Przystanek Woodstock :: Kto mile widziany na woodstocku

Evey

nie szata zdobi człowieka i czyni go takim jakim jest ;-)

Oczywiście często wygląd dużo mówi o człowieku i najpierw zwracamy właśnie uwagę na wygląd. Ale chyba nie powinniśmy od razu skreślać człowieka bo jest tak nie inaczej ubrany czy ma takie a nie inne włosy :-)

Oczywiście jeśli człowiek przynależy do jakiejś subkultury to dostosowywuje się do tego stylu - ja jestem ogólnie tolerancyjna, oczywiście jasne jest że nie chciałabym zobaczyć na woodtocku długowłosej blondynki w różowo-czarnej mini i wielkich szpilach na dodatek słuchającej discopolo czy techno :-P

Myślę, że Woodstock jest przeznaczony dla osób znających się na muzyce, dla osób które wiedzą co dobre ;-)

punk_rock

justinar

Na wooda potrzebni są ludzie, którzy czują takie klimaty albo chcieliby zacząć je czuć. Nie trzeba być znawcą muzyki, żeby tam sie udać i znaleźć w tej mieszance stylów coś dla siebie. A poza tym liczy sie atmosfera, którą sami uczestnicy sobie stworzą...

punk_rock

Więc jak dla mnie każdy może tam pojechać... Bo co to znaczy czuć takie klimaty? Znam pełno ludzi którzy nie chcieli jechać, bo stwierdzili że nie będzie im się podobać a później nie chcieli stamtąd wracać, ale też znam ludzi którzy jechali z dużym zapasem entuzjazmu i powinni czuć się w tych klimatach świetnie a było odwrotnie... Więc to jest kwestia jak nie spróbuje to się nie przekonam, a nie czy chodzę w szpilkach czy glanach, albo czy biegam bez butów...

kijana

każdy oprócz złodziei... tylko bym dorwał tego co okradł mój namiot

punk_rock

to jest akurat już gatunek pod ludzi... Złodzieje nie wliczają się nigdzie do osób mile widzianych i to nie ważne jak by wyglądali.. :roll:

justinar

dezaprobator

No zagraja zagrają.

leeloo1990

http://www.lastfm.pl/grou.../40725/_/418292

Link do dosyć ciekawej dyskusji na last.fm o tym kogo byśmy chcieli na Woodstocku widzieć a kogo nie (zdania jak zwykle, podzielone :P)

Według mnie nie ma grupy, której przedstawicieli by na Woodzie nie było. Oprócz punków, metali i "trójkolorowych" widziałam paru dresów, kilka emo, jakieś gothy, sporo "przeciętnych ludzi" w średnim wieku a w ASP nawet trzy wesołe babcie :)

Ogólnie rzecz biorąc znajdzie się miejsce dla każdego pokojowo nastawionego człowieka.

Gela02

Wszystkie subkultury i różne narodowości naprawdę misz masz To jedyne takie miejsce gdzie atmosfera jest tak pogodna że potrafią się razem bawić przeważnie bez konfliktów

jabolowa

ja jestem zdania,ze z kazdym mozna sie fajnie bawic, pod warunkiem ze osoba ta ma cos w mózgu i nie przyjezdza na woodstock zeby robic rozróby, ale poprostu bawic sie.
ja osobiscie wole ludzi ktorzy bujaja sie w tym samym klimacie co ja, ale nie powiem,znam kilku drechów , z którymi da sie pogadac, mimo tego,ze nosza biale kaszkietówki :mrgreen: pozory,pozory.
co nie zmienia faktu,ze tak ogólnie jak widze wieksza bande dresów na ulicy, to omijam szerokim łukiem,gdyz nie wszyscy sa tacy fajni,jak ci których znam osobiscie;]

Xerox

Ja jestem za tym by przyjeżdżał każdy, kto rozumie słowo szacunek.

ewek

zgadzam się z Xeroxem. Szacunek, wyrozumiałość i tolerancja.
Wczoraj był jakiśtam mecz u mnie w mieście, zjechały się drechy.. siedziałam na ławce w glanach, obok na drugiej ławce dresy.Jedzie jeden na rowerze i ''glany kurwa!'' ... następnie przechodzę obok ich ławki a ''miły'' chłopak w wieku około 16 lat wali do mnie taki tekst ''mam pytanie, co ile dni się myjecie?''... tolerancja i szacunek a najbardziej to niestereotypowe poglądy miał ;) :lol:

jabolowa

to wlasnie takie bandy dresów najgorsze sa

jak ci zacznie takimi tekstami sypac, to az sie cos w czlowieku gotuje

DoRotten · Forumowy prawiczek Dołączyła: 18 Kwi 2009 Posty: 20

mam nadzieję, że dresy się na PW nie wybierają :)
ale wśród metali też (co mnie zaskoczyło ostatnio) nietolerancja panuje :/.

zarrock

Ostatnio idąc z koleżankami ze szkoły natrafiłyśmy na grupkę takich "milusińskich" i oczywiście musieli coś w nas skomentować...
A to "ave szatan" albo "oo ćpunki" jak to się ma do mnie i koleżanek nie wiem...ale mnie to zawsze bawi... :mrgreen:
Fajnie że wzbudzamy kontrowersję :lol: Tak do tego podchodzę,dlatego mi już wszystko jedno.
Kiedyś się we mnie gotowało,ale po co się wkurzać jak oni tylko tego od nas oczekują...Reakcji z naszej strony.

Łąka

Ja też czuję satysfakcje jak ich bardzo boli ta nasza odmiennośćm, ale nie ma się czym przejmować :) na Woodzie tylko sami swoi !

Xerox

Pytaniem jest czemu chcemy się wyróżniać, ale to już się nadaje do działu "poważniej" :P

Candless · Forumowy prawiczek Dołączyła: 26 Kwi 2009 Posty: 4

małapała.

We mnie samej również się gotowało jak ktoś cisną komentarzami.
potem nauczyłam się nie zwracać uwagi a ich kurwi.. brała.
i myślę ze to nie ja się wyróżniam tylko 'oni' swą głupotą.
są tez ludzie ciekawi ale to chyba coś innego.
:)