Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
WOODSTOCK UMARL
Autor Wiadomość
Kosmita_777  
Forumowy prawiczek

Wiek: 43
Dołączył: 23 Lip 2015
Posty: 11
Skąd: z odległej planety
Wysłany: Sob 08 Sie, 2015   

Jaaasiek napisał/a:

Jadę tam, bo chcę ten czas spędzić tak, a nie inaczej, z ludźmi, których kocham, z nowymi ekipami, bo stare się wykruszają. Nieważne. Do końca świata i jeden dzień dłużej.

Pozytywni ludzie - o to tutaj chodzi. Tego nikt nam nie odbierze - ani sponsorzy ani piknikowcy ani słabe kapele ani nawet sam Owsiak.
Nie zapominajmy o tym że Woodstock zaczyna się już 2 tygodnie przed festiwalem i trwa jeszcze po zakończeniu.
Niech Duch Festiwalu będzie z Wami przez cały rok.
 
 
luklbn  
Forumowy prawiczek

Wiek: 32
Dołączył: 20 Lip 2015
Posty: 7
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 08 Sie, 2015   

Woodstock się skończy jeśli:

-będą na niego wejściówki płatne a na to raczej się nie zapowiada
-mrozu, grubon będą na dużej scenie a prawdziwy rock, punkrock przeniesie się na małą scenę i do kryszny - póki co jest ok, na dużej byle gówna nie grają
-na woodstocku pojawią się boys, weekend i inne discopolo - raczej wykluczone :))

Woodstock oczywiście nie umarł i ma się dobrze. Dopóki techno i discopolowe gówna nie zaleją dużej sceny to nie ma się o co martwić. A nic takiego się nie dzieje. Wręcz przeciwnie, takie kapele jak Pull The Wire dają zajebiste koncerty z porządnym rockiem. Inni mogą się przejść na małą scenę i posłuchać Grubsona albo na scenę Lecha lub Playa... Kwestia wyboru. Ja też bym chciał co roku np. Airbourne (po tym jak rozjebali scene zajebistym koncertem w 2011) ale nie można mieć wszystkiego.

Poza tym woodstock to nie tylko muzyka, tylko fantastyczni ludzie i atmosfera jaką tworzą, a jakoś nie spotkałem się żeby nagle tego zabrakło. Świetnie nastawieni i weseli ludzie są nadal. Jeśli tylko Owsiak nie zacznie spraszać discopolowej muzyki to ludzie od Woodstocku się nie odwrócą <z jezorem>
 
 
bobson125  
Coś już napisał


Wiek: 28
Dołączył: 01 Sty 2015
Posty: 51
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob 08 Sie, 2015   

Woodstock się nie skończy,nawet jeśli doszłoby do takiego stanu rzeczy to czuję że na przełomie lipca i sierpnia dużo osób przyjechałoby do Kostrzyna pobyć ze sobą w świetnej atmosferze,bo tego nam nikt nie zabierze.
 
 
 
goldenboj  
Lubi pieprzyć
Muzyk :)


Wiek: 33
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 469
Skąd: Zbąszynek
Wysłany: Nie 09 Sie, 2015   

poool90 napisał/a:
Postępująca komercjalizacja przyciąga osoby, które kilka lat temu nie pojawiłyby się na PW. Obecność toi-campów i innych wygód sprawia że wiele osób przyjeżdża np. z dziećmi jak do cyrku. Pooglądać paru zafarbowanych ludzi, przestrzec dzieciaka że skończy jak punk śpiący pod Kriszną i obowiązkowo wyciągnąć aparat i filmować koncert. Nic nie mam do rodzin z dziećmi, ale ostatnio mam wrażenie że coraz więcej takiej cebulandii przyjeżdża do Kostrzyna.
Zastanawiam się jak w przypadku tak postępującej komerchy i coraz większej liczby ludzi przypadkowych będzie wyglądał Woodstock np. w 2020 roku.
Zastanawialiście się nad tym?
Bo moim zdaniem powstanie polowe KFC, McDonald's czy inne takie gówno, pare stref innych sponsorów i festiwal jaki znamy teraz (mający jeszcze znamiona dawnych woodstocków) się skończy.

A czy nie pomyślałeś, że te rodziny z dziećmi to właśnie Ci "pierwsi" Woodstokowicze, którzy już dorobili się rodziny i tęsknią za tym miejscem? :) Czasem warto spojrzeć dalej niż na czubek własnego nosa - i mówię to ja, egoista :)
 
 
 
goodvibestyla  
Rozkręca sie


Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 161
Skąd: z Ziemi
Wysłany: Nie 09 Sie, 2015   

To my tworzymy woodstock teraz i tutaj nie kto inny od nas zależy jaki będzie,trzeba mieć dobre podejście do sprawy,być otwartym na zmiany,też z rozsądkiem ale najpierw pomyśleć a nie hejtować zanim jakieś zmiany wejdą w życie.A co do dresów i ich obecności to mi się wydaję że zawsze w jakimś stopniu byli na tym woodstocku tyle że niektórzy z nich są dalej by prowokować itp ale nie ma co się spinać.Jak dla mnie to nic nie umarło,jak Jurek mówi że jak się nie podoba to nie trzeba przyjeżdżać i myślę to dobre rozwiązanie dla każdego kogo ten festiwal nie zadowala :)
 
 
 
Mazu  
Typowy spamer
Ninja z Kazachstanu


Wiek: 31
Dołączyła: 03 Sie 2009
Posty: 1050
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 09 Sie, 2015   

Tak stwierdziłam ostatnio.
Bo w sumie mówi się, że fale kradzieży i ludzi niepowiązanych zaczęły się od Prodzid w 2011.
A w 2010 okradli nam Niemców. Przypadkowi ludzie zawsze byli, są i będą...

Woodstock zrobił się trochę festynem, ale to dlatego że społeczeństwo nam się zmienia. No i więcej osób o Woodstocku słyszało, więc więcej jeździ - z ciekawości, żeby na jakiś koncert pójść, bo znajomi jeżdżą.

To nie jest jednak śmierć Woodstocku. To po prostu zmiany. Do zaobserwowania i w społeczeństwie i na Woods.

A ja i tak za rok nie jadę :D
 
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Pon 10 Sie, 2015   

Woodstock to ty i ja i jeszcze jest ona i on.
My jesteśmy festiwalem - przestańcie narzekać.
Komercja zabije festiwal jeśli nie będziemy się opierać na podstawowych wartościach dawnego festiwalu Woodstock.
Bednarek i play nie zmieni wam sposobu myślenia, wiec nie trząść dupskiem i dbać o tradycję.
"Wzruszyła się żona punka, spoglądając na forsycje
I mówi: – Posłuchaj, Danka, musimy dbać o tradycję,
O tradycję i o schedę... I wyznaje skinheadzinie:
-Mój dziadek był też skinheadem na zamku w Szczecinie
-A wyobraź sobie u mnie - skinheadowa cicho szlocha
-Ojciec dał mi na komunie Dezertera i Mitffocha
"
Uważam, że trzeba dbać o tradycje. Dawno zatraconą, by gonić i sprzątać po sobie jak zawijasz się na chatę. Z życzliwości zrobić nową walutę. Uśmiechem płacić za te wspaniałe chwile. ;)
Nikt mi nie powie, że to nie tradycja.
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Pon 10 Sie, 2015   

Jak to bylo juz wczesniej powiedziane, Woodstock sie nie skonczyl, tylko zmienil. Zmienil na gorsze, czy na lepsze to juz kwestia gustu, ale zmienilo sie w nim wszystko. To juz nie jest Przystanek Woodstock, tylko Woodstock Festival Poland.To juz nie jest podziekowanie dla wolontariuszy tylko najpiekniejszy festiwal swiata. Kapele nie graja za miske zupy tylko za grube pieniadze. Smieszy mnie, ze na zmiane klimatu narzekaja ludzie, ktorzy byli raptem na kilku ostatnich Przystankach. Smieszy mnie stwierdzenie, ze jak do wladzy dojdzie PiS, to zabronia organizowania tej imprezy, prawie tak bardzo, jak stwierdzenie, ze zmiana wladzy odpolityczni Woodstock. Smieszy mnie nazekanie na to, ze teraz zdazaja sie krzywe akcje. Od kiedy pamietam, to zawsze byly jakies krzywe akcje na PW i to, ze akurat w tym roku jakas taka wlasnie przytrafila sie tobie nie oznacza, ze ich nie bylo
Jezdze na Woodstock od 1998 i stwierdzam, ze w tym momencie jest to juz bardziej jak odwiedzanie ukochanej w szpitalu niz zabawa z nia. Zostawic nie moge, bo za bardzo kocham, ale to na pewno nie jest to co bylo kiedy byla zdrowa.
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pon 10 Sie, 2015   

Pudelek napisał/a:
ja akurat zauważyłem coś dokładnie odwrotnego - to ci z krótszym stażem są bardziej zachwyceni, a ci z dłuższym - bardziej krytyczni. Bo oni znają jeszcze Wooda bez łomotu z namiotów sponsorów zajmujących kupę miejsca, frii hugów na kartonach znanej firmy, toi-campów, dresiarzy i wymuskanych fanów elektronicznej muzy, Przystanek Woodstock miast Woodstock Festival Poland itd...


otóż w punkt utrafiłeś
 
 
 
ia_nn  
Rozkręca sie


Wiek: 36
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 258
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 10 Sie, 2015   

_Szajba_ napisał/a:
Smieszy mnie, ze na zmiane klimatu narzekaja ludzie, ktorzy byli raptem na kilku ostatnich Przystankach. Smieszy mnie stwierdzenie, ze jak do wladzy dojdzie PiS, to zabronia organizowania tej imprezy, prawie tak bardzo, jak stwierdzenie, ze zmiana wladzy odpolityczni Woodstock. Smieszy mnie nazekanie na to, ze teraz zdazaja sie krzywe akcje. Od kiedy pamietam, to zawsze byly jakies krzywe akcje na PW i to, ze akurat w tym roku jakas taka wlasnie przytrafila sie tobie nie oznacza, ze ich nie bylo



To jesteś szczęśliwym człowiekiem jak to czytasz :) Uśmiejesz sie za wszystkie czasy :)
 
 
spootnick  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 19 Mar 2014
Posty: 36
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Wto 11 Sie, 2015   

goldenboj napisał/a:
poool90 napisał/a:
Postępująca komercjalizacja przyciąga osoby, które kilka lat temu nie pojawiłyby się na PW. Obecność toi-campów i innych wygód sprawia że wiele osób przyjeżdża np. z dziećmi jak do cyrku. Pooglądać paru zafarbowanych ludzi, przestrzec dzieciaka że skończy jak punk śpiący pod Kriszną i obowiązkowo wyciągnąć aparat i filmować koncert. Nic nie mam do rodzin z dziećmi, ale ostatnio mam wrażenie że coraz więcej takiej cebulandii przyjeżdża do Kostrzyna.
Zastanawiam się jak w przypadku tak postępującej komerchy i coraz większej liczby ludzi przypadkowych będzie wyglądał Woodstock np. w 2020 roku.
Zastanawialiście się nad tym?
Bo moim zdaniem powstanie polowe KFC, McDonald's czy inne takie gówno, pare stref innych sponsorów i festiwal jaki znamy teraz (mający jeszcze znamiona dawnych woodstocków) się skończy.

A czy nie pomyślałeś, że te rodziny z dziećmi to właśnie Ci "pierwsi" Woodstokowicze, którzy już dorobili się rodziny i tęsknią za tym miejscem? :) Czasem warto spojrzeć dalej niż na czubek własnego nosa - i mówię to ja, egoista :)


Niestety cała prawda. Ja już mam swoje lata (przypadłości związane z wiekiem i nie tylko). Jeżdżę już wiele lat z rzędu i chcę uczestniczyć w imprezie dalej. Ale hardcore związany z przebywaniem na niepłatnym polu już jest dla mnie nie do przeskoczenia. Sorry nie mam już 25 lat, ale wracał będę zawsze, bo z Kostrzyna przywiozłem sobie żonę i to jest taka nasza rocznica (nie powiem która, ale już prawie pełnoletnia). Nasza ekipa, z którą uczęszczamy co roku na Toi Camp, to w większości starzy Woodstockowicze (a nawet Jarocinowicze), którzy przyjeżdżają z dorosłymi lub prawie dorosłymi dziećmi (dzieci oczywiście obozują na polu bezpłatnym, a zjawiają się tylko jak się kasa skończy ;)) .

PS. Dzieci (bo akurat ja mam jeszcze małe) nie przywożę, bo uważam, że hałas i brak sensownych warunków higienicznych dykwalifikuje chwilowo taką opcję. Nie przeczę, że pewnie będę zachęcał do przyjazdu, ale to już niech sobie posiedzą na polu bezpłatnym w wieku dajmy na to 16-17 lat i bez "starych".
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Wto 11 Sie, 2015   

Gadacie o wieku, jakbyście po 100 lat mieli. Moja mamuśka była z nami a ma 52 lata i bawiła się świetnie. Przyjechała w czwartek pociągiem Woodstock'owym.
Powiedziała, że urodziła się za wcześnie w tym gównianym systemie - komunie.
Pojedzie z nami nie raz, nawet tydzień wcześniej, bo nie da się zamknąć w pudełku swoich lat.
Nie nie, to nie jest kryzys wieku średniego. Zawsze taka była.

Uwierzcie w siebie i dupę w troki na pole do Jurka. :D
 
 
spootnick  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 19 Mar 2014
Posty: 36
Skąd: mazowieckie
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

Średnio wiesz, jakie kto ma przypadłości związane z wiekiem i nie tylko z wiekiem. Jak to ks. Kaczkowski powiedział: "Jeden organizm zużywa się szybciej, inny później". Wiec nie ma co porównywać jednych do drugich. Ja swój pobyt nawet na Toi Campie do dnia dzisiejszego jeszcze odchorowuję... I to nie jest kac ;)

A z resztą Toi Camp (rodzinny i zwykły razem wzięte) to raptem 4-5 tys ludzi. Przy tłumie ponad pół miliona luda to jest jakiś błąd statystyczny. Więc nie narzekajcie, że duch umiera, bo niecały 1% woodstockowiczów ma ciepły prysznic, zwykłe toalety, żarcie oraz piwo bez kolejki i kurzu.
IMO Argument słaby.
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

spootnick napisał/a:
Średnio wiesz, jakie kto ma przypadłości związane z wiekiem i nie tylko z wiekiem. Jak to ks. Kaczkowski powiedział: "Jeden organizm zużywa się szybciej, inny później". Wiec nie ma co porównywać jednych do drugich. Ja swój pobyt nawet na Toi Campie do dnia dzisiejszego jeszcze odchorowuję... I to nie jest kac ;)


Szczerze, to słysząc to włącza mi się automatycznie ignorancja na słowa KS.K

Nie mówię o zdrowiu, normalnym jest że osoba, która cierpi na pewne zwyrodnienia, nie ma obowiązku przesiadywania w kurzu, no w sumie to nikt nie ma.

Nawiązuje do ludzi, którzy mają problem z duchem festiwalu, albo mają problem ze swoim wiekiem. Zdrowy jak koń, 28 lat albo i 50 lat , a mimo to narzeka ze jest za stary.
Za stare mogą być deski w trumnie. -Tylko wyłącznie do tego piję.
Wszelkie aspekty zdrowotne są poza kontekstem.
 
 
Pudelek  
Coś już napisał


Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 95
Skąd: spodchmurykapelusza
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

spootnick napisał/a:
Sorry nie mam już 25 lat


toś strzelił z tym wiekiem, jakby na polu rozbijali się tylko 25-latkowie ;) przypadłości związane z organizmem to jedno (mogą być u nastolatków) - i to jest zrozumiałe, natomiast podpieranie się datą urodzenia, że "na to już jestem za stary" to zupełnie coś innego :)
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

Wiek nie jest wytłumaczeniem, jak czujesz się staro w wieku 25 to jak będziesz się czuć w wieku 50 lat? Jak Panoramix ?
 
 
Mela  
Lubi pieprzyć
Junior Admin


Dołączyła: 16 Lip 2012
Posty: 340
Skąd: pyrlandia
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

Zejdzcie z tematu wieku...na wood zjezdza sie gimbaza a jak wiadomo to stan umyslu a nie wiek
Co do tematu to szczerze mialam dosc woodstocku,nie przez brud,niewyspanie,kaca.Co roku beczalam na zakonczeniu a w tym roku chodzilam po polu z bananem na mordzie i zaczynalam sie pakowac ;]

A teraz czuje niedosyt...jakby tego wooda nie było
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

Mela napisał/a:


A teraz czuje niedosyt...jakby tego wooda nie było


Też tak mam, byłem od niedzieli, ale jakoś ducha Woodstockowego nie było...
Jak wróciłem do domu, to nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić. Poszedłem się myć pod węża i zdałem sobie sprawę, że... było jakoś tak pusto - i chłodno znaczy tak mentalnie.
Kur...
dlatego tutaj pisze, siedzę i gadam z wami ludzie z pola jurkowego
 
 
kabanos  
Coś już napisał

Wiek: 34
Dołączył: 03 Mar 2015
Posty: 67
Skąd: legnica
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

Jak dalej beda zapraszac mrozow i bednarkow to bedzie tylko gorzej <beksa>
 
 
zokolic  
Lubi pieprzyć
Otwarte od 8 do 16


Wiek: 31
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 362
Skąd: Kołaczkowo
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

kabanos napisał/a:
Jak dalej beda zapraszac mrozow i bednarkow to bedzie tylko gorzej <beksa>


szczerze? a w uj z tymi koncertami i tak na wszystkie człowiek nie pójdzie.
Z fajną załogą to można góry nosić ;D góry piwa :D
 
 
kabanos  
Coś już napisał

Wiek: 34
Dołączył: 03 Mar 2015
Posty: 67
Skąd: legnica
Wysłany: Śro 12 Sie, 2015   

Ja tez jezdze na wooda dla klimatu ale wiekszosc gimbusow przyjezdza bo mrozu i bednar i wgl nie czuja klimatu.Przez takich ludzi ktorzy jada dla muzy jak na prodigy umiera duch woodstocku <beksa>
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group