Przystanek Woodstock :: Rzeszów

Event

Witam,
wraz z małą paczką osób wybieram się na Woodstock. Tutaj pojawia się pytanie, czy lepszy klimat będzie jadąc pociągiem czy może jakiś inny transport sobie zorganizować typu tanie przejazdy polskim-busem czy BlaBlaCar?

Jedziesz? Daj znać, na Woodstocku będę gościł pierwszy raz i jadę się wybawić (nie, nie jadę szukać "tych" lasek), dlatego byłoby miło dołączyć do jakiejś ekipy, aby było raźniej przeżyć ten pierwszy przystanek. Ogólnie interesuje mnie ktoś, kto przygarnie mnie pod skrzydła gdy już całkiem mi się ekipa rozpadnie :)

Sici69

ze Stalowej Woli kilkuosobowa ekipa będzie jechać na pewno , tylko jeszcze kwestia dogadania kiedy i jak dokładnie (urlopy itp.) jak coś to pisz ;)

aligator87

man co chcesz wiedziec o Woods to daj znac, kazdy z forum Ci pomoże odp na Twoje pyt

pozdrawiam
M

Event

Na razie interesuje mnie czym tam dojechać... Kolejna kwestia to gdzie spać, ponieważ jak kumpel jeden nie pojedzie, to nie będzie namiotu, chyba że jakiś mały kupić polecacie. Przeglądałem różne tematy "jak i co pakować" także mniej więcej wiem co i jak, jednak jak mówiłem, najważniejsze dla mnie to dojechać i mieć gdzie spać :) Jeżeli na Woodstocku jest taka społeczność jak na tym forum, to aż chce się jechać.

winogron

Jak masz jakąś ekipę to najlepiej pociągiem, a jak nie masz to pociągiem najlepiej :D
Ja już drugi raz jadę sam pociągiem a reszta ekipy dojeżdża autem, w pociągu jednak więcej miejsca a ze znajomkami będę w obozie cały woodstock, więc na czas podróży fajnie jest poznać nowe twarze :D

Co do spania to, jeśli nie będziesz miał namiotu, możesz go kupić nawet na miejscu w polowym lidlu czy w mieście, albo popytać na forum, czasami ktoś oferuje współdzielenie namiotu (nawet facetom <haha>

)

Sici69

Jeśli chodzi o jazdę to tak jak napisał kolega wyżej - jeśli jedziesz sam to zdecydowanie polecam pociąg ( największa zaleta to to że momentalnie kogoś poznasz i podróż minie nie dość że szybko to jeszcze z atrakcjami ;) ) Z namiotem natomiast sprawa bardzo prosta - w tesco zwykłe najmniejsze namioty są po 20-30 zł , do tego folia malarska bądź plandeka zamiast tropiku i wszystko.

aligator87

Event - Muszkieter.... myślę, że napisałem Ci kilka ważnych rad, przeczytaj sobie

wyjazd na PW proponuje Ci w nocy ze względu że w dzień pogoda może być jak patelnia !!! voda, browar plus sun, palnik rozpie....ala, czuję już jak mózg się mi gotuje a bania jest mega :)

kurde mój 1y woodstock był w...2004 r, do tej pory pamiętam jak to przeżywałem, koncert Hey, Ulicznego czy Dezertera, ten czas to..magia, po prostu magia !!! strasznie mi się wtedy podobało :)w sumie do tej pory spodobało i co roku jeżdżę ;) lecz impra ma wg mnie 1en minus ale da się wytrzymać :), też przeżywałem jak Ty, nie wiedziałem jak tam jest ale dałem rade i Ty też dasz !!!

może napiszę Ci od razu na start, skoro jesteś/będziesz 1 raz na PW:
co roku zanim wsiądę do cugu to już trochę świat w głowie wydaje mi się piękniejszy ;p, złoty płyn, voda (tego w cugu jest pełno) a więc... przed udaniem się na dworzec spotykamy się, delektujemy się trunkiem i wbijamy dalej, pewnie w tym roku jak wyjedziemy z Kce to pociąg bd podstawiany na peronie 5a (peron boczny), ludzie się zbierają na pkp ponieważ jak cug podjedzie to jest...WALKA O OGIEŃ a dokładnie o miejsce, ludzie nie patrzą czy ktoś się wyjebał, opierdolił czy przewrócił, po prostu wbiegają na dziko do cugu !!! trochę to głupio wygląda ale tak jest.

Podczas podróży jest impreza 1sza klasa lecz podróż jest tłoczna (uznałbym to za chodzący/jeżdżący/tłoczny akademik), ludzie siedzą miedzy przedziałami, na korytarzach itd, każdy pije co ma i pali cokolwiek, są przyśpiewki, walki dżedaj na miecze (czyli na żarówki) w kiblu są przeróżne rzeczy, kilka razy ktoś ręczny zaciągnie, styl podobny jak na imprezach w akademikach, czasami zdarzy się że ktoś narzyga czy wyleje się, nie wychylaj się przez okna w nocy !!! ale.. ogólnie samowolka :D.

Jak dojedziemy do Kostrzyna to udajemy się wykąpać, trochę na miasto a potem na pole, z buta oko 30 min, fajny spacer z browarem w ręku i załogantami (proponuję pójść jak jedziesz 1 raz, Kostrzyn nad Odrą to bar ładne miasto !!!) lub autokarem za 3zl (kiedyś był kurs za 1zl, 2ke a teraz jest po 3zl od 2,3 lat itd).

Rozbijamy się, bajera i browar... na polu sa:

4 sceny (duża, mała-folkowa, pokojowa hk - mają jedzenie vego za 8zł)

lidl (tak więc nie bierz jedzenia no chyba, że jesz coś co nie ma w sklepie lub np jakieś swoje prywatne)

grzybek (błoto, ciekawa sprawa , co roku biorę kąpiel i nie mam żadnych syfów :P ino wyłysiałem :D)

asp (wg mnie są tam bardzo ciekawe wykłady ponieważ przyjeżdżają tam na spotkania super ludzie)

stoisko pley (możliwość ładowania tel za friko)

kolorowe stoisko (możliwość wymalowania ciała na różne kolory, super zabawa !!!, farba łatwo zmywalna !!),

pokojowy patrol - ubrani na czerwono, pomagają ludziom, wspomniałem wcześniej o lekarstwach, na polu podczas festiwalu są lekarze lecz dużo leków nie mają (tak myślę ja) więc jak na coś chorujesz to weź sobie)

biuro rzeczy znalezionych (jak coś zgubisz czy coś Ci jebną to pewnie tam znajdziesz swoje np dokumenty czy pusty portfel, ja np raz taką historię przeżyłem)

naga mila (jest to bar ciekawy bieg, bieg w stroju Adama i Ewy, ja w nim uczęszczam, jeśli się nie wstydzisz swojego ciała to zapraszam, są też i laski :P, ja biegne 3 raz)

na polu są krany z zimną jak ciepłą wodą, jak zobaczysz kolejki do ciepłej wody to zrezygnujesz z kąpieli, zimna woda ochłody doda, polecam !!

turniej w piłe ! lubię to !!

kuchnia polowa jak i fastfody :)

Co do biby to wg mnie jest bardzo fajnie, oczywiście znajdą się osoby, które dymią czy szukaja zaczepki ale wg mnie ogólnie jest spokojnie, jak pojedziesz z kimś/kogoś poznasz to poczujesz się jak... w niebie :D

Może co zabrać....weź jakieś rzeczy które chodzisz po domu, mieście, pole woodstockowe to poligon stary wiec jest trochę kurzu, nie warto brać białych koszulek zaś czarne Cie spalą od słońca, ja biorę takie z krótkim rękawem, przybory do mycia, ręcznik, sandały i klapki, namiot, karimate i to wszystko.

Od 7 lat biorę 400/350zł, karte ubezpieczeniową i bilet, mi tyle starcza na te 4, 5 dni... piwo na polu kosztuje 3,5/4zl lub bd karnety ale karnety wg mnie to głupota :/ no chyba, że Ty jesteś rozrzutny to weź ile uważasz itd

Generalnie miasto (Kostrzyn) gdzie PW jest organizowane jest bardzo piękne wg mnie !!! jest dużo zieleni, wody i wały obronne, fajna sprawa do zobaczenia, ja zwiedziłem i zachęcam !!!!

Muszkieter/Event czy masz pyta ???

pozdrawiam
M

Event

O kurcze, ale mi to elegancko rozpisałeś ;) Na razie wszystko jasne. Dzięki ;)

Ja w dalszym ciągu szukam kogoś kto jedzie z Rzeszowa, gdyż coraz bardziej możliwe, że sam pojadę (znajomi marudzą, a ja z marudami nie chcę jechać). Byłoby miło z kimś w pociągu przegadać tak długą trasę, napić się... Raczej nie interesuje mnie spędzenie całej trasy na korytarzu i gapienie się w grupki bawiących się osób.

aligator87

poczytaj sobie myślę, że dobrze Ci napisałem !! kto szuka ten znajdzie !!! powodzenia Event

pozdrawiam
M

Japonia

Ja co roku jeżdżę z Lublina pociągiem razem z przyjaciółmi. Jeżeli pociąg ci nie odpowiada moi rodzice najprawdopodobniej będą jechać samochodem ze Stalowej więc może się zaczepisz. :) Tylko nie wiem jak będzie u nich z powrotem.

Sici69

Japonia

W tym roku pewnie tak jak zawsze jedziemy z Lublina głównie ze względu na datę odjazdu i na resztę znajomych z ,którymi widzimy się dopiero w Lublinie. Skład mam praktycznie stały od kilku lat ,ale zawsze możesz do nas dołączyć. :)

Sici69

Ogarnąłem pociągi i niestety ten z Lublina odpada dlatego że jedzie dopiero we wtorek , a to dla mnie za późno :) ale na miejscu jak najbardziej można sie ekipami ustawić na jakiś browar , chętnie poznamy ludzi ze Stalówki którzy też jeżdżą na Wood :)

Japonia

Pewnie, zawsze można się na piwko zgadać.

namalgosia

HEj ,no właśnie nie wiem jak to bedzie ,bo moja ekipa zaczyna sie kruszyć.Wychodzi na to ze pojade sama. może wybierzemy sie jakąś grupką ludzi? w kupie siła!!!Ja jade na wood juz nie wiem który raz -zapomniałam ale mysle ze około 10-11...Nie należe już do dwudziestolatków ale jestem wesołą dziewczyną i napewno nie można sie ze mna nudzić:)Planuje wyjechać 28,ale jeśli zajdzie potzreba to nawet 27.Ludzie odezwijcie sie ,co tak w tym roku skromnie!!! <haha>

iwan grozny

jeśli nie uda mi się znaleźć towarzysza\towarzyszki na auto-stopa to bym jechał pociągiem, opcją tam i z powrotem w dniach 2015-07-28 - 2015-08-02 cena normalnego biletu to 143zl. Ktoś chętny?

Nakata

U mnie też rozsypała się ekipa i bardzo chętnie bym się dołączył do jakiejś. Planuje jechać pociągiem z Rzeszowa 28 lipca. Jeśli będzie nas więcej to można sie spotkać np. 2-3 h wczesniej na jakimś piwie:p

Sici69

Jeśli ktoś by chciał to ze Stalowej 27.07 jedziemy 4-osobową ekipą do Krakowa i stamtąd pociagiem Woodstockowym , jakby ktoś nie miał z kim jechać to przygarniemy :)!

kotfilemon

ja jade 28

klaudia3388

Nakata