Cydr |
Autor |
Wiadomość |
imfar
Forumowy prawiczek
Wiek: 39 Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 22 Skąd: Kraków/Nottingham
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016 Cydr
|
|
|
Hej,
Nie jestem pewien czy dobrze kojarzę, ale odkąd Lech zamienił Carlsberga zniknął z Wooda Somersby. Pamiętacie może czy gdzieś można było kupić jakiś cydr w puszkach? Dziewczyna nie toleruje glutenu, więc piwerko odpada :/ |
|
|
|
|
Jarek1233
Forumowy prawiczek
Dołączył: 14 Cze 2016 Posty: 12 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Pewnie w tesco dostaniesz |
|
|
|
|
Hellu
Coś już napisał tanio sprzedam uran (tylko czeczenom)
Wiek: 27 Dołączył: 05 Kwi 2014 Posty: 83 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Przecież somersby to nie cydr xD ma ~50% piwa, więc dla nietolerujących glutenu też się nie nada. Nie wiem jak z puszkami, ale w co drugim sklepie w mieście kupisz cydr dobroński/green mill/strongbow, same jabłka. |
|
|
|
|
stasw328
Coś już napisał
Wiek: 26 Dołączył: 23 Mar 2016 Posty: 53 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Jak dla mnie najlepszy jest Lubelski. I też jest dostępny w puszce ;) |
|
|
|
|
Czesiek
Rozkręca sie
Wiek: 32 Dołączył: 08 Lip 2012 Posty: 107 Skąd: Borek Szlacheki
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016
|
|
|
Z tego co pamiętam to wioska Lecha przy gastronomi sprzedawała cydr. |
|
|
|
|
aqu32
Na pewno offtopuje
Wiek: 39 Dołączył: 29 Lut 2012 Posty: 712 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 15 Cze, 2016
|
|
|
Czesiek napisał/a: | Z tego co pamiętam to wioska Lecha przy gastronomi sprzedawała cydr. |
Dobrze pamiętasz. Cydr był dostępny przy 2 stanowiskach w wiosce obok gastro. |
|
|
|
|
Hellu
Coś już napisał tanio sprzedam uran (tylko czeczenom)
Wiek: 27 Dołączył: 05 Kwi 2014 Posty: 83 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 15 Cze, 2016
|
|
|
stasw328 napisał/a: | Jak dla mnie najlepszy jest Lubelski. I też jest dostępny w puszce ;) |
A tak tylko z ciekawości, próbowałeś innego?
Pytam, bo nie znam nikogo, komu lubelski smakował po wypiciu jakiekolwiek innego cydru XD |
|
|
|
|
imfar
Forumowy prawiczek
Wiek: 39 Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 22 Skąd: Kraków/Nottingham
|
Wysłany: Śro 15 Cze, 2016
|
|
|
O masz, nawet nie wiedziałem, że Somersby to taki oszust. Dzięki. |
|
|
|
|
stasw328
Coś już napisał
Wiek: 26 Dołączył: 23 Mar 2016 Posty: 53 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: Śro 15 Cze, 2016
|
|
|
Hellu napisał/a: | stasw328 napisał/a: | Jak dla mnie najlepszy jest Lubelski. I też jest dostępny w puszce ;) |
A tak tylko z ciekawości, próbowałeś innego? XD
Pytam, bo nie znam nikogo, komu lubelski smakował po wypiciu jakiekolwiek innego cydru XD |
Najlepszy z tych dostępnych w Polsce i w puszkach ;) Oczywiście, że nie jest to mistrzostwo świata, ale na cydrach też się nie znam, bo rzadko pijam ;) |
|
|
|
|
DRY CIDER
Lubi pieprzyć
Wiek: 44 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 300 Skąd: Bristol B-B
|
Wysłany: Śro 15 Cze, 2016
|
|
|
Jak dla kobiety to z polskich to chyba raczej dobronski z cynamonem,jest slodki a kobiety to lubia |
|
|
|
|
DJPreZes
Rozkręca sie
Wiek: 37 Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 274 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 15 Cze, 2016
|
|
|
Sam wolę Dobroński - Lubelski kupiłem raz i nie wiem czy nawet go nie wylałem - kwas totalny. |
|
|
|
|
-VIKING-
Na pewno offtopuje
Wiek: 38 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 739 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 16 Cze, 2016
|
|
|
Spróbujcie Cydr Miłosławski i Perry Miłosławski... |
|
|
|
|
Kane
Forumowy prawiczek SPQR
Wiek: 47 Dołączył: 20 Cze 2015 Posty: 6 Skąd: Highland :)
|
Wysłany: Czw 16 Cze, 2016
|
|
|
Najlepszy jaki piłem, to z antonówki - lekko gazowany i nie słodki |
|
|
|
|
forysiowa
Rozkręca sie
Wiek: 27 Dołączyła: 16 Lis 2013 Posty: 298 Skąd: Jaworze
|
Wysłany: Pon 20 Cze, 2016
|
|
|
Hellu napisał/a: | stasw328 napisał/a: | Jak dla mnie najlepszy jest Lubelski. I też jest dostępny w puszce ;) |
A tak tylko z ciekawości, próbowałeś innego? XD
Pytam, bo nie znam nikogo, komu lubelski smakował po wypiciu jakiekolwiek innego cydru XD |
Ja to akurat lubie bardzo Lubelski, wlasnie dlatego, ze kwasny, a cydrow pije bardzo duzo po prawie calkowitym odstawieniu piwa ;) Natomiast najlepszy jest chyba faktycznie Miloslawski, tylko nie pamietam jak sie nazywa. Wytrawny? Chyba tak.
(przepraszam za brak polskich znakow, zlosliwa klawiatura) |
|
|
|
|
Hellu
Coś już napisał tanio sprzedam uran (tylko czeczenom)
Wiek: 27 Dołączył: 05 Kwi 2014 Posty: 83 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon 20 Cze, 2016
|
|
|
forysiowa napisał/a: | Hellu napisał/a: | stasw328 napisał/a: | Jak dla mnie najlepszy jest Lubelski. I też jest dostępny w puszce ;) |
A tak tylko z ciekawości, próbowałeś innego? XD
Pytam, bo nie znam nikogo, komu lubelski smakował po wypiciu jakiekolwiek innego cydru XD |
Ja to akurat lubie bardzo Lubelski, wlasnie dlatego, ze kwasny, a cydrow pije bardzo duzo po prawie calkowitym odstawieniu piwa ;) Natomiast najlepszy jest chyba faktycznie Miloslawski, tylko nie pamietam jak sie nazywa. Wytrawny? Chyba tak.
(przepraszam za brak polskich znakow, zlosliwa klawiatura) |
Nie chodziło mi nawet o to, że jest kwaśny - green mill też jest trochę kwaskowaty, po prostu moim zdaniem lubelski smakuje jak mieszanka igristoja i soku jabłkowego xD
I szanuję przesiadkę z piwa na cydr, zrobiłem dokładnie to samo i niczego nie żałuję 8)
A co do miłosławskiego, spotkałem się z półsłodkim, półwytrawnym i gruszkowym, półwytrawny ftw. |
|
|
|
|
aqu32
Na pewno offtopuje
Wiek: 39 Dołączył: 29 Lut 2012 Posty: 712 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon 20 Cze, 2016
|
|
|
Ja też powoli migruję z browarów na cydry - porcja alkoholu ta sama, a smak (szczególnie w porównaniu do browarów mainstreamowych) znacznie lepszy. Choć piwa spod znaku dobrego małego browaru na pewno nigdy nie odmówię. |
|
|
|
|
outi
Lubi pieprzyć
Wiek: 39 Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 331 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 21 Cze, 2016
|
|
|
Parę lat temu, przy drodze do miasta (już za lasem) panienki rozdawały sommersby. W dużych ilościach :D |
|
|
|
|
forysiowa
Rozkręca sie
Wiek: 27 Dołączyła: 16 Lis 2013 Posty: 298 Skąd: Jaworze
|
Wysłany: Śro 22 Cze, 2016
|
|
|
aqu32, ja tez nie pogardze niszowym piwem, a z tych popularnych uwielbiam jakies mirabelki i ambery bzowe, ale jednak cydr mi lepiej wchodzi i da sie go pic nawet na cieplo w warunkach polowych ;)
Co nie znaczy, ze - a propos warunkow polowych i picia na cieplo - zrezygnowalam z dobrego jabcoka. Juz sie nie moge doczekac tradycyjnego woodstockowego Agropolu malinowego. Omnomnom. |
|
|
|
|
|