Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
jedzenie od kryszny
Autor Wiadomość
klucznik  
Forumowy prawiczek
klucznik


Wiek: 37
Dołączył: 29 Kwi 2014
Posty: 4
Skąd: z lubuskiego
Wysłany: Śro 30 Kwi, 2014   

nie zachodzę do kryszniarzy po dmuchany ryż bo ogólnie, wkurza mnie, że poczyniono jakiś związek religijny wpółgospodarzem woodstoku oddając im scenę, świetną miejscówkę i dowolne akcje promocyjne typu przejazd ich kutasowozem przez pasaż przy wtórze pląsów ich dziewczynek.
 
 
tutejszy  
Forumowy prawiczek

Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 3
Skąd: po sąsiedzku:-)
Wysłany: Śro 30 Kwi, 2014   

Posilam się tam od jakichś 10 woodstocków. To jest taka świecka tradycja, choć nie wiem, czy uda mi się zaszczepić ją mojej córce, która się pierwszy raz wybiera na Wooda i jest totalnie mięsożerna <haha> <haha> <haha> . Powtarzalnie do bólu, ale podawane bardzo sprawnie i względnie sycące. Choć przestaje być atrakcyjne cenowo w porównaniu z typową woodową gastronomią. Ganiałem po tym do TOI TOIA raz, jak na tyle edycji to chyba nie jest zły wynik, ale częstotliwość była okrutna i wywołująca u moich kompanionów zdziwienie połączone z wqrwieniem.
 
 
KazikHansen  
Typowy spamer


Wiek: 30
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 1237
Skąd: Wrocław/DG
Wysłany: Śro 30 Kwi, 2014   

Ja się tym żywię, bo chyba najbardziej się opłaca to jeść na polu. Jedyny minus, to fakt, że całe danie jest dość ciężkostrawne. Co prawda bieg do toia mnie nie spotkał, ale czułem że jest to ciężkostrawna rzecz. Czasem dla odpoczynku od tego jedzenia zjadam coś innego i jest w porządku. No i ta halawa - bardzo dobra rzecz :D
 
 
 
Kristel  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 04 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Śląsk
Wysłany: Czw 01 Maj, 2014   

A ja uwielbiam:) Do tego stopnia, że jak nachodzi mnie tęsknota za Woodem (a nachodzi bardzo często:D) to sama to sobie gotuję. Nie wydaje mi się, żeby było jakieś specjalnie ciężkostrawne.
 
 
FreaK  
Lubi pieprzyć


Wiek: 28
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 344
Skąd: Anglia
Wysłany: Czw 01 Maj, 2014   

Ja uwielbiam Krishne! Niestety w 2013 nie chcialo mi sie chodzic i czekac w kolejce wiec do Lidla chodzilem i robilem zapasy bo nawet taniej wychodzilo.. Ale w tym roku na pewno kupie przynajmniej raz :D
 
 
_Szajba_  
Na pewno offtopuje
Domokrążca

Wiek: 40
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 697
Skąd: Newtonmore
Wysłany: Czw 01 Maj, 2014   

Rzyg
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Czw 01 Maj, 2014   

Kristel napisał/a:
Do tego stopnia, że jak nachodzi mnie tęsknota za Woodem (a nachodzi bardzo często:D) to sama to sobie gotuję.


to daj przepis :P chyba, że masz na myśli samą tą kulkę bananową to nie, bo tego akurat nie lubię :D
 
 
 
FreaK  
Lubi pieprzyć


Wiek: 28
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 344
Skąd: Anglia
Wysłany: Pią 02 Maj, 2014   

Wysylam na PW ! :) Jak ktos jeszcze chce to pisac na PW :)
 
 
Kristel  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 04 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 02 Maj, 2014   

A to ja wyślę jednak i tutaj, będzie praktyczniej:) Z kulką tak pro forma, dla potomnych, tylko ryżu nie mam, ale to chyba nie problem :)

Gulasz warzywno-sojowy (cztery porcje)

woda - 1,5 litra
groch w połówkach - 20 dkg
warzywa: kalafior, marchewka, zielona fasolka - po 10 dkg
kostka sojowa - 15 dkg
przecier pomidorowy 30%- 10 dkg
olej - 2 łyżki

Przyprawy:
majeranek - łyżka stołowa
oregano - 0,5 łyżeczki
bazylia - 0,5 łyżeczki
słodka papryka - 1 łyżeczka
curry - 1 łyżeczka
pieprz czarny - 0,5 łyżeczki
cukier - 1 płaska łyżeczka
sól - 1 płaska łyżka stołowa

Zagotuj wodę i dodaj groch w połówkach. Gotuj mieszając od czasu do czasu, aż groch zmięknie. Dodaj przecier pomidorowy i przyprawy. Chwilę gotuj i dodaj wszystkie warzywa. Po doprowadzeniu do wrzenia, gotuj około 5 minut i dodaj kostkę sojową oraz olej. Doprowadź gulasz do wrzenia i gotuj do momentu aż soja zmięknie.

Halawa (pudding z kaszy manny z bakaliami i bananami) (cztery porcje)
Składniki:
masło - 20 dkg
kasza manna – 20 dkg
cukier – 20 dkg
rodzynki – 10 dkg
banany – 2 szt
woda - 600 ml

Pokrój banany na małe kawałki, opłucz rodzynki i pozostaw je na sitku. W jednym garnku przygotuj syrop – zagotuj wodę i dodaj do niej cukier. W tym samym czasie, w drugim garnku rozpuść masło na średnim ogniu i dodaj do niego kaszę mannę. Praż kaszę na małym ogniu, mieszając, aby nie przypaliła się, do momentu gdy osiągnie złotawo-brązowy kolor. Dodaj rodzynki i praż do chwili aż zwiększą swoją objętość. Mieszając kaszę, ostrożnie zalej ją gorącym syropem. Dodaj banany i mieszaj do czasu aż halawa zgęstnieje.
 
 
FreaK  
Lubi pieprzyć


Wiek: 28
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 344
Skąd: Anglia
Wysłany: Pią 02 Maj, 2014   

No to problem z glowy.. W sumie kazalem pisac na PW bo myslalem ze sie nie zmmiesci tu bo troche dlugi ten przepis... No ale jak widac zmiescilo sie! Pozdro
 
 
Kristel  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 04 Kwi 2014
Posty: 20
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 02 Maj, 2014   

W ogóle teraz się zjarzyłam, że przepis jest już stronę wcześniej :D
 
 
Piwonia  
Rozkręca sie


Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2014
Posty: 112
Skąd: Ślązaczka
Wysłany: Nie 11 Maj, 2014   

gdybym była panem prezydentem świata albo Jurkiem Owsiakiem, to zostawiłabym scenę kriszny a w peezdoo pogoniłabym tą bandę religijnych naganiaczy z ich, jak ktoś napisał, "kutasowozem", ich codziennymi pląsami wzdłuż pasażu chronionymi jak by to sama angielska królowa szła się wyszczać w krzaki i ich jedzeniem wystruganym z banana (z rodzynkami).
 
 
benyk33  
Rozkręca sie
ze mná nie wypijesz?


Dołączył: 14 Mar 2013
Posty: 245
Skąd: GU1
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

Piwonia napisał/a:
gdybym była panem prezydentem świata albo Jurkiem Owsiakiem, to zostawiłabym scenę kriszny a w peezdoo pogoniłabym tą bandę religijnych naganiaczy z ich, jak ktoś napisał, "kutasowozem", ich codziennymi pląsami wzdłuż pasażu chronionymi jak by to sama angielska królowa szła się wyszczać w krzaki i ich jedzeniem wystruganym z banana (z rodzynkami).

Popieram.
Festiwal wolny od polityki i religii
 
 
TSW06  
Rozkręca sie
Surfaktan

Wiek: 31
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 175
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

To przystanek Jezus też get out i 3/4 najlepszych zespołów świata też, bo mogą przecież śpiewać o religii czy polityce. Mnie się tam ta kultura bardzo podoba i przyjemnie się patrzy na religię, która nie jest zacofana i szarobura.
 
 
 
nie mam pleców  
Lubi pieprzyć


Dołączył: 18 Kwi 2013
Posty: 306
Skąd: Lądą
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

TSW06 napisał/a:
Mnie się tam ta kultura bardzo podoba i przyjemnie się patrzy na religię, która nie jest zacofana i szarobura.

Sam nie wiem czy to prawda, ale słyszałem wiele opinii osób które się do nich przyłączyły. I naprawdę wielu twierdzi, że to co na początku wydaje się być ciekawą i 'niezacofaną' kulturą, zmienia się w ogłupiającą sektę, która wykorzystuje, zniewala i wyniszcza swoich członków.
No ale tak czy inaczej, uważam, że nazywanie ich wozu (który reprezentuje dla nich jakąś tam świętość) 'kutasowozem' to przesada i przydałaby się jakaś tolerancja. W końcu to oni współtworzą ten festiwal i to dzięki nim można zobaczyć masę ciekawych koncertów, całkiem za darmo. Osobiście chciałbym, żeby obok Kryszny, Jezusy bardziej się zaangażowały w PW, mogliby sprzedawać jedzenie, mieć se gdzieś jakieś stoiska czy nawet scenę z muzyką.
 
 
benyk33  
Rozkręca sie
ze mná nie wypijesz?


Dołączył: 14 Mar 2013
Posty: 245
Skąd: GU1
Wysłany: Pon 12 Maj, 2014   

Jako ze temat byl o jedzeniu...
Kiedys jadalem co roku, jak jeszcze po 3 zl bylo. Potem mialem kilka lat przerwy, a ostatnim razem znowu sie wybralem, bo wydawalo mi sie bardziej sycace niz to w gastro, a poza tym mialem blizej.
Pewne jest zawsze smakuje tak samo. Rozne smaki 3 w jednym.
Ogolnie nie jara mnie. Najesc sie mozna, a o to w warunkach woodstocku chodzi.
 
 
paolina.zet  
Coś już napisał


Wiek: 29
Dołączyła: 05 Mar 2012
Posty: 86
Skąd: Rybnik
Wysłany: Wto 17 Cze, 2014   

niee niee niee
jedyne czego się odważyłam spróbować to "bananowa kulka"
wiem że komuś to może smakować i to szanuje ale... moim zdaniem to jedzenie dla desperatów
 
 
 
boksu  
Na pewno offtopuje
the stoppable force


Wiek: 37
Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 810
Skąd: blisko Płońska
Wysłany: Wto 17 Cze, 2014   

Ja lubię wszystko poza tym "gulasz" :D, ostatnim rokiem udało mi się nawet zadobyć sporą torbę ich chipsów do domu :)
 
 
-VIKING-  
Na pewno offtopuje

Wiek: 38
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 739
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 17 Cze, 2014   

Brakuje mi Hare Bomby...
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Wto 17 Cze, 2014   

kulka blee,chipsy takie sobie, ale gulasz zajebisty:D
 
 
 
Marg!tta666  
Lubi pieprzyć


Wiek: 32
Dołączyła: 27 Gru 2011
Posty: 438
Skąd: Bojanowo
Wysłany: Śro 18 Cze, 2014   

Gulasz z ryżem jest spoko :D Kule i chipsy zawsze oddaje:P
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
śląsk budowa domów - profesjonalna firma budowlana, zobacz nasze realizacjehttp://www.logo.wroclaw.pl

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania