Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Przyszłość Woodstocku.
Autor Wiadomość
Draglex  
Forumowy prawiczek


Wiek: 31
Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 23
Skąd: Hajnówka
Wysłany: Śro 08 Sty, 2014   

Podczas zeszłorocznej przejażdżki na PW mieliśmy dość duże opóźnienia - jedną osobę zabierała karetka, za drugim razem ktoś rozpalił ognisko w przedziale ;).
Zatem wątpię, że IC wejdzie w współpracę a my nadal będziemy tłoczyć się jak sardynki ;P... ale to chyba ma jakiś urok.
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 08 Sty, 2014   

projekt woodstock
 
 
 
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Śro 08 Sty, 2014   

Wagony ? w zeszłym roku składy z wagonami widziałem tylko z Krzyża i należące do PKP-IC. PR na linie woodstockowe wystawiaja EN57 (max 3 kible, łącznie 9 członów), czasami EN71 (4 człony na jednostkę, zamiast 3 w EN57). Z długością pociągów sprawa jest taka
- długość peronu przy którym pociąg ma się zatrzymać, skład nie może być dłuższy (w Kostrzyniu są długie, w Katowicach też, ale chyba są jakieś przystanki po drodze...
- możliwość łączenia składu, jak pisałem, maksymalnie 12 członów z 3xEN71, co też powodowało by braki taborowe na innych liniach... niestety, pociągi na woodstock nie mają priorytetu
- dla składów wagonowych, lokomotywy używane przez PREG uciągną ich i 30, tylko znajdzie ktoś im tyle wagonów przeznaczonych do zdewstowania

IC nie podstawia specjalnych pociągów na woodstock, bardzo dobrze, oni i tak mają braki brakowe, a szkoda dawać nowe i modernizowane wagony dla pijanego bydła, widzimy sami jak jest w pociągach.

Zostaje też kwestia strasowania pociągów, linie mają ograniczona przepustowość, wiele pracuje na jej granicy i naprawdę z tym podziwiam PLK że mieszczą jeszcze pociągi dodatkowe.
 
 
Pietrucha  
Lubi pieprzyć
Paweł


Wiek: 31
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 434
Skąd: Namysłów
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014   

Wiele razy można czytać że klimat PW gaśnie przez wiele udogodnień, ciepłe prysznice, stoiska z colą itp. Według mnie elementem pociągu woodstockowego jest to całe "bydło". Jestem pewien że gdyby zmiany w PKP zaszły (haha niemożliwe) to znalazł by się ktoś komu by to nie pasowało. Od co :)
 
 
 
Sal_P  
Rozkręca sie
chliporzyg odwantorniony

Wiek: 31
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 287
Skąd: San Skarżysko
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014   

Pewnie, sardynkowość pociągów ma swój urok ;p Chociaż w tym roku siedziałem całą drogę w obie strony i jakoś mi z tym źle nie było ;p
 
 
 
Kothaar  
Rozkręca sie
Hail The Hordes!


Wiek: 30
Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 248
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014   

Ja aż źle się czułem, gdy w drodze powrotnej, w Katowicach przesiadłem się z bydłowozu do eleganckiego Elfa. <haha>
 
 
 
zygmunt  
Rozkręca sie


Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 130
Skąd: z brzuszka mamusi
Wysłany: Nie 12 Sty, 2014   

Rok w rok boję się jakiegoś zamachu, mam w głowie takie paranoje, że jakieś bomby, zasyfiona woda, rozjeżdzanie samochodami namiotów, wypadanie z pociągow itd.. Przystanek Woodstock już jest mainstreamowy, bardzo wiele ludzi na niego jezdzi, rok w rok napędzam sobie sam stracha, że jakiś idiota się znajdzie i będzie nieszczęście.
 
 
Sal_P  
Rozkręca sie
chliporzyg odwantorniony

Wiek: 31
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 287
Skąd: San Skarżysko
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014   

No, mi też się zdarza myśleć o zamachu. Przecież Woodstock jest esencją wszystkiego, czego fundamentaliści islamscy nienawidzą w naszej kulturze.
 
 
 
Aras666  
Po co tyle piszesz ?
Always look on the bright side of life! :)


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 1783
Skąd: Z nikąd
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014   

 
 
nie mam pleców  
Lubi pieprzyć


Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 306
Skąd: Lądą
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014   

Sal_P, nie tylko fundamentaliści islamscy. środowiska mocno prawicowe też mają woodstock za esencję lewactwa, brudu, ćpunów i ludzkich śmieci. i w sumie jakby ktoś poczuł nagłą potrzebę wysadzenia się w tłumie, to chyba nie miałby większych problemów z wniesieniem ładunków wybuchowych na pole woodstockowe. ale może lepiej nie peszyć, bo jeszcze ktoś przeczyta i sobie weźmie do serca
 
 
darrek88  
Rozkręca sie

Wiek: 35
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 101
Skąd: Leszno
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014   

Zresztą polecam zapoznanie się z tą fotorelacją..

http://niezalezna.pl/4449...dzi-ze-dziewiec

Edit. I koniecznie z tym :D
http://wpolityce.pl/artyk...parach-alkoholu
 
 
kleopatra3523  
Coś już napisał
kleopatra

Wiek: 28
Dołączyła: 13 Kwi 2011
Posty: 57
Skąd: końskie
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014   

A ja powiem tak narzekacie na niewygody w pociągach i na woodstocku,że jest za dużo ludzi,a ja kocham woodstock za wszystko nawet za pociągi,chociaż by dlatego,że kiedy przyjadę mam w domu czy wśród znajomych o czym opowiadać,kocham wspominać przystanek i zawszę,będę się bawiła na nim lepiej niż za jakimś mega drogimi wczasami za granicą,ponieważ mnie to niekręci,mimo iż było by mnie stać na takie wczasy 100000000 razy wole jechać na woodstock i posiedzieć na polu i chociaż by się ponudzić,niż gnić w domu przed kompem lub zwiedzać jakieś stare groby w Egipcie.. <rotfl3>
 
 
milan  
Po co tyle piszesz ?
freak4life


Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 1854
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014   

zygmunt napisał/a:
Rok w rok boję się jakiegoś zamachu, mam w głowie takie paranoje, że jakieś bomby, zasyfiona woda, rozjeżdzanie samochodami namiotów, wypadanie z pociągow itd.. Przystanek Woodstock już jest mainstreamowy, bardzo wiele ludzi na niego jezdzi, rok w rok napędzam sobie sam stracha, że jakiś idiota się znajdzie i będzie nieszczęście.


Mam to samo.Z tym że nie piję do opcji bomb i zamachów,ale właśnie do wypadków pod wpływem alkoholu (tudzież dragów).Tak dużo trzeba by się komuś włączył tzw. agresor?Taki w ekstremalnej formie.By ktoś został sprowokowany i chciał jakimś np. ostrym narzędziem wyrównać rachunki? Oj,zdarza mi się myśleć o Woodstocku jako o wielkiej tykającej bombie.Mam nadzieję,że ona nigdy nie wybuchnie,ale nie trzeba mieć mojej wyobraźni,by brać pod uwagę także jakąś tragedię.
 
 
harris  
Rozkręca sie


Dołączył: 31 Gru 2013
Posty: 220
Skąd: ł.
Wysłany: Śro 15 Sty, 2014   

Troche przesadzacie każdy ma troche bałaganu w głowie. Jednak nie ma co popadać w paranoje. Moim skromnym zdaniem nie jest źle bo atmosfera na Woodstocku jest wyjątkowa i to się udziela <rotfl3> Oczywiście są osoby którym się "nie udziela" ale to jest bardzo bardzo mały odsetek :)) to jest też plus bo "oni" już na Woodstock nie przyjadą.
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 15 Sty, 2014   

kleopatra3523 napisał/a:
zawszę,będę się bawiła na nim lepiej niż za jakimś mega drogimi wczasami za granicą,ponieważ mnie to niekręci,mimo iż było by mnie stać na takie wczasy 100000000 razy wole jechać na woodstock i posiedzieć na polu i chociaż by się ponudzić,niż gnić w domu przed kompem lub zwiedzać jakieś stare groby w Egipcie..


podoba mi się ta wypowiedź. dlatego w zeszłym roku większość mojego urlopu spędziłąm sącząc piwko i popychając pierdoły we wsi uctokowej. narzekacie i narzekacie, zamiast korzystać z tego co jest. ja zawsze mówię, że jak się nie podoba to jest tyle innych festiwali, na które można jechać, zę nikt nikogo nie zmusza do woodstocku.. a sory, nie pojedziecie, bo są płatne <haha>
 
 
 
scorpion1077  
Coś już napisał


Wiek: 31
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 93
Skąd: Gryfino
Wysłany: Czw 16 Sty, 2014   

Ja z kolei uwielbiam pw za to, że jest pewnego rodzaju odskocznią.
Bardzo lubię podróżować i robię to namiętnie w każdej wolnej chwili, a że nie jest ich za dużo często udaje mi się podróże połączyć z tzw"luksusem".
Natomiast jadę na woodstock, koszulę zamieniam na stary t-shirt, obiady w restauracjach pozostawiam gdzieś daleko za sobą. Po prostu siadając na środku pola z piwem w ręku, bochenkiem chleba, otwieram puszkę najtańszego pasztetu i niczym się nie przejmując cieszę się widokiem mnogości uśmiechniętych ludzi. Taka odskocznia, to jest dopiero ucuzcie! <haha>
 
 
 
magius  
Rozkręca sie
m000OOOOooOOO000ooo


Wiek: 34
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 241
Skąd: Legnica
Wysłany: Czw 16 Sty, 2014   

scorpion1077 napisał/a:
Ja z kolei uwielbiam pw za to, że jest pewnego rodzaju odskocznią.
Bardzo lubię podróżować i robię to namiętnie w każdej wolnej chwili, a że nie jest ich za dużo często udaje mi się podróże połączyć z tzw"luksusem".
Natomiast jadę na woodstock, koszulę zamieniam na stary t-shirt, obiady w restauracjach pozostawiam gdzieś daleko za sobą. Po prostu siadając na środku pola z piwem w ręku, bochenkiem chleba, otwieram puszkę najtańszego pasztetu i niczym się nie przejmując cieszę się widokiem mnogości uśmiechniętych ludzi. Taka odskocznia, to jest dopiero ucuzcie! <haha>


Podpisuje się tym dwoma rękoma. Mam tak samo. Na co dzień popylam w koszuli w robocie, ale jak przychodzi wood, zamieniam to wszystko na stare ciuchy i wio!
Dla mnie to swiosita terapia, abym nie zwariował życiem codziennym <rotfl3>
 
 
 
kmicic  
Coś już napisał

Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 76
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw 16 Sty, 2014   

"Na" 19. Przystanku Woodstock spotkałem gościa, który zagadnął mnie zdaniem: "Przeczytałem 1200 książek". Wyglądał jak z tego świata, szarego świata, szarego i tajemniczego, który na co dzień wszyscy omijają z obrzydzeniem. To nie było przebranie czy też jakaś bzdurna "odskocznia", facet trzymał życie za kępy. Przybiliśmy grabę i pogawędziliśmy, w trakcie rozmowy już po pięciu sekundach wiedziałem z kim mam do czynienia, później z każdym zdaniem utwierdzałem się w przekonaniu. Na swoje nieszczęście podklepał do nas świeżo upieczony księżulo, zaraz za nim kilka młodych osób. Lubię to. Akcja była szybka, później mogłem obserwować zaliczane przez publiczność punkty, odbijaną w ich oczach osuwającą się na filozoficzne kolana skrytą w czerni postać, wreszcie agonię i złośliwy śmiech nad trupem. Lecz Erudycie i mi jakoś do śmiechu nie było czekając by się oddalili. Dopiliśmy piwo, pożegnaliśmy i każdy poszedł w tą samą stronę. "Ty, który skrzywdziłeś 'człowieka' biednego śmiechem nad krzywdą jego wybuchając, nie bądź bezpieczny..."
P. S. Szkoda, że Goethe nie dożył czasssów dzisiejszych i Przystanków Woodstock... "Ach tam, o tam..." ...
 
 
xbluexcatx  
Coś już napisał
łojeżu.

Wiek: 32
Dołączyła: 16 Sty 2014
Posty: 80
Skąd: gorzów.
Wysłany: Nie 19 Sty, 2014   

Moja przygoda z Woodstockiem zaczęła się właśnie w Kostrzynie, mam duży sentyment do tego miejsca, mega dużo pozytywnych, czasem mniej pozytywnych wspomnień ale jednak wspaniałych dni, koncertów, ludzi, atmosfery, i w ogóle w ogóle. Myślę, że przeniesienie go w inne miejsce nie byłoby jakimś super rozwiązaniem, bo tak jak ktoś już wyżej napisał "przypadkowi byli, są i będą" Święta racja. Moim zdaniem główną przyczyną takiej różnorodności w ostatnich latach (chodzi mi głównie o ludzi, którzy na codzień mówią "Nie jadę na woodstock, tam śmierdzi" albo "jadę na brudstock, pośmiać się z brudasów" i jadą tam tylko po to) jest zapraszanie takich zespołów jak np Prodigy, co dla mnie było kompletną paranoją i katastrofą jednocześnie. No co się wtedy działo na polu to szok! I szczerze przyznam, że zwiałam ze znajomymi do lasu, żeby w ciszy i z piwkiem przetrwać te kilka godzin. Mniej zespołów które kompletnie tam nie pasują, a będzie spoko. A co do ludzi, to spotyka się takich, co prosto z biura jadą w garniturkach a w aucie zakładają porwane trampki, i dziurawe dżinsy i bawią się świetnie przez te 3 dni. :)
 
 
 
kleopatra3523  
Coś już napisał
kleopatra

Wiek: 28
Dołączyła: 13 Kwi 2011
Posty: 57
Skąd: końskie
Wysłany: Pią 24 Sty, 2014   

Sister Midnight napisał/a:
kleopatra3523 napisał/a:
zawszę,będę się bawiła na nim lepiej niż za jakimś mega drogimi wczasami za granicą,ponieważ mnie to niekręci,mimo iż było by mnie stać na takie wczasy 100000000 razy wole jechać na woodstock i posiedzieć na polu i chociaż by się ponudzić,niż gnić w domu przed kompem lub zwiedzać jakieś stare groby w Egipcie..


podoba mi się ta wypowiedź. dlatego w zeszłym roku większość mojego urlopu spędziłąm sącząc piwko i popychając pierdoły we wsi uctokowej. narzekacie i narzekacie, zamiast korzystać z tego co jest. ja zawsze mówię, że jak się nie podoba to jest tyle innych festiwali, na które można jechać, zę nikt nikogo nie zmusza do woodstocku.. a sory, nie pojedziecie, bo są płatne <haha>


właśnie właśnie święta racje,narzekacie,ale na inne festiwale byście nie pojechali,bo za drogo,a gdyby nie wood połowa z was w wakacje gniła by w domu przed kompem..
 
 
aftys6  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 16
Skąd: lubartów/wrocław
Wysłany: Sob 25 Sty, 2014   

Nie wiem czym się przejmujecie.
Co prawda biwakuje na miasteczku motocyklowym ale większość czasu spędzam na otwartym polu wiec mam styczność ze wszystkimi.
Jakoś nie widzę aż tyle patologi. Są co prawda ludzie mocniej wkurzający ale ich ignoruje.
Od podpitego szczyla bardziej mnie chyba irytują dzieciaki z wszech obecnymi tabliczkami, free hugs, free sex czy darmowe macanie cycków.
Nie raz zdarza się że jakiś mocno podpity kolo,t zbyt upierdliwy, w sępieniu browca to zazwyczaj pomaga kulturalne "spier..." w ostateczności zdarzyło mi się raz zaserwować klapsa w ryj.
Wychodzę z założenia że jako jest to impreza otwarta to ma tam wstęp każdy. Poznaje wielu ludzi, zarówno tych co wpadają się tylko napić i 3 dni pobyć poza świadomością, ale i również takich którzy wpadają dla konkretnego zespołu. Zarówno wśród jednych jak i drugich są ludzie na poziomie jak i totalnie pierdol....ci.
To jest właśnie urok tego festiwalu, że mamy tutaj przekrój całego społeczeństwa.
Nikt nie jest biały czy czarny, wszyscy są kolorowi.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - mangi