Budka Suflera |
Autor |
Wiadomość |
Rew
Gość
|
Wysłany: Sob 09 Sie, 2014
|
|
|
Nie mówię że całą the best of mieli zagrać, ale jednego, czy dwóch kawałków pokroju Jolki jednak trochę brakowało. Tango na cztery gitary brzmiało by dobrze.
Z szalonym koniem przeginka, dwudziestominutowy zamulacz na którym ludzie z nudów zaczęli między sobą rozmawiać, jakby go wymienili na 2-3 zwykłe utwory byłby bardzo zadowolony. |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Nie 10 Sie, 2014
|
|
|
Słuchałam tylko z obozu. Szkoda, że nie było "Czasu ołowiu" na który czekałam. |
|
|
|
|
Rew
Gość
|
Wysłany: Pon 11 Sie, 2014
|
|
|
Prędzej by zagrali Kometę, ołowiu nie ma od lat. |
|
|
|
|
Glober
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 235 Skąd: Nowogard / Warszawa
|
Wysłany: Czw 28 Sie, 2014
|
|
|
A dla mnie brak kotletowych hitów to wielki plus.
Tak samo jak zagranie "Szalonego Konia". Nie sądziłem, że dane mi będzie usłyszeć to Dzieło na żywo :) |
|
|
|
|
berndsen
Rozkręca sie hopsahopsaturlajdropsa
Wiek: 29 Dołączyła: 30 Cze 2012 Posty: 294 Skąd: Istebna
|
|
|
|
|
decolores566
Forumowy prawiczek
Wiek: 28 Dołączyła: 26 Lip 2014 Posty: 2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 31 Sie, 2014
|
|
|
a skąd taka pewność, że jak wygrają Złotego Bączka, to zagrają pomimo zakończenia kariery zespołu?? :> |
|
|
|
|
|