Ostatni wyjazd na Wooda |
Autor |
Wiadomość |
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Pią 27 Maj, 2016
|
|
|
zygmunt napisał/a: | bo nie ukrywajmy, że lineup byl lepszy! Było więcej polskich zespołów. 10 lat temu (na moich pierwszych woodstockach) między 2004 a 2006 grali Daab, T.Love, KSU, Acid Drinkers, Dzem, Big Cyc, Vavamuffin, Koniec Świata, Uliczny Opryszek, Strachy na Lachy, Armia, Raz Dwa Trzy i wielu innych.
Przy takim repertuarze w porownaniu z tym co mamy teraz to faktycznie nie ma znaczzenia kto gra, bo ktokolwiek by to był, był to ktoś nasz, ktoś znany, a teraz o połowie zespołow "gwiazd wiezczoru" pierwszy raz słysze. |
To jest już kwestia mocno dyskusyjna, jak ktoś słucha tylko polskiej muzyki to może powiedzieć ze line up kiedyś był lepszy, dla mnie jednak obecnie idzie to zdecydowanie na plus. Zespoły wymienione tutaj mają w większości swoje lata świetności (także pod kątem brzmienia live) już dawno za sobą - niektóre chętnie bym zobaczył, ale jak ich nie ma to zawsze można przejść się na jakieś Juwenalia, gdzie któreś z nich może być. Nie wiem czemu odmawiać występu zagranicznym gwiazdom (które zazwyczaj są bardzo zadowolone z możliwości zagrania i dają wspaniałe koncerty) bądź mniej znanym kapelom również z zagranicy. Swoją drogą z tego co się orientuję to Woodstock zawsze miał być też szansą pokazania się dla mniej znanych zespołów (dzisiaj jest to możliwe także dzięki eliminacjom). Jak dla mnie powielanie co roku koncertów tych samych zespołów byłoby czym niefajnym, a tak to w sumie mamy pewien kompromis - są kapele, które już grały ileś tam razy, są jakieś zagraniczne gwiazdy, jest wioska kryszny z niestrawną muzyką i dobrym (wg. mnie) jedzeniem, jest mała scena, jest wioska piwna, są pijani ludzie śpiewający szanty/dżem/ksu/kult/jakieś inne rzeczy. Każdy coś dla siebie wynajdzie. |
|
|
|
|
harris
Rozkręca sie
Dołączył: 31 Gru 2013 Posty: 220 Skąd: ł.
|
Wysłany: Nie 29 Maj, 2016
|
|
|
Szarpanie starego "standardu". Zawsze te pierwsze Woodstocki będzie się lepiej wspominać niż np ostatni (choć też był mniej lub bardziej udany). pierwszy PW byłem/ byłam młodszy/-a zawsze się lepiej wspomini i lepiej odnosi do tegorocznego kiedy się jedzie sie 3-5-12 raz. i to samo tyczy się zespołów zawsze inaczej podejdzie się do PW jak się ma 18 inaczej jak się ma 25 inaczej w 30 albo 40 lat. jak masz 35 i pierwszy raz byłeś w wieku 22 czy nie było fajnie? oczywiście, że tak bo byłem/byłam młodsza i te pierwsze zachłyśnięcie się Woodstockiem Poźniej też było fajnie (albo i lepiej) ale latka lecą i wszystko przeżywa się troszeczkę inaczej |
|
|
|
|
Jaaasiek
Po co tyle piszesz ?
Wiek: 38 Dołączył: 07 Kwi 2012 Posty: 1637 Skąd: Drink Team Żywiec
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
Ja na pierwszym byłem w wieku 19 lat, teraz kończę 31 i dalej tak samo się dobrze bawię :) Kwestia nastawienia moim zdaniem :) |
|
|
|
|
goldenboj
Lubi pieprzyć Muzyk :)
Wiek: 33 Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 469 Skąd: Zbąszynek
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
Ja się cieszę każdym Woodstockiem tak samo bardzo :D i nie rozgraniczam, który był lepszy, a który gorszy. Każdy był inny i to jest piekne :D i cieszę się, że byłem na tych co byłem, a żałuję tych, na których nie byłem :) |
|
|
|
|
Dahomej
Administrator vel.Grześ
Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 1895 Skąd: Rio/Wrocław
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
A ja odwrotnie. W tym roku będzie mój 14 Woodstock i najprawdopodobniej ostatni. Coraz mniej mnie cieszy przyjazd tam, coraz bardziej nie podoba mi się to wszystko, co się zmienia. I jak się zmienia. Czas powiedzieć pas. :) |
|
|
|
|
kabanos
Coś już napisał
Wiek: 34 Dołączył: 03 Mar 2015 Posty: 67 Skąd: legnica
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
Dahomej ja mam tak samo i jak w tym roku znowu będzie taka lipa to też będzie mój ostatni wood |
|
|
|
|
zygmunt
Rozkręca sie
Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 130 Skąd: z brzuszka mamusi
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
harris napisał/a: | Szarpanie starego "standardu". |
Nie o to chodzi. Kiedyś po prostu nie eksperymentowano i nie zmieniano tego co dobre, ulepszając na siłę.
Dahomej napisał/a: | Coraz mniej mnie cieszy przyjazd tam, coraz bardziej nie podoba mi się to wszystko, co się zmienia. I jak się zmienia. Czas powiedzieć pas. :) |
Każdy tak mówi, co roku narzeka na komercje, strzela fochy na samochody i na to jak ten festiwal nie umiera a i tak przyjeżdża i to na tydzień przed czasem. Woodstock jest jaki jest, innego nie bedzie, a ludzi tam tyle że nawet gdy co drugi lub nawet 2/3 uzna i trend "pierdole nie jade" sie utrzyma to i tak nadal bedzie masowy. Mi sie wydaje ze to ty sie zmieniasz i to jak na to patrzysz. Jestem zdania ze Woodstock jest raczej niezmienny, bo i co mogłoby sie zmienic? Patrząc na to globalnie ten jeden czy dwa namioty sponsora wiecej, inne piwo w beczce czy zakaz na to czy na tamto nie ma znaczenia, bo to są błahostki a jak się dobrze przyjrzeć to przecież nic fundamentalnego się nie zmieniło przez lata. Stąd wniosek - to nie woodstock się zmienia, tylko ludzie.
Wydaje mi sie ze to raczej ludzie dziadzieją. Zgadzam sie w sumie z Matka Kurka ze z Woodstocku mozna wyrosnac. Bunt to przeciez domena mlodosci ktora nie trwa wiecznie, a priorytety w zyciu sie zmieniaja; Poszaleją, dorosną, zrozumieją. Nie chce uprawiac grafomani, ale mysle ze Woodstock jest troche jak woda w rzece - z jednej strony przyplywa, z drugiej ubywa ale sam w sobie jest stały i ewentualne odpływy dla niego samego nie mają znaczenia. |
|
|
|
|
Dahomej
Administrator vel.Grześ
Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 1895 Skąd: Rio/Wrocław
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
Bardzo dużo się zmienia. Nie wmówisz mi, że Woodstock w zeszłym roku był taki sam jak 10 lat temu. Grają inne kapele, przyjeżdżają inni ludzi, jest dużo więcej sponsorów, "atrakcji", to już nie jest Przystanek Woodstock, tylko Festiwal Woodstock. Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi. Pewnie też jest tak, że dziadzieje, nie przeczę temu. Kto stoi w miejscu, ten się cofa, Woodstock musiał ewoluować, a mi strona, w którą poszedł ten proces coraz mniej odpowiada. |
|
|
|
|
Mazu
Typowy spamer Ninja z Kazachstanu
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sie 2009 Posty: 1050 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
Dasio, dorastasz! :P
A tak serio, to ja już rok temu mówiłam (i przez cały rok), że więcej nie jadę. Jadę w tym roku jednak, ale dopiero w czwartek i w sumie to nie czuję jakiegoś "łał" że jadę, nie jaram się zupełnie.
Woodstock mega się zmienił, choć byłam tylko 7 razy. Może i my staliśmy się bardziej wygodni i sceptyczni. Ale kiedyś było jakoś bardziej swojsko, przyjaźniej, bez tysiąca sponsorów i słabej muzyki granej zewsząd. |
|
|
|
|
clover93
Lubi pieprzyć
Wiek: 31 Dołączył: 16 Lut 2016 Posty: 328 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016
|
|
|
Mazu napisał/a: | słabej muzyki granej zewsząd |
w tym roku raczej nie powinno być umca umca z lecha, więc jeśli faktycznie tak będzie to zrobią jeden krok do przodu względem tamtego roku ;) |
|
|
|
|
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016
|
|
|
clover93 napisał/a: | Mazu napisał/a: | słabej muzyki granej zewsząd |
w tym roku raczej nie powinno być umca umca z lecha, więc jeśli faktycznie tak będzie to zrobią jeden krok do przodu względem tamtego roku ;) |
Żeby nie było słabej muzyki to jeszcze krysznę by musieli zlikwidować :) |
|
|
|
|
uuuuuuuu
Coś już napisał
Dołączyła: 04 Sie 2014 Posty: 86 Skąd: planeta ziemia
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016
|
|
|
KazikHansen napisał/a: | clover93 napisał/a: | Mazu napisał/a: | słabej muzyki granej zewsząd |
w tym roku raczej nie powinno być umca umca z lecha, więc jeśli faktycznie tak będzie to zrobią jeden krok do przodu względem tamtego roku ;) |
Żeby nie było słabej muzyki to jeszcze krysznę by musieli zlikwidować :) |
dodajcie do tego jeszcze scenę dużą i małą |
|
|
|
|
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016
|
|
|
uuuuuuuu napisał/a: | KazikHansen napisał/a: | clover93 napisał/a: | Mazu napisał/a: | słabej muzyki granej zewsząd |
w tym roku raczej nie powinno być umca umca z lecha, więc jeśli faktycznie tak będzie to zrobią jeden krok do przodu względem tamtego roku ;) |
Żeby nie było słabej muzyki to jeszcze krysznę by musieli zlikwidować :) |
dodajcie do tego jeszcze scenę dużą i małą |
Niestety coś w tym jest :/ |
|
|
|
|
Mazu
Typowy spamer Ninja z Kazachstanu
Wiek: 31 Dołączyła: 03 Sie 2009 Posty: 1050 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016
|
|
|
KazikHansen napisał/a: | uuuuuuuu napisał/a: | KazikHansen napisał/a: | clover93 napisał/a: | Mazu napisał/a: | słabej muzyki granej zewsząd |
w tym roku raczej nie powinno być umca umca z lecha, więc jeśli faktycznie tak będzie to zrobią jeden krok do przodu względem tamtego roku ;) |
Żeby nie było słabej muzyki to jeszcze krysznę by musieli zlikwidować :) |
dodajcie do tego jeszcze scenę dużą i małą |
Niestety coś w tym jest :/ |
Z tą słabą muzyką chodziło mi o umca-umca w playu, umca-umca w lechu i patrząc na rozpiskę o Dużą Scenę :P Kryszna jak na razie i tak wypada najlepiej. |
|
|
|
|
clover93
Lubi pieprzyć
Wiek: 31 Dołączył: 16 Lut 2016 Posty: 328 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016
|
|
|
Mazu napisał/a: | KazikHansen napisał/a: | uuuuuuuu napisał/a: | KazikHansen napisał/a: | clover93 napisał/a: | Mazu napisał/a: | słabej muzyki granej zewsząd |
w tym roku raczej nie powinno być umca umca z lecha, więc jeśli faktycznie tak będzie to zrobią jeden krok do przodu względem tamtego roku ;) |
Żeby nie było słabej muzyki to jeszcze krysznę by musieli zlikwidować :) |
dodajcie do tego jeszcze scenę dużą i małą |
Niestety coś w tym jest :/ |
Z tą słabą muzyką chodziło mi o umca-umca w playu, umca-umca w lechu i patrząc na rozpiskę o Dużą Scenę :P Kryszna jak na razie i tak wypada najlepiej. |
Potwierdzam, ja pewnie będę głównie w PWK, od czasu do czasu pod Małą, a Duża to może z 3-4 zespoły |
|
|
|
|
|