Przystanek Woodstock :: Kamil Bednarek

Tasior

Będę na jego koncercie 7, albo 8 raz... Za dużo trochę :P

Ale z tamtego roku nawet mam DVD i koncert był zajebisty (także dzięki gościom, Jelonek, Gutek i Raggafaya :D )! Jedyne do czego mógłbym się doczepić, to jego "nowy" repertuar (pominięta większość kawałków z czasów StarGuardMuffin, żal niektórych)

Kothaar

Ja w zeszłym roku byłem na Bednarku tylko dlatego, że występował po rozpoczęciu. Bawiłem się jak na zwykłym koncercie, nic szczególnego, nie moja bajka, ale dobrze wszystko zagrane/zaśpiewane. W każdym razie podobało mi się bardziej niż na Hunterze, na który poszedłem z czystej ciekawości co by zobaczyć jak bardzo zmaszczą ten cały "Metal Project" i tu się nie zawiodłem <haha>

. W tym roku Bednarka na pewno sobie daruję. Huntera jakby wygrał też bym olał...

Elsanka

Ja głosowałam w pierwszym etapie na Big Cyc, ale z dwojga złego w końcowym etapie naprawdę wolałam Bednarka. Dlaczego? Bo w zeszłym roku na otwarcie dał całkiem przyzwoity koncert i pomimo, że go nie słucham, to pobujałam się trochę w tłumie. Natomiast Hunter moim zdaniem kaleczył swój projekt i musiałam iść wtedy coś zjeść, żeby tego nie słuchać.

harris

Big Cyc od dawna kojarzy się mega pozytywnie pod względem koncertu. Co nie zmienia faktu, że Bednarek pokazał, że potrafi;) Jak już pewniak to się pojawię :) pod sceną. A wybór?? Mi pasuje.

bolczita

Wątpię, żebym była. Jak już, to z przypadku. Za to w tamtym roku przetanczylam cały koncert, nie wiem jakim cudem... może dlatego, że byłam napruta jak szpadel <rotfl3>

boksu

bolczita

Rutek

A ja mimo wszystko wolał bym usłyszeć Huntera, tym bardziej żę tym razem nie grał by projektu tylko swoje kawałki :) A co do Kamila no trudno jest to jest... napewno bedzie wiele innych, ciekawszych opcji( przynajmniej jak dla mnie )

Kothaar

Po prostu epicki był ten ból dupy na fejsie, gdy ogłoszono zwycięzce bączka. Zwłaszcza wśród hunterianów <haha>

. Ten płacz, że "prawdziwa sztuka i muzyka" przegrała z komerchą i "14-stkami". Prawda jest taka, że słuchają kapeli, którą bez oporów można wrzucić do tego samego wora co Bednarka. Głosowanie jest jakie jest. Non stop narzekano na kupczenie. W takich konkursach zawsze wspiera się swoich wykonawców i obojętne czy to bączek, czy ranking w piśmie lub radiu. Kapele na fanpejdżach informują o takich akcjach i ludzie głosują nawet gdy nie kupują tego pisma bądź nie słuchają audycji. Nic w tym dziwnego. Hunter i jego fani również w ten sposób kupczyli. Nie wiem skąd te narzekania skoro fani też mogli wyjść z inicjatywą głosowania na swego artystę (akcje na fejsie, forach itp.). Póki plebiscyt Złotego Bączka będzie działał na takich zasadach, to będą głosować ludzie "z zewnątrz" i to się nie zmieni.

Rastagram

Kothaar

W tym wypadku największy szum zrobiła stosunkowo niezbyt duża grupa tych tzw. "hejterów" i oburzeni fani zespołu na "h". Bardziej w oczy rzuca się ten jad, niż pochlebne opinie. Według mnie niechęć do Bednarka nie bierze się głównie z tego jak i co śpiewa, ale z tego, że był "gwiazdą" w talent szoł i udziela się w reklamach i telewizji. Taka obecność w mediach jest rzadka wśród artystów reggae (choć niektórzy będą się kłócić z tym, że Kamil reggae śpiewa. Mnie to tam lata).

BennyLBK

Rastagram

_Szajba_

Bednarek ma szczęście, że na Kabanosa niemożna było głosować :P

Murk

A co tam każdy może to i ja, wetknę kij w mrowisko! Jestem zniesmaczony tym iż wygrał Bednarek i tak jestem zwolennikiem Huntera jeżdżę na ich koncerty od jakiś 8 lat. Jednakowoż nie jestem zniesmaczony tym iż wygrał on z moją ulubioną kapelą lecz dlatego iż moim zdaniem jest to artysta wypromowany jednie przez media. Dla mnie osobiście jest to gwiazdka pseudo reggae i nie odbieram mu prawa do sławy, zagrał rok temu super nie ma sprawy ale przez system taki a nie inny, taka gwiazdka wygrywa bączka - to mnie smuci.
PS. Wewnętrznie także się buntuje iż złotego bączka w (chyba)2010 roku zdobył Jelonek i teraz po raz kolejny(3) będzie na scenie. Bardzo go lubię bo nawet osobiście zamieniłem z nim parę słów i piwa się napiłem lecz wydaje mi się iż można by zaprosić kogoś innego. Dziękuję za uwagę i czekam na potępienie ;)

Viking

Potępienia nie będzie, bo słowa Twe szczere. ;))

Rastagram

Jaaasiek

xbluexcatx

hahaha, pośpiewa, pojedzie i będzie po sprawie. :P

Rastagram

Jaaasiek

Niech mi w końcu wytłumaczy ktoś czym się różni reggae w wykonaniu Bednarka od Maleo Reggae Rockers, Tabu czy Bakshish. Założę się, że nikt nie da rady :D

I co to jest ta zła i niedobra "komercha"?

[ Dodano: Śro 09 Lip, 2014 ]