Tak było
I POL'AND'ROCK FESTIVAL JUZ ZA

(XXIV PRZYSTANEK WOODSTOCK)
sitemap
Poprzedni temat «» Następny temat
jedyny minus-brak wody w sobote.
Autor Wiadomość
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Pon 05 Sie, 2013   

Palety były według mnie bardzo pomocne. Żwir też nie był wcale takim złym pomysłem. W to, że będą węże nie wierzyłam - znikłyby po jednym dniu. A czy oświetlenie jest tam potrzebne? Po zmierzchu mało kto tam przychodzi, bo robi się chłodno.
 
 
Wiedźma  
Coś już napisał
Mniejsze Zło


Wiek: 30
Dołączyła: 19 Lip 2013
Posty: 64
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 05 Sie, 2013   

kizia napisał/a:
A czy oświetlenie jest tam potrzebne? Po zmierzchu mało kto tam przychodzi, bo robi się chłodno.

My z kumpelą w tym roku kapałyśmy się przy głównych kranach około 2-3, a w zeszłym roku zrywałyśmy się na 5 i wszystko da się spokojnie ogarnąć mimo że czasem niezbyt jasno, albo cholernie zimno :D
 
 
MuchaDG  
Coś już napisał
Bzzzzy


Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 63
Skąd: Dabrowa Górnicza
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013   

Dlatego od czwartku ja dalem sobie spokój z kranami i spędzilem lwią czesc czasu z genialnym grzybkiem. :P
 
 
Wiedźma  
Coś już napisał
Mniejsze Zło


Wiek: 30
Dołączyła: 19 Lip 2013
Posty: 64
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013   

MuchaDG napisał/a:
Dlatego od czwartku ja dalem sobie spokój z kranami i spędzilem lwią czesc czasu z genialnym grzybkiem. :P

A weź ja miałam jak zwykle dylemat, iść, nie iść i oczywiście jak w zeszłym roku nie poszłam xD
 
 
aqu32  
Na pewno offtopuje


Wiek: 39
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 712
Skąd: Pabianice
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013   

Wiedźma napisał/a:

A weź ja miałam jak zwykle dylemat, iść, nie iść i oczywiście jak w zeszłym roku nie poszłam xD

Oj żałuj, bo było zacnie :D w taką temperaturę Grzybek smakował nawet lepiej niż zimny browar pod parasolem
 
 
 
Kefir  
Tru Metal
Iron morda


Wiek: 37
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1491
Skąd: Piła
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013   

Tu sie musze zgodzić. Nie byłem tam od 2006 roku za to w tym chyba z 5 razy w sobotę.
 
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Wto 06 Sie, 2013   

Ale jak potem, za przeproszeniem, piach z rowa wypłukać? :P

(666 postów :devillaugh: )
 
 
aqu32  
Na pewno offtopuje


Wiek: 39
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 712
Skąd: Pabianice
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

kizia napisał/a:
Ale jak potem, za przeproszeniem, piach z rowa wypłukać? :P

Stojąc pod grzybkiem uchyla się majty pod grzybkiem i strumień wody robi resztę. Od widoku gołego tyłka jeszcze nikt nie umarł ;-) Zresztą dookoła i tak sami swoi.
 
 
 
kizia  
Na pewno offtopuje
Lubię ser!


Wiek: 35
Dołączyła: 16 Sty 2011
Posty: 799
Skąd: Koszalin
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

No jakoś sobie nie wyobrażam, żebym dała radę się z ten sposób doczyścić ;) Są jeszcze inne zapiaszczone miejsca prócz tyłka.
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

niee e to błoto to zło.. najgorzej jest z włosami ;/
 
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Sister Midnight napisał/a:
nieee to błoto to zło.. najgorzej jest z włosami ;/

Z tego powodu,w błotku byłam tylko raz,w 2003 i nie z własnej,a przymuszonej woli. Do dziś boli mnie wspomnienie stanu moich włosów. :-(
 
 
Kefir  
Tru Metal
Iron morda


Wiek: 37
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1491
Skąd: Piła
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Pierdzielicie Hipolicie. W sobotę pod grzybem było bardzo kulturalnie, każdy chciał się zwyczajnie schłodzić. Byłem chyba z 5 razy i za ostatnim, kiedy stałem tam chyba z 20 min, bo chciałem nałapać wody dostałem jakimś piaskowym rykoszetem, który sie łatwo spłukał bo przecież pod gacie mi nie wleciał :D
 
 
 
Sister Midnight  
Zakurwim dęsa ?
stawka większa niż cyce


Wiek: 35
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 2827
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Niez napisał/a:
Z tego powodu,w błotku byłam tylko raz,w 2003 i nie z własnej,a przymuszonej woli. Do dziś boli mnie wspomnienie stanu moich włosów.


ano i mnie to spotkało niestety:(

Kefir napisał/a:
W sobotę pod grzybem było bardzo kulturalnie, każdy chciał się zwyczajnie schłodzić.


no jak ja się chłodziłam pod grzybkiem tez było kulturalnie.. ale i tak mnie jakiś pajac wrzucił z całym ubraniem w bagno..
 
 
 
Kefir  
Tru Metal
Iron morda


Wiek: 37
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1491
Skąd: Piła
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Oki, w sumie to taki myk, że wrzucanie dziewczyn do wody czy błota to zabawa od wieków.
Ja jestem w tej uprzywilejowanej pozycji, że to żadna frajda wrzucać brzydala do błota :D
 
 
 
Niez  
Junior Admin


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Sie 2008
Posty: 1569
Skąd: Siódme piętro.
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Kefir napisał/a:
Oki, w sumie to taki myk, że wrzucanie dziewczyn do wody czy błota to zabawa od wieków.
Ja jestem w tej uprzywilejowanej pozycji, że to żadna frajda wrzucać brzydala do błota :D

Nie frajda,a przysługa! Błoto zakryje co brzydkie:D
 
 
Jumbo  
Fuck Yeah!


Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1339
Skąd: Stettin
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

Kefir napisał/a:
Pierdzielicie Hipolicie. W sobotę pod grzybem było bardzo kulturalnie, każdy chciał się zwyczajnie schłodzić. Byłem chyba z 5 razy i za ostatnim, kiedy stałem tam chyba z 20 min,


Potwierdzam. Zresztą widziałem Kefira jak wracał. Siedzieliśmy wtedy u znajomych gdzie było blisko pod grzybek i nic tam się dramatycznego nie działo.
 
 
 
tylko nie sołtysik  
Lubi pieprzyć
nie krzycz na mnie


Wiek: 28
Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 418
Skąd: żory
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013   

ja jakoś zbytnio nie odczułam braku wody. codziennie chodziłam się myć, dwa razy pod prysznicem byłam. i tu sie pożale, że ludzie nie znaja umiaru w *place 7 złotych siedze pół dnia* bo kurde, jak przz 2 godziny nie otwierają sie drzwi to ej... a do grzybka było zawsze mi daleko i szkoda właśnie włosów
ave mycie zębów koło namiotu XD
 
 
 
vin  
Zakurwim dęsa ?


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Lut 2010
Posty: 2643
Skąd: Piernikowo
Wysłany: Czw 08 Sie, 2013   

Ja byłam jedną z pierwszych użytkowniczek płatnego prysznicu jak tylko go otworzyli w niedziele :p Potem jeszcze byłam ze 3 razy i nie stałam dłużej niż pół godziny nigdy. Raz to nawet poszłam pod krany, ale tam było więcej ludzi niż w kolejce do płatnych oO

a poza tym..basen Osy wygrywa :D

No i nad rzekę chodziłam codziennie, ale to jeszcze zanim się wszyscy pozjeżdżali.
 
 
 
Glober  
Rozkręca sie


Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 235
Skąd: Nowogard / Warszawa
Wysłany: Czw 08 Sie, 2013   

Ja nie zapomnę swojego zdziwienia jak poszedłem rano pod krany, a tam maksymalnie 25 osób. Później mi się przypomniało, że to dopiero poniedziałek ;).
Później faktycznie było tylko coraz gorzej, aż do piątkowo-sobotniego apogeum. Właściwie całe sobotnie południe spędziłem na mieście w parku w cieniu, bo w tym słońcu cały czas bym nie wytrzymał. Wróciłem dopiero jak Kabanos zaczął grać, a i tak było ciężko.

Co do tych kranów przy ASP - ja w sobotę tam widziałem sporo desek poustawianych przez te najgorsze błoto.
 
 
Kamila Iko  
Forumowy prawiczek

Dołączyła: 02 Paź 2013
Posty: 8
Skąd: Świecie
Wysłany: Śro 02 Paź, 2013   

Ja lezalam wtedy w cieniu kilka h i bylo mi mega slabo, ale jak wlaczyli wode powrocilam do zywych ;D Macie racje, to najwieksza glupota psuc krany w taki upal ;x
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga