Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
Prosze o doinformowanie mnie..
Autor Wiadomość
malkontent  
Lubi pieprzyć
spodziewaj się niespodziewanego


Wiek: 36
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 541
Skąd: z żółwiowa
Wysłany: Sob 26 Kwi, 2014   

Przecież same owocowe wycinają, widziałem jak koło flagi jeszcze śliwki wisiały, bo nie zdążyli oberwać <haha>
 
 
Ossie  
Typowy spamer
SPAMCYCKI


Wiek: 32
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 1195
Skąd: Łaskarzew / Warszawa
Wysłany: Sob 26 Kwi, 2014   

Post totalnie na temat, Guciu ;)

Btw, my np. nie wycinamy, idziemy do lasu i szukamy złamanych drzewek albo bardzo długich, grubszych gałęzi. I co roku nam się udaje.
 
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Sob 26 Kwi, 2014   

Moja wioska zawsze zgarnia drewno spod sceny, czy gdzie tam je rzucają ;) W okolicach lasku szukam tylko martwych badyli do zrobienia ogrodzenia - wbijamy je w ziemię i rozwijamy na nich taśmę odgradzającą która przydaje się w okresie niedziela-środa ;)
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Sob 26 Kwi, 2014   

My za leniwi jesteśmy i za 400zł kupiliśmy stelaż do namiotu NS-64 i na to narzucamy plandekę i jest git :D
 
 
 
nie mam pleców  
Lubi pieprzyć


Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 306
Skąd: Lądą
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014   

o co chodzi z drewnem spod sceny, dają jakieś?
 
 
Ossie  
Typowy spamer
SPAMCYCKI


Wiek: 32
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 1195
Skąd: Łaskarzew / Warszawa
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014   

No, ponoć są takie bale na maszty. Ja nigdy nie używałam, bo komu by się chciało to taszczyć pod główne krany xD
 
 
 
goldenboj  
Lubi pieprzyć
Muzyk :)


Wiek: 33
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 469
Skąd: Zbąszynek
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014   

No własnie xp ja nigdy nie widziałem xP może w tym roku przytulić takie 4 kołki pod plandekę :)
 
 
 
winogron  
Lubi pieprzyć
źle skrojony, za to dobrze zszyty


Wiek: 32
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 514
Skąd: Sulechów
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014   

Mają, co roku bierzemy :) chociaż w 09 poszliśmy do lasu za gastronomię i też leżały takie dłuuugie pnie :P
 
 
malkontent  
Lubi pieprzyć
spodziewaj się niespodziewanego


Wiek: 36
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 541
Skąd: z żółwiowa
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2014   

jeszcze trochę pali i mini biskupin będziecie robić <urwanie glowy>
 
 
Azunoth  
Rozkręca sie
Meee


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 142
Skąd: Wrocław/Jodłownik
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2014   

Oni to rzucaja na początku tygodnia i szybko znika xD
 
 
Vorathiel  
Lubi pieprzyć


Wiek: 32
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 595
Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   




Ktoś mi powie jakąś opinię o miejscu zaznaczonym na czerwono? :) Jak tam jest się rozbijać? :P
 
 
Miru BGC  
Na pewno offtopuje


Wiek: 31
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 686
Skąd: Bytom
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

nie ryzykowałbym, bo może się okazać że w pewnym momencie ktoś po ciemku na namiot Ci się wyleje
 
 
 
tylko nie sołtysik  
Lubi pieprzyć
nie krzycz na mnie


Wiek: 28
Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 418
Skąd: żory
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

mi las kojarzy sie z ... <wc> niby cień no ale.. i jeszcze wiesz, musisz namiot zmieścić miedzy drzewami, co nie?
 
 
 
pakulsky  
Coś już napisał

Wiek: 44
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 56
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

W miejscu zaznaczonym na czerwono w 2006 piłem z jakimś ślunskim pierunem dużo nalewki sołtysa. W późniejszych latach tam nie byłem:) ogólnie boje się rozbijać w lesie ze względu na kleszcze.
 
 
Vorathiel  
Lubi pieprzyć


Wiek: 32
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 595
Skąd: Nowa Huta k.Krakowa
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

Wiecie, zawsze rozbijałem się w lesie między pasażem a (w ost latach) boiskiem Carlsberga. Zero problemu ze zmieszczeniem się miedzy drzewami, zero problemu z robactwem, zero (przynajmniej dookoła mnie) problemu ze szczaniem na namioty. ;p

Ale w tym lasku nie byłem nigdy dlatego chciałbym zasiegnąć opinii kogoś kto juz był i wie jak tam sie żyje. ; d
 
 
gucioprawda89  
Lubi pieprzyć
biotechnolog

Wiek: 34
Dołączył: 04 Kwi 2014
Posty: 366
Skąd: Częstochowa/Warszawa
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

Im bliżej pasaży, tym bardziej sikają.
 
 
 
Mic  
Coś już napisał


Wiek: 32
Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 96
Skąd: Z domu
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

Od 6 lat rozbijamy się w okolicach czerwonej kropki (trochę bliżej wyjścia z lasu, co akurat polecam), więc mogę się coś wypowiedzieć w tym temacie. Ogólnie to nie jest źle w tym lesie, nie ma żadnego problemu z obsikanymi namiotami, czy też ludźmi na nie wpadającymi. Przez te parę lat ukradli nam tylko jedną saperkę, ale to z dwa tygodnie przez woodem, więc z tym też nie ma żadnego problemu. Komary i inne cholerstwo atakują tylko gdzieś do niedzieli/poniedziałku (na tydzień przed woodem), bo potem ludzi jest już tyle, że to cholerstwo gdzieś sobie ucieka :P. Jedyny problem z miejscem, jaki przez te lata się pojawiał, to ludzie rozbijający się na ścieżkach do wyjścia. Czasami jest tak, że odcinek 10m przechodzi się kilka minut, żeby ominąć wszystkie namioty i linki.. Ogólnie pozdrowienia dla wszystkich rozbitych nieopodal od ekipy ze skórzanych kanap ^^.
 
 
magius  
Rozkręca sie
m000OOOOooOOO000ooo


Wiek: 34
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 241
Skąd: Legnica
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

Też się w mordorze rozbijam. na 5 razy 4 razy tam byłem. Jedynie co od siebie mogę powiedzieć, to nie polecam samego środku (ciężko się w nocy dostać nie rozwalając komuś linki <rotfl3> ). W 2013 byłem na skraju rozbity + plandeka i to było jak dla mnie najlepsze rozwiązanie :D
 
 
 
benyk33  
Rozkręca sie
ze mná nie wypijesz?


Dołączył: 14 Mar 2013
Posty: 245
Skąd: GU1
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

gucioprawda89 napisał/a:
Im bliżej pasaży, tym bardziej sikają.


Lasek z roku na rok jest wiekszym hartkorem. Zwlaszcza przy pasazach i zagajniku, ktory jest po 3 dniach mega TOIem
 
 
malkontent  
Lubi pieprzyć
spodziewaj się niespodziewanego


Wiek: 36
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 541
Skąd: z żółwiowa
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

Vorathiel napisał/a:
Ktoś mi powie jakąś opinię o miejscu zaznaczonym na czerwono? :) Jak tam jest się rozbijać? :P


W 2009 byłem tam rozłożony. Tak jak już pisali małym kłopotem było przebrnięcie przez pierwszą zaporę z namiotów i linek na skraju lasu, ale po kilkukrotnym pokonaniu już miało się opanowaną trasę. Mało kto tam lał, tzn. jeślibyś rozbił się trochę w lewo, bliżej tej drogi to od tamtej strony ktoś czasem się niestety trafiał, ale były to jednak wyjątki. Teren może trochę mniej równy, dobrze miejscówkę trzeba wybrać. Robactwa jakoś sobie nie przypominam. Generalnie wtedy mało ludzi się tamtędy przewijało, ale to kope lat temu było.
 
 
Tasior  
Rozkręca sie
Cocojumbo i do przodu! To moje motto. Dobre, nie?


Wiek: 33
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 198
Skąd: Szczecin nad morzem
Wysłany: Wto 13 Maj, 2014   

Ja w tym roku 3 raz będę na skraju (no prawie) lasku naprzeciwko toików i Allegro

Do sceny bliziutko, do piwa bliziutko, krany i kible bliziutko, lidl bliziutko, cień jest, jak dla mnie idealnie! Z laniem problemów nigdy nie było (może dlatego że praktycznie naprzeciwko kibli, zresztą nie trzeba do drzewa namiotu przyczepiać), co prawda w tamtym roku ukradziono mi buty, ale w sumie moje niedopatrzenie bo zostawiłem przed namiotem jak spałem :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime