Przystanek Woodstock :: Kukiz

Jumbo

Pierwsza solowa płyta Pawła Kukiza. Pierwsza i jak na pierwszą płytę nieźle zamieszała na polskim rynku muzycznym i nie tylko. Wystarczy sobie tylko przypomnieć że prawie nikt nie chciał jej grać. Czemu? Nie wiedziałem do póki nie kupiłem. Można ją nazwać manifestem Pana Pawła. Ale co by nie było podpisuje się pod tym rękoma i nogami. Dawno nie słuchałem czegoś z taką przyjemnością i nie utożsamiałem się z muzyką.
Płyta która nie idzie z żadnymi schematami muzycznymi nie wpasowana w żadne trendy muzyczne, niepokorna i inna. Przekrój muzyczny poprzez marsze, pieśni ludowe i ostrzejszą muzę. Coś czego zjebany polski rynek muzyczny potrzebował. Poza tym niektórzy ją pewnie nieźle zaszufladkują ze względu na wypowiedzi Pana Kukiza, możecie mnie tam gdzieś obok też wsadzić.

[video]http://www.youtube.com/watch?v=fDbM_FWEhwQ[/video]

dezaprobator

Przesłuchałem jedynie ten kawałek i brzmi całkiem ciekawie. Generalnie u Kuby Wojewódzkiego gdyby odrzucić cały sposób w jaki się zachowuje to mówił całkiem rozsądnie, więc w wolnej chwili przesłucham może tej płyty całej.

Sister Midnight

słuchałbym..

Viking

Zawsze lubiłem Kukiza, i to się nie zmieniło, a tu proszę solowa płyta, całkiem niezła niespodzianka.

Sister Midnight

kupiłem, przesłuchałem, ciarki mję przeszli.
przy 4 piosence, chciałem wyłączyć, ale zostałem powstrzymany, więc dosłuchałam do końca. dawno żadna płyta nie zadziałała tak na moją psychikę. słuchając jej czuje się, że emocje aż z niej kipią. jak dla mnie genialna płyta, tak pod względem muzycznym jak i tekstowym. kukiz pokazał, że ma klasę, ma coś do powiedzenia i zagrania. bardzo wysoko postawił poprzeczkę. cóż rzec. kupujcie, słuchajcie, bierzcie do serca

ps. już chcę pojawić się na koncercie, zobaczyć zgraję popierającą kukizowe poglądy <haha>

Felas

Słabizna niesamowita.

Cytrynowe Curry

rozpierdziela mnie tekst poczatkowy w 'homo politicus'
mroczne DZIWKiiiii!!! <rotfl3>