Przystanek Woodstock :: Wystawa antyaborcyjna

AlinaBiala

Hmm
zastanawiam się czy wziąć udział w dalszym ciągu tej debaty po temat jakoś tak zmienił trochę kierunek...

Powiem krótko - jestem przeciwna niszczeniu jakichkolwiek tablic, flag, ogłoszeń itp.
Natomiast na pewno jestem za wolnością słowa i wyboru.

A że plakaty nie były piekne - cóż tak właśnie wygląda aborcja...
Można ją wyrazić inaczej, tak jak i syfa można przykryć pudrem, można dyskutować o czymś bądź milczeć. Nie zmienia to jednak faktu, że problem istnieje bez względu na to czy zostanie wypowiedziany czy przemilczany ubrany w kwiatki czy w gówno...

zdegradowana

batman, prezerwatywy to dobry pomysł. Przynajmniej lepszy niż te plakaty.

miminka

gdzie była ta wystawa?? bo jej nie zauważyłam :roll:

Kredka

Wystawę widziałam, ale już zniszczoną, te zdjęcia krążyły po necie przecież. W sumie to nie wiem czy ta wystawa dobra czy zła, każdy ma własne podejście, mi ona osobiście nie przeszkadzała, ale jeżeli ktoś nie lubi takich rzeczy oglądać to niech nie patrzy, to chyba proste? A prezerwatywy przecież rozdawali i na pasażu i z allegro z tego co wiem :) dobra akcja naprawdę.

zUe dazy

Skoro na woodstocku panuje wolność słowa, tolerancja i potępienie przemocy, to dziwi aprobata dla osób, które łamią te wszystkie zasady. Z jednej strony krytykowanie agresji u prawicowych ekstremistów, vide parady równości, "rasizm, a z drugiej takie zachowanie? Toć to jawna hipokryzja. No chyba, że wspomniane na początku wartości traktujemy wybiórczo. Nie chodzi mi nawet o słuszność wystawy, bo to delikatna kwestia, ale pozwalanie tylko jednej stronie na głoszenie swoich poglądów jest totalitaryzmem, od którego większość forumowiczów chyba się odcina.

Bucuch. · Coś już napisał Dołączyła: 27 Mar 2009 Posty: 70 Skąd: Zamość

ja nie widziałam tej wystawy, widziałam same ulotki, ale myślę, że jednak miała ona słuszność, bo trzeba ludzi uświadamiać, a to że to obrzydliwie wygląda, to już inna kwestia ...

patrolowiec

Chcialem podkreslic, ze ta wystawa NIE ZNAJDOWALA SIE NA WOODSTOCKU! Dla scislosci powinno sie wiec mowic o wystawie w Kostrzynie (to jest teren miasta kostrzyn), a nie o wystawie na Woodstocku. Bylo to celowe dzialanie autora tej wystawy, poniewaz aby to ustawic na terenie festiwalu musialby uzyskac zgode Fundacji. Ustawiajac ja tuz obok poszedl na latwizne i jednoczesnie wykorzystal to ze na woodstock przyjezdza tyle osob. Dla mnie to zwykly pasozyt, ktoremu nie chcialo sie starac o to aby zachecic ludzi do ogladania jego plakatow, wiec "podpiol" sie czyjas prace i z glowy. Jesli chodzi o pasozytnictwo, to nazwalbym go tak bez wzgledu na to co bylo na plakatach.

Jesli chodzi o tresc tych plakatow, dla mnie bylo to obrzydliwe i w moim mniemaniu nieuczciwe aby zmuszac ludzi do patrzenia na to. Mowicie ze jak ktos nie ma ochoty to niech nie patrzy? - a co w przypadku naprzyklad Patrolowcow ktorzy mieli warte na wprost tych plakatow przez 4h non stop? Mieli stac 4h z zamknietymi oczemi, 4h stac tylem do nadjezdzajacych pojazdow ktore mieli kontrolowac? Nie da sie!

Poza tym, ustawiona ona byla tak, ze wysiadajac z woodstockowego autobusu niesposob bylo na nia nie patrzec. Czy to jest cos z czym powinien sie stykac uczestnik woodstocku zaraz po przyjezdzie? Moim zdaniem wykorzystali oni wizerunek Woodstocku.

Nie jestem za przemoca i biciem ludzi, ale szczerze mi ulzylo gdy ktos to wreszcie rozebral. Co byscie powiedzieli gdyby wam tak pod domem ktos rozlozyl cos takiego? I powiedzial - jak nie chcesz to nie patrz?

Takie jest moje zdanie, nikt nie musi go podzielac, tak samo jak ja nie musze zgadzac sie z tymi ze ta wystawa byla potrzebna i jak najbardziej na miejcu.

pozdrawiam

maniek

Powiem tyle ze jak za rok znow beda to stawiac, to im napierdole, batman tez widzal jak to stawiali ale nie pamieta.To stawiali ci z przystanek jezus "chyba oni mieli te zolte/pomaranczowe chusty" Powinni miec zakaz na wood Psychole i tyle. Jezuski chca zawsze spiedolic dobra impreze, dlatego Zakaz dla nich!!

Na woodzie były dzieci i musialy patrzec na to!!

Katolicy to najwieksze Pojeby, juz wole sluchac od rana:
Hare Kryszna Hare Kryszna
Kryszna Kryszna Hare Hare
Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

zUe dazy

Gość

mimo, że wystawy nie widziałam, myślę że obrzydzenie nie było wystarczającym powodem aby ją zniszczyć. nie wszystko w życiu jest piękne i kolorowe.

zUe dazy

Drogi batmanie, skieruj te słowa do kolegi mańka, który znalazł sobie pretekst do poskakania po katolicyzmie. Ja rozumiem hormony buzują, młodzież przy śniadaniu, pomiędzy kęsami, podważa wszystkie dogmaty i zasady, ale ta pusta bluzganka moze kogoś łagodnie mówiąc wkurwić.

Co zaś do ciebie mój nietoperzowy interlokutorze, to cofnij się do rozmowy o manifestacjach antywoodstockowych i przeczytaj co tam pisałeś. Polecam zwrócić uwagę na
"Owszem, można mieć swoje zdanie ale WSZYSTKICH obowiązują pewne zasady przy jego wyrażaniu. ", więc przemyśl co chcesz dalej napisać, bo możesz wyjść na hipokrytę.

Nie zdziwię się jeżeli za rok poszłaby akcja odwetowa za tą wystawę.

zUe dazy

Zaatakował mnie maniek nazywając mnie pojebem, nie muszę się z kimś zgadzać, ale jakiś szacunek można zachować i powściągnąć język, dlatego stwierdziłem, że twoja wypowiedź powinna zostać skierowana w jego kierunku.

Jak już pisałem wystawa zyskała pozwolenie, więc według władz jej treści były dopuszczalne.
Jednak skoro woodstock ma być miejscem do agresywnej walki, a nie dyskusji, to nie widzę problemów w tym by budy sprzedające koszulki z Che Guevarą spalić, okopywać ludzi z sierpem i młotem, czy rozpieprzać wszystko co mi się nie podoba.

Zresztą czy winą autora jest okrucieństwo tych zdjęć? On zabijał te dzieci? Z tego co się orientuję, to galeria była wymierzona przeciwko "eskalacji" dzieciobójstwa. Oczywiście można o tym mówić łagodnie itp, ale czasem potrzebny jest silny impuls aby coś do człowieka dotarło, inaczej wpada jednym uchem, a wypada drugim.

Owszem obrazy te nie są niczym przyjemnym, straszą,brzydzą, wzbudzają gniew, ale tak wygląda ta kwestia i wypada pokazać i tą stronę tego zjawiska. Oczywiście można wychodzić z założenia dajcie mi święty spokój, róbta co chceta, ale tak abym tego nie widział, ale to to najzwyklejsze w świecie umywanie rąk.

patrolowiec

zUe dazy

"Rozstawiliśmy je legalnie wcześniej informując władze miasta, że zgodnie z ustawa prawo o zgromadzeniach organizujemy taki happening- powiedział „Rz” Mariusz Dzierżawski, prezes Fundacji Pro, właściciel banerów."
http://www.rp.pl/artykul/...yaborcyjna.html

Równie mocno musiałbym się tłumaczyć jakbym trafił na manifestację zwolenników upowszechnienia aborcji. Tak samo dziecko w wieku 7 lat nie powinno oglądać parad równości, a jakoś nikt nie kazał im chodzić w namiotach. To zwolennicy powszechnego usuwania ciąży leją wodę na młyn przeciwników, więc wszelkie moralne ataki możesz skierować w ich kierunku.

Faktem jest, że twórcy pojechali po bandzie, ale żałosnym jest, że uczestnicy festiwalu odwołującego się do walki z przemocą i prześladowaniami podważają to wszystko bawiąc się na boku w chuligankę.

Tak czy siak temat zaczyna krążyć w kółko, więc sobie po prostu pójdę.

patrolowiec

Agaa92

Skoro powołujecie sie na media...

''Jak twierdzi- o incycydencie zawiadomili policyjny patrol na „Przystanku Woodstock” i zostały odwiezione na komisariat policji w Kostrzynie, gdzie złożyły zeznania. Jej zdaniem, napastnicy nie byli przypadkowymi uczestnikami rockowego festiwalu.
– O tej porze większość młodzieży albo spała, albo była pijana. Ci ludzie byli całkiem trzeźwi i świetnie przygotowani do akcji, która trwała błyskawicznie- mówi nasza informatorka.'' rp.pl

W każdym bądz razie mógł to być każdy,a niekoniecznie Woodstokowicze...

maniek

Kiedy ja Cie nazwałem "pojebem"??

Wiesz co, zaczynam myśleć że to ty wieszałeś te plakaty, ale nie ważne.

I mam prośbe do wszystkich Przeprośmy sie i skonczmy pierdolić, porozmawjajmy o czymś przyjemnym, każdy już chyba wystarczająco wyraził swoją opinie!.

Przepraszam tych których uraziłem.

Pozdro :!:

:mrgreen:

zUe dazy

punk_rock

Raz ta wystawa miała na celu pokazanie że aborcja jest zła itd. czyli ogólnie powinna do niej zniechęcać (no przynajmniej takowe odniosłam takie wrażenie) czyli patrząc po reakcjach ludzi, nie licząc tego że została zniszczona ale też jaki ludzie mają do tego stosunek, że nie powinno być tak na widoku itd. to chyba autorzy odnieśli odwrotny skutek...
reasumując chcieli dobrze wyszło jak zwykle...
dziękuję to chyba na tyle w tym temacie, bo nie chce wdawać się w jakieś kolejne kłótnie...

PS. maniek naprawdę zacznij uważać na to co piszesz :roll:

kaziolek

wystawy nie widziałam ..zreszta dowiedziałam się o niej dopiero po woodstocku... chciałam dowiedzieć się cos wiecej i weszłam na stronę wystawy antyaborcyjnej ... jezeli te same zdjęcia były wtedy na wystawie to jestem przerazona...

aha i z tego co doczytałam to nie tylko w Kostrzynie wystawa została zniszczona :-/

patrolowiec