Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Rzeczy przydatne na Woodstock`u, koszta i inne sprawy.
Autor Wiadomość
Ivan  
Coś już napisał
HOPEfan.tv


Dołączył: 21 Gru 2012
Posty: 68
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Sister Midnight napisał/a:
Cytat:
W planach jakieś 350 zł powinno na lajcie styknąć, jadę bez kobiety czyli wyjebane na płatne prysznice i inne dziwne rzeczy :D


mistrzu! ja mam podobnie w drugą stronę i zaoszczędzę na żarciu, bo nie będzie mnie moje Chłopie zmuszać do jedzenia;] jupiii! swoboda kurwa! co do kasy to już chyba pisałam - 300 zł na spokojności


Ja uważam po zeszłym roku że drewna do lasu się nie bierze, bo po co ? :D
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

w sumie racja, ja w tym roku drewna nie biorę, bo drewno jedzie na dziwki pobawić się na swoim kawalerskim ;p
 
 
 
Ivan  
Coś już napisał
HOPEfan.tv


Dołączył: 21 Gru 2012
Posty: 68
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

No ja jadę sam bo ona pracować musi :D kurde szkoda że wolnego nie dostała, ale z drugiej strony mogę się upodlić zawodowo na woodzie bez ograniczeń.
Ale 350 zł będzie idealne ;)
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Ja to nigdy nie rozumiem ludzi zabierających swoje drugie połówki, drewna czy jak to sobie tam czcecie nazywać. Na cholerę to to to. Tylko mędzi, ze pijany ciągle, albo że inne laski podrywa, za dupami sie ogląda. Nigdy nie byłem na PW z dziewczyną/narzeczoną/żoną i zawsze dobrze się bawiłem, czego nie mogę powiedzieć o znajomych, którzy zabierali takowe.
 
 
 
-VIKING-  
Na pewno offtopuje

Wiek: 38
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 739
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Rok temu wziąłem dziewczynę, była zadowolona, nie marudziła. W tym roku też jedzie. Zwierzakiem nie jestem, mam swoją Ukochaną. Nie muszę podrywać każdej dziewczyny, która się do mnie uśmiechnie:D
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

ja tam nie narzekałam na swoją połówkę jeżeli chodzi o zabawę. jak on nie chciał gdzieś iść, albo spać, albo cokolwiek a ja nie to nie byliśmy nierozłączni i w sumie trochę szkoda, że go nie będzie w tym roku
 
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

Ja to tylko widziałem pary w złych opcjach. No nic. Na szczęście mojej żony wołami na PW nie zaciągniesz więc nie mam z tym problemu.

A co do funduszy Woodstockowych, to ile nie weźmiesz, tyle wydasz. Jak już gdzieś pisałem. Przeżyłem Woodstock za 20zł ( po powrocie do domu pociągiem za 55zł miałem jeszcze ok 30zł w kieszeni) i przezyłem Woodstock, gdzie wydałem 600zł (doliczając bilety lotnicze, pociągowe, kupno namiotu, zrzutki na transport wioskowych gratów, koszulki i inne pierdoły wyszło ok 1800zł). Uważam, że 70zł dziennie spokojnie starcza w czasie woodstocku, a jak ktoś przyjeżdża wcześniej, to przed koncertami i mniej.
 
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Pią 11 Lip, 2014   

A ja lubię być z chłopem na PW :) To mój najlepszy przyjaciel i świetnie się z nim bawię :D Poza tym nie trzymamy się ciągle za rączki, często łazimy oddzielnie, a gdy jesteśmy z ludźmi to jesteśmy dla nich. Wszystkie pary w moim obozie bawią się dobrze według mnie ;)
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014   

Ja tam nie widzę nic złego w jechaniu z drugą połówką na Woodstock :)
Jeśli nie umiałabym się z kimś bawić, bo byłyby jakieś szopki, dziczenia czy skrępowanie - postawiła bym ten związek pod ogromnym znakiem zapytania. Jak tu spędzić z kimś życie, skoro wypad na festiwal to problem?

My zawsze bierzemy ok. 300 - 350 zł na dwie osoby. Wydajemy pieniądze na jedzenie, piwko, prysznice i zimne napoje. Zawsze nam wystarczało na wszystko, łącznie z koszulką na pamiątkę.

Jeszcze dochodzą koszty przed Woodem: rok temu kupiłyśmy namiot za ok. 200 zł i mam nadzieję, że wystarczy nam na dłużej (ostatni padł po 2 woodstockach). Kupuje zazwyczaj też jakiś krem z filtrem do opalania, chusteczki nawilżane, żel pod prysznic, japonki za 10 zeta, kanapki i alkohol na drogę i takie tam. Więc też trzeba z 50-100 zł doliczyć, ale to już zależne od potrzeb.
Jakiś zapasów jedzenia nie robię, lepiej na miejscu w Lidlu kupić, bo i tak połowa przywiezionego żarcia się ukisi w gorącu i szkoda na to kasy.
 
 
DesDemona  
Forumowy prawiczek
Małe jest piękne,ale grube zabawniejsze


Wiek: 34
Dołączyła: 15 Lip 2014
Posty: 42
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014   

Ja jade z moja druga polowka.Wkoncu jestesmy dorosli,wiemy co mozna czego nie.Poza tym wspolny wyjazd nie oznacza ciaglego trzymania sie za raczki <pokazal jezyk> .
Jestem tylko ciekawa ktore z nas bedzie narzekac na drugie ze ciagle pijane jest ;)
 
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

Zapomniałam dodać: w kosztach przed Woodstockowych warto doliczyć zakupy u znajomego druida :)
 
 
Pająk  
Coś już napisał
Lato z browarem...

Wiek: 37
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 81
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

kiedyś starczyła 100, a teraz to nawet nie wiem, nie liczę...tym bardziej odkąd można kartą płacić to wogle finansów nie ogarniam...ale cos mi się wydaje że tak ze 400zł spokojnie za wszystko mi wychodzi
 
 
Yava BGC  
Typowy spamer
Fuck You ,You Fucking Fuck !


Wiek: 36
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 1113
Skąd: Kołobrzeg/ZG
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

Każdy inaczej wydaje mi szło 100/150zł na dzień ,a inna osoba przeżyje za 150zł cały Wood ;)
Najlepiej sprawdzić to na własnej kieszeni .
 
 
 
marbod  
Forumowy prawiczek

Wiek: 33
Dołączył: 04 Lip 2014
Posty: 31
Skąd: Na wschód od Renu
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

Chciałbym mieć 500-600zł na 6 dni, ale życie nie rozpieszcza...
Standardowo koszty wyjazdu liczę tak:
pociąg tam i z powrotem - 60zł (ulgowy z Krakowa)
krata piwa na każde 3 dni, czyli 2 kraty najtańszego tescowego - 60zł
Paczka fajek na dzień - 72zł
10zł dziennie na żarcie - 60zł
----------------------------------------------
czyli 252zł to takie absolutne minimum żeby przetrwać
 
 
klystofer  
Rozkręca sie
Berbeć


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 103
Skąd: Goa, Indie
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

kurwa, tak patrzę po tych wpisach i się cieszę, że nie jestem fanem alkoholu i fajek :D
jedzenie się znajdzie, wodę dostanę w punkcie wymiany (btw, KIEDY startuje ktoś pamięta?) a używki wszelkiej maści same mnie znajdą

Kocham woodstokowiczów <3



No homo ;) //Yava
 
 
pampers  
Rozkręca sie


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 220
Skąd: zadupie
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

marbod napisał/a:
Chciałbym mieć 500-600zł na 6 dni, ale życie nie rozpieszcza...
Standardowo koszty wyjazdu liczę tak:
pociąg tam i z powrotem - 60zł (ulgowy z Krakowa)
krata piwa na każde 3 dni, czyli 2 kraty najtańszego tescowego - 60zł
Paczka fajek na dzień - 72zł
10zł dziennie na żarcie - 60zł
----------------------------------------------
czyli 252zł to takie absolutne minimum żeby przetrwać


Zamiast fajek kup sobie tytoń. Dobry, czyli np. Golden Virginia kupisz za 3 dychy. Opakowanie 50g wystarczy na tydzień. Do tego bletki 2-3 paczki i paczka filterków ocb. A jak chcesz w miarę dobry tytoń to za 17 zeta masz Casablancę (40g), którą dostaniesz w każdym kisoku inmedio. Nie jest to też jakaś chujnia tylko w miarę porządny tyx. Do tego dochodzi bonus w postaci sępów, którym wyciągasz paczkę i mówisz że może sobie sam skręcić jak chce.
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

Ale masz też minus, bo musisz sam kręcić fajki. Można sobie w sumie dokupić maszynkę, żeby było łatwiej.
 
 
marbod  
Forumowy prawiczek

Wiek: 33
Dołączył: 04 Lip 2014
Posty: 31
Skąd: Na wschód od Renu
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

kizia napisał/a:
Ale masz też minus, bo musisz sam kręcić fajki. Można sobie w sumie dokupić maszynkę, żeby było łatwiej.


Z tym tytoniem to w sumie dobry pomysł. Ale będę musiał nauczyc sie w końcu skręcać fajki..
Jesli chodzi o maszynki to ile kosztują takie do skręcania?

tylko nie mówie o tych do nabijania tutek
 
 
pampers  
Rozkręca sie


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 220
Skąd: zadupie
Wysłany: Śro 16 Lip, 2014   

kizia napisał/a:
Ale masz też minus, bo musisz sam kręcić fajki. Można sobie w sumie dokupić maszynkę, żeby było łatwiej.


To jest akurat i plus i minus. Plus jest taki, że zajmuję sobie czymś ręce i mam zabawę. Minus jest taki, że nie zawsze mi się chce. Ja kręcę na tych małych bletkach, zielonych OCB i używam małych filterków, albo nie używam ich wcale. W maszynkach raczej zbijesz tylko te szlugi z mielonym tytoniem i które są rozmairów dużego szluga. Maszynki są niewygodne. A taka zwijarka kosztuje coś koło 10-15 zeta, ale lepiej zwijaj samemu, bo to umiejętność która się przydaje.
 
 
Chińczyk  
Coś już napisał
Polski Chińczyk


Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 65
Skąd: Łapy
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014   


Niby miałem kupić podstawowe rzeczy i kupiłem, szkoda, że tak dużo tego. Nie wiem czemu, ale mam takie wrażenie, że części z tych rzeczy i tak nie użyję <haha>
Aha, no i polecam robić zakupy z rzeczy typowo higienicznych w Rossmanie, mają wszystko w wersji mini co sprawia, że zostaje dużo miejsca na inne potrzebne rzeczy (%).
Zakupiłem:
-Żel pod prysznic
-Zatyczki do uszu
-Dezodorant
-Szczoteczkę
-Pastę do zębów
-Mokre chusteczki dla dzieci (do przetarcia rąk, twarzy)
-Carex, (do dezynfekcji rąk przed jedzeniem by się nie nabawić rewolucji żołądkowych od brudnych łap)
-Pomadkę do popękanych ust (Moja zmora, zawsze w okresie letnim mam tak popękane usta, że aż krwawią czasem)
-Płyn do płukania ust
-Srajtaśma
-Dwie gumowe torebki z suwakiem, jedna na telefon i dokumenty a druga na "kosmetyki"
-Nakładki na sracza

U mnie zapewne po tegorocznym, pierwszym PW będę już wiedział co mam na przyszły rok pakować a co nie, co się przydaje i czego używam.
No i to wszystko, jak to u was wygląda? Co wam będzie potrzebne?
 
 
 
-VIKING-  
Na pewno offtopuje

Wiek: 38
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 739
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014   

Chińczyk napisał/a:
Obrazek
Niby miałem kupić podstawowe rzeczy i kupiłem, szkoda, że tak dużo tego. Nie wiem czemu, ale mam takie wrażenie, że części z tych rzeczy i tak nie użyję <haha>

Po chuja Ci żel do rąk i płyn do płukania ust?:D Większość z tych rzeczy kupisz w Kostrzynie:D
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - forum anime