Przystanek Woodstock :: Internet

Impra

Hej!

Mam okropny problem z Internetem. Od kilku dni laguje, opóźnia strasznie, a prędkość pobierania spadła drastycznie. Szukając rozwiązania trafiłem na artykuł http://www.gazetawroclaws...ybrac,12411554/, który zachwala światłowody. Osobiście nigdy o nich nie słyszałem, dlatego nie wiem, czy są one tak skuteczne jak piszą, dlatego też potrzebuję porady. Czy ktoś z Was może z nich korzysta i chciałby podzielić się wrażeniami? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Czesiek

Ciężko uwierzyć że we współczesnych czasach ktoś w ogóle nie słyszał o światłowodach.

Ogólnie sprawa wygląda tak że jest to jak na razie najszybsza i najbardziej stabilna opcja przesyłania danych (w tym internetu).
Z technicznego punktu widzenia:
Gdzieś jest nadajnik (laser) który nadaje dane 0 lub 1 (świeci lub nie świeci) do światłowodu (nazwijmy to kabla ze światłem, to nie jest dokładne określenie ale to tak na potrzeby prostego wytłumaczenia) i te 0 i 1 są odbierane przez odbiorniki (fotokomórki) w domach użytkowników.
Prościej uzyskać większe prędkości, mniejszy ping, lepsza stabilność.

Z moich doświadczeń:
W małej miejscowości gdzie internet po sieci telefonicznej (np. Neostada) działał tragicznie (512 kb/s max) miałem dość długo internet radiowy max. 2 Mbit/s. Ping koło 80-90, prędkość jak była koło 1 Mbit/s to było dobrze. Do tego rwało jak zawiał mocniejszy wiatr albo była ogólnie zła pogoda.
Po podłączeniu światłowodu za tą samą kasę mam 40 Mbit/s (podane jako maksymalna prędkość ale na speedtestach wychodzi zawsze coś koło tego), ping na poziomie 10-20 ms i stabilność neta nie zależnie od pogody.

Ogólnie jeśli ktoś nie ma internetu światłowodowego, a ma możliwość podpięcia to polecam, wszystko chodzi szybciej i lepiej. Oczywiście to tez zależy od dostawcy, ale tu już trzeba poczytać opinie na necie o konkretnych firmach.