010 Posty: 135 Skąd: ZG/Bournemouth
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
W kamienia jak najbardziej mozna zagrac, widzialem niemcow grajacych w to w tamtym roku we wiosce piwnej, calkiem smiesznie wyglada, tylko komu by sie chcialo tyle biegac w tym sloncu............ ;) |
|
|
|
|
Miro19_91
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: ze wsząd :D
|
Wysłany: Nie 10 Lip, 2011
|
|
|
Jeśli o mnie chodzi to na owe słoneczko jestem chętny zawsze i wszędzie. Bo nie ma że boli.. 8-) |
|
|
|
|
jabbadabbadahat [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 11 Lip, 2011
|
|
|
Miro19_91 napisał/a: | Bo nie ma że boli.. 8-) | uwielbiam takie podejście :P Połamać się nawet można tyle żeby było fajnie :> Też z chęcią wezmę udział. |
|
|
|
|
Miro19_91
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: ze wsząd :D
|
Wysłany: Nie 17 Lip, 2011
|
|
|
Jeśli są jacyś chętni to ustalmy jakieś miejsce i czas spotkania. Proponuję np teren pokojowej wioski (jest równo i w miarę dużo miejsca). Pomysły mile widziane.
Pozdro
Miro |
|
|
|
|
Rodzyna
Forumowy prawiczek
Wiek: 32 Dołączyła: 28 Lip 2009 Posty: 32 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 23 Lip, 2011
|
|
|
To słoneczko brzmi ciekawie, ale ja tego do końca nie kminie. :D Jedna drużyna tworzy koło, a jedna osoba z przeciwnej drużyny musi wejść na kogoś z koła i przepełzać nad głowami na drugą stronę czy którędy? po czym zsunąć się głową do ziemi trzymając nóg kogoś z koła i jeszcze do tego musi tak zejść by wylądować stopami na ziemi? :mrgreen: |
|
|
|
|
sygin
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączyła: 04 Gru 2010 Posty: 36 Skąd: Siedlce/Białystok
|
Wysłany: Nie 24 Lip, 2011
|
|
|
jabbadabbadahat napisał/a: | Miro19_91 napisał/a: | Bo nie ma że boli.. 8-) | uwielbiam takie podejście :P Połamać się nawet można tyle żeby było fajnie :> Też z chęcią wezmę udział. |
do tej zabawy ja też się piszę! |
|
|
|
|
|