Przyszłość Woodstocku. |
Autor |
Wiadomość |
Viking
Typowy spamer I swój żywot przed nicością ratuje
Wiek: 48 Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 1009 Skąd: South Pomerania
|
Wysłany: Nie 01 Wrz, 2013
|
|
|
Ja także jestem za tym aby PW odbywał się w Kostrzynie, po prostu mi się tam podoba. |
|
|
|
|
ia_nn
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 258 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 01 Wrz, 2013
|
|
|
haha co roku Jurek sie szczyci, że to najwiekszy festiwal w Europie, sprasza coraz wieksze gwiazdy, a wy chcecie ograniczac liczbe ludzi?? Moze lepiej pojechac na Openera czy coś w tym stylu a nie niszczyć woodstock. Jak słysze pomysły o biletowaniu to oczyma wyobraźni widzę to posektorowane bezduszne miejsce, gdzie wszedzie stoi ochrona, gdzie piwa nie mozna pic poza wyznaczonymi zagrodami. No jeśli coś takiego sie stanie to ten festiwal nie odrozni sie niczym od szeregu innych, na ktore ludzie przyjezdzaja tylko dla gwiazd. Tam nie chodzi o jakikolwiek klimat tylko o gwiazdy. Nie wspomne już o biletach kupionych przez rodziców bo tak sie skłąda że Gossip czy Florencja największe rzesze fanów mają w gimnazjum. Dziękuję. |
|
|
|
|
Aras666
Po co tyle piszesz ? Always look on the bright side of life! :)
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 1783 Skąd: Z nikąd
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2013
|
|
|
ia_nn napisał/a: | Jak słysze pomysły o biletowaniu to oczyma wyobraźni widzę to posektorowane bezduszne miejsce, gdzie wszedzie stoi ochrona, gdzie piwa nie mozna pic poza wyznaczonymi zagrodami. No jeśli coś takiego sie stanie to ten festiwal nie odrozni sie niczym od szeregu innych, na ktore ludzie przyjezdzaja tylko dla gwiazd. Tam nie chodzi o jakikolwiek klimat tylko o gwiazdy. |
Gówno panie, ja jakoś wolę klimat Brutala niż Woodstocku. Nie dość, że lepsze zespoły, to mniej złodziei i pojebów |
|
|
|
|
ia_nn
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 258 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2013
|
|
|
Aras666 napisał/a: | ia_nn napisał/a: | Jak słysze pomysły o biletowaniu to oczyma wyobraźni widzę to posektorowane bezduszne miejsce, gdzie wszedzie stoi ochrona, gdzie piwa nie mozna pic poza wyznaczonymi zagrodami. No jeśli coś takiego sie stanie to ten festiwal nie odrozni sie niczym od szeregu innych, na ktore ludzie przyjezdzaja tylko dla gwiazd. Tam nie chodzi o jakikolwiek klimat tylko o gwiazdy. |
Gówno panie, ja jakoś wolę klimat Brutala niż Woodstocku. Nie dość, że lepsze zespoły, to mniej złodziei i pojebów |
No to jeździj sobie na brutala skoro wolisz go od Woodstocku, kto ci broni panie? Dziwna odpowiedź. |
|
|
|
|
Vorathiel
Lubi pieprzyć
Wiek: 32 Dołączył: 13 Kwi 2011 Posty: 595 Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2013
|
|
|
Wcale nie dziwna. Napisałeś, że na takie festy jak np Brutal ludzie jeżdzą dla gwiazd, a Aras napisał, ze klimat Burtala>Klimat Woodstocku. |
|
|
|
|
ia_nn
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 258 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2013
|
|
|
No tak, tylko że podobnych festów do brutala są setki... Woddstock jest tylko jeden więc po co go psuć? Ja osobiście uważam, że albo akceptujesz i sie fajnie bawisz albo dziękujesz i nie jeździsz. Nie powinno sie psuć czegoś tak wyjątkowego. W zasadzie to to jest czcze gadanie bo i tak o biletowaniu mowy nie będzie :) |
|
|
|
|
Aras666
Po co tyle piszesz ? Always look on the bright side of life! :)
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 1783 Skąd: Z nikąd
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013
|
|
|
ia_nn napisał/a: | No to jeździj sobie na brutala skoro wolisz go od Woodstocku, kto ci broni panie? Dziwna odpowiedź. |
-Jaka dzisiaj pogoda?
-Tak, mam zielony parasol.
to jest dziwna odpowiedź
ia_nn napisał/a: | No tak, tylko że podobnych festów do brutala są setki... Woddstock jest tylko jeden więc po co go psuć? |
jest setki festiwali metalowych na terenie twierdzy? dawaj, chętnie pojadę
ia_nn napisał/a: | Ja osobiście uważam, że albo akceptujesz i sie fajnie bawisz albo dziękujesz i nie jeździsz. Nie powinno sie psuć czegoś tak wyjątkowego. W zasadzie to to jest czcze gadanie bo i tak o biletowaniu mowy nie będzie :) |
nie akceptuję, więc za rok nie jadę. Już w tym roku miałem nie jechać, ale wspólnie ze znajomymi stwierdziliśmy "niech będzie ostatni Woodstock". I dupa, chamy, złodzieje i nachlani debile, nie podobało nam się i za rok pierdolimy.
Jedyne co mnie może na Woodstock ściągnąć, to jakiś na prawdę zajebisty koncert. i to też na jeden dzień.
P.S. no.... teraz dopiero będzie dyskusja |
|
|
|
|
zlowieszczy4
Na pewno offtopuje
Wiek: 33 Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 893 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013
|
|
|
Aras666 napisał/a: | P.S. no.... teraz dopiero będzie dyskusja |
Mysle ze nie ma o czym tutaj debatowac. Masz jakies przykre przezycia z wooda no coz trudno... Mnie nikt nie pobil ani nie okradl... a co do chamstwa to sie zdarza ,ale nie zamierzam wymagac ze w takiej rzeszy ludzi beda sami kulturalni. Czego ty wlasciwie wymagasz? Mozesz sobie jechac na Barutala ,ale pamietaj ze tam tez cie moga zglanowac jacys "nachlani debile" |
|
|
|
|
ia_nn
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 258 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013
|
|
|
Aras666 napisał/a: |
ia_nn napisał/a: | No tak, tylko że podobnych festów do brutala są setki... Woddstock jest tylko jeden więc po co go psuć? |
jest setki festiwali metalowych na terenie twierdzy? dawaj, chętnie pojadę
|
Aha, znaczy że tutaj jest pies pogrzebany. Chciałbyś by Woodstock był festiwalem metalowym. Niestety tak nigdy nie było, tak nie jest i tak nigdy nie będzie. Mówiąc o podobnych festiwalach miałem na myśli biletowane sektory gdzie nie ma mowy o jakiejkolwiek spontaniczności. A złodzieje? Są wszędzie dlatego biorę takie rzeczy których mi nie szkoda. Jeśli musisz miec ze sobą ajpada, notebooka, lustrzanke a do tego ciuchy alkosty to faktycznie, lepiej na biletowany gdzie plebs nie ma wstępu (np. festiwal w gdyni) - ale pamietaj nigdzie nie masz gwarancji, że ktoś nie ukradł również biletu... |
|
|
|
|
Aras666
Po co tyle piszesz ? Always look on the bright side of life! :)
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 1783 Skąd: Z nikąd
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013
|
|
|
zlowieszczy4 napisał/a: | Aras666 napisał/a: | P.S. no.... teraz dopiero będzie dyskusja |
Mysle ze nie ma o czym tutaj debatowac. Masz jakies przykre przezycia z wooda no coz trudno... Mnie nikt nie pobil ani nie okradl... a co do chamstwa to sie zdarza ,ale nie zamierzam wymagac ze w takiej rzeszy ludzi beda sami kulturalni. Czego ty wlasciwie wymagasz? Mozesz sobie jechac na Barutala ,ale pamietaj ze tam tez cie moga zglanowac jacys "nachlani debile" |
mam mnóstwo przykrych przeżyć z Woodstocku... nie wiem, może kiedyś po prostu było lepiej, albo ja jestem za stary :P jeżdżę na inne festiwale i jakoś tam mi odpowiada. Nikt nie żuli ode mnie piwa, nikt mnie nie oblewa wodą, nikt mnie nie smaruję farbą... tylko kulturalnie pije piwo, pale blanta i kulturalnie rozmawiam z sąsiadami. I nie ma tam glanowania, bo glany noszą punki i skinni :D i jak już to właśnie nachlani debile dostają w pysk :P
ia_nn z tobą już kończę dyskusję :P |
|
|
|
|
zlowieszczy4
Na pewno offtopuje
Wiek: 33 Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 893 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013
|
|
|
Moze jest cos w tym co piszesz. Prawda tez jest taka ze nie mam porownania do innych wielkich festiwali. Twoja decyzja jezeli masz takie zdanie o woodzie to sobie odpusc:) |
|
|
|
|
Udun
Na pewno offtopuje
Wiek: 46 Dołączył: 04 Sty 2011 Posty: 732 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013
|
|
|
...ja też jeżdżę na Brutala i na MoR...i szczerze nigdy bym nie porównał tych festiwali pod względem atmosfery-Woodstock na bardzo szeroką formułę -co może przeszkadzać- Brutal i MoR znacznie węższe rodzaje muzyki prezentują ,a do tego skala na MoR czy Brutala jedzie 20tyś-a na PW- 500tyś...więcej osób- więcej problemu...mi tam pasi... |
|
|
|
|
oberszlajsen
Forumowy prawiczek Punk rock to nie rurki z kremem
Wiek: 32 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 04 Wrz, 2013
|
|
|
Podpisuję się pod Tobą Aras.
Moim zdaniem "dzisiejszy" Woodstock zszedł na psy.
Nie będę się rozpisywać, tłumaczyć i powtarzać postów przedmówców.
W tym roku zawitałam ostatni raz, bo wyjazd tam to marnotrawstwo czasu, pieniędzy i nerwów za kilka króciutkich dobrych chwil. |
|
|
|
|
ia_nn
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 258 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 05 Wrz, 2013
|
|
|
oberszlajsen napisał/a: | Podpisuję się pod Tobą Aras.
Moim zdaniem "dzisiejszy" Woodstock zszedł na psy.
Nie będę się rozpisywać, tłumaczyć i powtarzać postów przedmówców.
W tym roku zawitałam ostatni raz, bo wyjazd tam to marnotrawstwo czasu, pieniędzy i nerwów za kilka króciutkich dobrych chwil. |
Mógłbym spytać jakie masz porównanie, czy 3 lata wstecz czy może "aż" 5 lat wstecz. Mógłbym ale tego nie zrobię :) |
|
|
|
|
oberszlajsen
Forumowy prawiczek Punk rock to nie rurki z kremem
Wiek: 32 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 05 Wrz, 2013
|
|
|
ia_ann, tu się mylisz, aczkolwiek nawet gdyby to te "pięć lat" pokazało jak Woodstock schodził coraz niżej. Poza tym, człowieku nie musisz od razu kłócić się z każdym kto ma odmienne zdanie od Twojego na temat festiwalu. I dziękuję, o łaskawy wszechwiedzący, że nie spytałeś o porównanie, bo pewnie bym się obsrała i uciekła gdzie pieprz rośnie. Przez takich jak Ty, aż się odechciewa jeszcze bardziej jeździć na Woodstock |
|
|
|
|
Pietrucha
Lubi pieprzyć Paweł
Wiek: 31 Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 434 Skąd: Namysłów
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013
|
|
|
Z tego co dowiedziałem się z paru ostatnich stron to chyba kurwa nikogo nie będzie. Atmosfera woodstocku przestaje się udzielać również na forum. Chyba za rok będę sam z bandą dresów, złodziei i przypadkowych ludzi. |
|
|
|
|
kizia
Na pewno offtopuje Lubię ser!
Wiek: 35 Dołączyła: 16 Sty 2011 Posty: 799 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013
|
|
|
E tam. Ja jadę :) Mam fajną ekipę, która niezmiennie, od lat daje mi dawkę dobrego humoru na PW :) |
|
|
|
|
Jaaasiek
Po co tyle piszesz ?
Wiek: 38 Dołączył: 07 Kwi 2012 Posty: 1637 Skąd: Drink Team Żywiec
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013
|
|
|
Dokładnie, jak się komuś nie podoba to cześć. Płakać nie będzie nikt. Wolę na Woodstocku zadowolonego i uśmiechniętego hipstera nawet niż tru panka czy metala narzekającego jak to kiedyś było lepiej. |
|
|
|
|
ia_nn
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 258 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013
|
|
|
oberszlajsen napisał/a: | ia_ann, tu się mylisz, aczkolwiek nawet gdyby to te "pięć lat" pokazało jak Woodstock schodził coraz niżej. Poza tym, człowieku nie musisz od razu kłócić się z każdym kto ma odmienne zdanie od Twojego na temat festiwalu. I dziękuję, o łaskawy wszechwiedzący, że nie spytałeś o porównanie, bo pewnie bym się obsrała i uciekła gdzie pieprz rośnie. Przez takich jak Ty, aż się odechciewa jeszcze bardziej jeździć na Woodstock |
Nie miałem zamiaru sie kłócić ale ja jako też w sumie nowy woodstockowicz (5 lat) nie czuję się na tyle kompetentny by odnosic sie do starych dziejów jaki to przystanek był suuuuper. Mozna mowić, że sie nie podoba ok przecież to kwestia gustu - jest fajnie to jedziesz, jest słabo to zostajesz w domu lub wybierasz inny festiwal. Ale porownywanie obecnego Woodstock Poland Festiwal do dawnego Przystanku Woodstock moim zdaniem zarezerwowane jest dla tych, którzy na tym starym byli obecni. Nic więcej. Dziękuję.
[ Dodano: Pią 06 Wrz, 2013 ]
Jaaasiek napisał/a: | Dokładnie, jak się komuś nie podoba to cześć. Płakać nie będzie nikt. Wolę na Woodstocku zadowolonego i uśmiechniętego hipstera nawet niż tru panka czy metala narzekającego jak to kiedyś było lepiej. |
Piwo za rok ! |
|
|
|
|
magius
Rozkręca sie m000OOOOooOOO000ooo
Wiek: 34 Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 241 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013
|
|
|
Co do zmiany miejscówki. Obecna jest już znana na pamięć, a chodzi tutaj o to, że w końcu ludziom się znudzi. Ja osobiście pojechałbym w ciemno w jakąś nową miejscówkę. Pamiętajmy, że człowiek stojąc w miejscu tak na prawdę się uwstecznia :)
I nie miałem tutaj zamiaru obrażać ludzi, którym Kostrzyn się podoba i chcą aby miejsce się nie zmieniło.
Reasumując z chęcią pojechałbym w nowe miejsce :) |
|
|
|
|
unu
Rozkręca sie
Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 104 Skąd: z rosomaka
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013
|
|
|
magius napisał/a: | Co do zmiany miejscówki. Obecna jest już znana na pamięć, a chodzi tutaj o to, że w końcu ludziom się znudzi. Ja osobiście pojechałbym w ciemno w jakąś nową miejscówkę. Pamiętajmy, że człowiek stojąc w miejscu tak na prawdę się uwstecznia :)
I nie miałem tutaj zamiaru obrażać ludzi, którym Kostrzyn się podoba i chcą aby miejsce się nie zmieniło.
Reasumując z chęcią pojechałbym w nowe miejsce :) |
Ale zaraz, zaraz. Czy ideą Woodstocku jest to że jest to festiwal "wędrujący"? Chyba nie. To że Woodstock w przeszłości zmieniał tyle razy swoje miejsce, był fakt że powstawały konflikty na linii organizatorzy - władze miasta/ mieszkańcy. Więc skoro po tylu latach tułaczki Woodstock znalazł swoją "przystań" gdzie mamy bardzo fajny teren (lasy, górka, jeziorka), bardzo pozytywnie nastawioną do festiwalu społeczność, oraz władze, to po co na siłę to zmieniać? |
|
|
|
|
|