Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Wyjazd z dziewczyną na Woodstock - pytania..
Autor Wiadomość
-VIKING-  
Na pewno offtopuje

Wiek: 38
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 739
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Na pewno się będzie dobrze bawić tylko karm ją i płać za prysznice:D
 
 
 
Tasior  
Rozkręca sie
Cocojumbo i do przodu! To moje motto. Dobre, nie?


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 198
Skąd: Szczecin nad morzem
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Warto było założyć ten temat, wyłącznie dla wypowiedzi Szajby! <rotfl3>
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

udohs napisał/a:
Czy wy kurwa w ogóle przeczytaliście co ja napisałem?
Ja się tutaj martwię o nią, żeby się nie zawstydzała, dobrze bawiła i tym podobne, a wy wymyślicie historie, że chcę za nią biegać wszędzie, że boję się, że mnie zdradzi i tego typu chore rzeczy. Kabaret. :)


Sorry, ale kabaret to zrobiłeś Ty. Piszesz, że się obawiasz "free hugsów" i napaleńców, którzy się na nią rzucą.. <rotfl3> Byłeś Ty w ogóle na tym woodzie tak naprawdę czy byłeś i spędziłeś go przed namiotem? Nikt nikogo nie zmusza do przytulania, poza tym nawet jeżeli się do kogoś przytuli to co z tego? A jak się nie przytuli to też dobrze, jej sprawa.

Trochę ją sobie przez ten Twój opis wyobrażam jako taką nie do końca rozwiniętą (bez obrazy), za którą trzeba chodzić i pilnować, bo się wstydzi..sory, ale tak to po prostu wygląda. No chyba buzie ma i jak coś jej by nie odpowiadało to powie komuś, no nie?

A jak się będzie wstydzić i nie będzie się dobrze bawić to za rok pewnie nie pojedzie a Ty będziesz miał spokój i się martwić nie będziesz musiał ;)
 
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Udhos, a na co dzień gdzie trzymasz dziewczynę? W piwnicy? Bo chyba chodzi do szkoły, pracy, na miasto i spotyka tam różnych samców i jeśli jest urodziwa czy zgrabna to pewnie zdarza się, że ktoś skomplementuje albo pan na budowie zagwiżdże. Taki "urok" bycia kobietą. Jeszcze nie raz i nie dwieście się w życiu zawstydzi. A free hugsy nie muszą być zawstydzające, niezręczne czy nachalne. Wystarczy, że pokręci głową i "przytulacz" pójdzie dalej. Nie każdy musi chcieć się przyklejać do gołej i spoconej klaty, ludzie to zazwyczaj rozumieją :)
Matko, jakby tak ktoś o mnie pisał, że się boi, że się "zawstydzę" jakbym ledwo co z buszu wyszła to... No kiepsko kolego, robisz z dziewczyny jakąś dzikuskę, bez przesady.

Idźcie rano na jogę śmiechu, później na ASP, a wieczorem na koncerty czy później na nocne ASP. Weź kocyk, żeby jej było wygodnie i uwierz mi, że super spędzicie czas - zajęcia same się znajdą ;)
 
 
gucioprawda89  
Lubi pieprzyć
biotechnolog

Wiek: 34
Dołączył: 04 Kwi 2014
Posty: 366
Skąd: Częstochowa/Warszawa
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Wiecie.... kobieta jest jak wino... Dojrzewa w piwnicy ;)
 
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

gucioprawda89 napisał/a:
Wiecie.... kobieta jest jak wino... Dojrzewa w piwnicy ;)

To może niech tam zostanie, bo się zepsuje na Woodzie :D
 
 
Kothaar  
Rozkręca sie
Hail The Hordes!


Wiek: 30
Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 248
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Czepiacie się o wszystko, a może ona ma 10 lat? <haha>
 
 
 
cipciak  
Lubi pieprzyć
Grindmaniac!


Wiek: 33
Dołączył: 27 Cze 2014
Posty: 312
Skąd: Żarów
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

gucioprawda89 napisał/a:
Wiecie.... kobieta jest jak wino... Dojrzewa w piwnicy ;)




Kothaar napisał/a:
Czepiacie się o wszystko, a może ona ma 10 lat? <haha>

nie no to chyba za mocny wniosek xD
 
 
Gaja99  
Rozkręca sie
Gaja99


Wiek: 32
Dołączyła: 10 Lip 2014
Posty: 107
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Kothaar napisał/a:
Czepiacie się o wszystko, a może ona ma 10 lat? <haha>

Wygrałeś wszystko tym postem <rotfl3>
 
 
Azunoth  
Rozkręca sie
Meee


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 142
Skąd: Wrocław/Jodłownik
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Byłem z kobietą na Woodstocku i było całkiem znośnie. Fakt, pic musiałem z większym umiarem, jarac po kryjomu, ale i tak mi się udało utrzymać złoty środek. Wydaje mi się, że autor panikuje, Woodstock to nie inny świat, też panują tu normalne zasady współżycia między ludźmi. Nikt Ci nie zabierze laski do namiotu, zeby ja przeleciec. Chyba, ze mu sie da, a to chyba w tym przypadku nie ma racji bytu, skoro jest wierna.

Zachowuj się rozsądnie i odpowiedzialnie, a oboje spędzicie razem piękny Przystanek.
Pokój
 
 
goldenboj  
Lubi pieprzyć
Muzyk :)


Wiek: 33
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 469
Skąd: Zbąszynek
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

_Szajba_ napisał/a:
Gaja99 napisał/a:

Jedyne co Cię będzie chamować to to, że nie powinieneś się schlać, bo dziewczyna może się obrazić jak będziesz gdzieś leżał, zamiast fajnie się z nią bawić.


I dlatego nigdy nie zabieram dziewczyny/żony na PW. Mam słuchać jazgotania, że za dużo piję, że w moim wieku nie wypada świecić gołą dupą, albo takie tam to dziękuję. <rotfl3>

Nie zabieraj jej chłopie :P Będzie Ci w złości kopać po desce rozdzielczej :P

<33
 
 
 
gucioprawda89  
Lubi pieprzyć
biotechnolog

Wiek: 34
Dołączył: 04 Kwi 2014
Posty: 366
Skąd: Częstochowa/Warszawa
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Gaja99 napisał/a:
gucioprawda89 napisał/a:
Wiecie.... kobieta jest jak wino... Dojrzewa w piwnicy ;)

To może niech tam zostanie, bo się zepsuje na Woodzie :D


Drewna do lasu nie biorę. Ona jedzie na Blues nad Bobrem ćwiczyć warsztat wokalny.
 
 
 
queenofthenight  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 28 Cze 2014
Posty: 4
Skąd: ....
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   Re: Wyjazd z dziewczyną na Woodstock - pytania..

Cytat:
już teraz mi mówi, że mam tam wszędzie z nią chodzić, bo się boi, że ktoś do niej się dobierać będzie..

Cytat:

Ona nie jest zbytnio asertywna, nie potrafiłaby się zachować.


To bardzo źle, bo mniemam że nie ma 10 lat, tylko trochę więcej. :) No cóż, niektóre osoby pozostają na poziomie bajek i myślenia dziecka i z taką naiwnością wkraczają w dorosłość, a potem, gdy np. spotykają mnie :D przychodzi twarde otrzeźwienie, także zapraszam do mnie na szkołę życia :D



PS WSTYD MI ZA TAKIE DZIEWCZYNKI.
 
 
jakubinho  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 14
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Autor tematu może się już tutaj nie pokazać, tak sądzę po ostatnim jego poście. Swoją drogą, prawda czasem bywa brutalna, żeby coś zrozumieć trzeba czasem stanąć z boku. Bądź też wersja naszego kolegi... poleżeć na boku ;))
 
 
joohny1990  
Forumowy prawiczek
Szolony Rudy


Wiek: 33
Dołączył: 14 Kwi 2014
Posty: 28
Skąd: Wadowice
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

My jedziemy pierwszy raz z moja dziewczyna i ona zabiera swoje koleżanki ja kumpla żeby mieć chwilową odskocznie:) w końcu zaufanie to podstawa.
Jak ma coś być to im wcześniej tym lepiej, po co psuć sobie życie :D
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

Trochę szkoda, że tyle osób w tym temacie widzi w swoim partnerze/partnerce przeszkodę w drodze ku dobrej zabawie ;) To gołego tyłka przy kobiecie nie można pokazać? Ani się napić? Dla mnie to troszkę dziwne.
 
 
Pająk  
Coś już napisał
Lato z browarem...

Wiek: 37
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 81
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

vin napisał/a:
Byłeś Ty w ogóle na tym woodzie tak naprawdę czy byłeś i spędziłeś go przed namiotem?

udohs napisał/a:
ja sam byłem pierwszy raz, zszokowany tym wszystkim co tam się dzieje, nawet nie rozmawiałem z ludźmi zbyt dużo niestety. :(


Przeczytałem dokładnie to co pisałeś w pierwszym poście jak i każdym innym i w sumie na końcu pierwszego zawarłeś cały sens wypowiedzi Twojej
udohs napisał/a:

Aha, no i wiem, że trochę moja wypowiedź jest bez sensu i składu ułożona, poza tym brzmi dziwnie i ciotowato,


jakubinho, autor na pewno się tu pojawi, może się ewentualnie nie wypowiedzieć, ale może zrozumie na przyszłość, że czasem warto pomyśleć, a potem pisać swoje "obawy" publicznie.

udohs: do twojej drugiej części wypowiedzi się nie odniosłem, bo...no k...rwa, chyba każdy facet powinien wiedzieć co lubi jego kobieta...jedna lubi spacery za rączkę przy świetle księżyca, leżenie na kocyku, i szeptanie sobie do uszka(polecam wyjazd w góry albo nad morze) a druga lubi wstać na kacu, odpalić browara, spalić blanta, iść na spontaniczny spacer, poznać nowych ludzi, po drodze namawiać laski zbierające po łyku piwa, że jak pokażą cycki to dostaną całe.
Zastanów się jeszcze raz gdzie ją zabierasz, bo jak taka wstydliwa to co się stanie jak będzie gdzieś szła a tam nagle szajba z gołą dupą wyskoczy, albo najebany pancur stwierdzi, że musi się odlać i zrobi to na środku drogi, albo jakiś koleś poczuje wolność i będzie sobie chodził nago a ona będzie siedzieć przy namiocie, a on akurat stanie na przeciwko niej, bo będzie chciał sobie pogadać o wolności machając jej pindolem na wysokości twarzy, a potem się przytulić na do widzenia <olaboga> . To wszystko i wiele innych historii, które mogą ją zawstydzić znam z autopsji, a co jeszcze ktoś wymyśli tego nikt nie wie...

PS. gucioprawda89: Blues nad Bobrem i ćwiczenie warsztatu wokalnego brzmi jak dobrze zorganizowana orgia <haha>
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014   

kizia napisał/a:
Trochę szkoda, że tyle osób w tym temacie widzi w swoim partnerze/partnerce przeszkodę w drodze ku dobrej zabawie ;) To gołego tyłka przy kobiecie nie można pokazać? Ani się napić? Dla mnie to troszkę dziwne.


No szkoda, ale co poradzę. Potrafię się dobrze bawić z moją żoną, ale jeszcze lepiej bawię się bez niej. Moja żona ma masę zalet, ale nie lubi jak jestem pijany, bo sieję siarę i zachowuje się jak idiota, a ja tak lubię po prostu. Po całym roku bycia głosem rozsądku, przykładnym mężem i wzorowym ojcem jeżdżę na Woodstock by się stoczyć, upodlić, zezwięrzęcić i reszcie ch.j do tego. f
 
 
 
Vorathiel  
Lubi pieprzyć


Wiek: 32
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 595
Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014   

zygmunt napisał/a:
o (zapewne takie, jak wyobrazam sobie malzonke Szajby - powiedzmy to sobie wprost - zapewne zdradzana wielokrotnie, musi sie przed nia ukrywac z piciem - co to jest za chory zwiazek ja sie pytam? nie nazwalbym swoja dziewczyna kogos, kto w pelni nie akceptuje wszystkich moich zwyczajow i zachowan ), to tak odnosnie wypowiedzi Gaja99 o trzymaniu dziewczyny w piwnicy - tak, trzymam ja tak, raz ze bezpiecznie, dwa ze sam nie lubie wychodzic do ludzi, a jej to nie przeszkadza, w zwiazku z czym razem sobie pierdzimy w nos i smiejemy z tego, kompromitujemy sie, i jest wesolo. chodzi mi o to ze jestem w nia w lepszej relacji, niz szajba i wy



Nigdy nie pisz takich rzeczy. Nie znasz tych ludzi, znasz tylko jeden aspekt, z tego co napisano na forum. To zbyt pochopne wnioski.
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014   

Też daleka byłabym od ocenienia czyiś związków, bo każdy oczekuje czegoś innego od relacji w której się znajduje. Niektórzy akceptują seks pozamałżeński, itp. Jeden chce w związku dominować, innemu milej pod pantoflem; jeden chce mieć szaloną dziewczynę, inny potulną samiczkę.
 
 
zygmunt  
Rozkręca sie


Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 130
Skąd: z brzuszka mamusi
Wysłany: Wto 15 Lip, 2014   

kizia napisał/a:
Też daleka byłabym od ocenienia czyiś związków, bo każdy oczekuje czegoś innego od relacji w której się znajduje. Niektórzy akceptują seks pozamałżeński, itp. Jeden chce w związku dominować, innemu milej pod pantoflem; jeden chce mieć szaloną dziewczynę, inny potulną samiczkę.

ja nie mówię, że szajba nie jest dobrym mężem i kochajacym ojcem, bo może nim jest (tak, owszem nie znam go i tylko czytam jego posty na forum) ale skoro jawnie pisze, że nie zabiera swojej połówki, bo nie pozwala się mu bawić na woodzie, to wydaje mi się, że nie ma się co łudzić, wystawia sobie tą opinią pewne świadectwo, a to pozwala wysnuć wcale nie tak daleko idące wnioski, dotyczące jego osoby.

Kizia, jasne, że każdy oczekuje czego innego.
Tylko, że większość związków jest zbudowana podobnie i można to uprościć. Gdyby się okazało że założyciel tematu zyje w zwiazku w ktorym akceptowałby np. wolny seks z innym partnerem (a zgodnie z zasada upraszczania tak nie jest), to nie rozumiem, o co miałby się bać, zabierając partnerkę na woodstock, skoro najwyzej mu się dziewczę puści (niewazne czy nagabywana czy nie)? Jestem zdania ze jak suka nie da to pies nie wezmie mimo ze to dosc wulgarne i okrutne, to mysle ze tak wlasnie nalezaloby ta sprawe postawic, a nie martwic sie, czy zabieranie zony/dziewczyny na wood to dobry pomysl.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime