Przystanek Woodstock :: KULT

kijana

Dlaczego jeden z najlepszych zespołów w Polsce nie zagrali przez tyle lat na wood? Jakaś przyczyna jest i tego się nie dowiemy. Dla mnie od dawna jest wiadome, że takie zespoły jak Piersi z kukizem czy KNŻ nie wystąpią na wood. Odpuściłbym sobie na waszym miejscu.

Cyman! · Coś już napisał Wiek: 37 Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 68 Skąd: TCV

Jeśli nie wiadomo o co chodzi – to chodzi o pieniądze. Kult bez wynagrodzenia (a polscy wykonawcy chyba nadal grają za free) pewnie zagrać nie chce i tu w jakimś stopniu jest problem. Chyba. Bo w długości występu raczej nie, skoro dwa lata temu zagrali w Opolu tylko 50 minut, czyli można. Ale nie przestaje mnie dziwić, że wolą grać po juwenaliach, albo takich miastach (bez urazy) jak Rymanów, Ozimek, Kozienice czy Pakość niż przed wielotysięczną publicznością na Przystanku Woodstock...

harris

Jeśli nie wiadomo o co chodzi – to chodzi o pieniądze. Zapewne i tak jest ale wg mnie nie jest to jedyny "problem" ws koncertu na PW. Jednak o tym wiedzą tylko organizatorzy i Kult :))

A koncerty? Fakt grają tam gdzie dają kasę (to ich praca). Koncert na PW? Nie raz były "przymiarki" ale wszytko kończyło się na niczym.

izabytom1234

Siema
Nie wydaje mi sie zeby chodziło o kase , myslicie ze zaden ze sponsorów by nie wyłożył na Kult ? Dlatego wątpie zeby to było powodem nie grania Kultu na PW

KazikHansen

Kult miał już grać, ale Owsiak nie przystąpił na warunki jakie postawił Kazik (temat był już wałkowany milion razy). A warunkiem występu był występ El Dupy, Kazika na Żywo i Kultu, w ramach jakiegoś tam jubileuszu (a być może nawet nie warunkiem, tylko sugestią?). Kazik miał już zaplanowany urlop tak, żeby mógł dotrzeć na Woodstock, ale zrobiono mu psikusa i powiedziano, że nie jest brany pod uwagę.

winogron

zygmunt

izabytom1234

niestety nierealne

Cyman! · Coś już napisał Wiek: 37 Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 68 Skąd: TCV

To już nie te czasy jak wtedy gdy Acid Drinkers grało do świtu. Prezes musi się wysypiać, więc trzeba kończyć przed 3. ;)

kizia

Acidzi grali nie tyle do świtu, co zaczynali o świcie. Poślizgi były wtedy masakryczne, harmonogramem można było sobie tyłek w toiku podetrzeć :D

benyk33