Przystanek Woodstock :: Leszek Możdżer

doris

Uważam że koncert Leszka Możdżera w ubiegłym roku był strzałem w 10! Każdy kto na nim był może to powiedzieć. Atmosfera była niesamowita. Jego ogromny talent zachwycił chyba każdego. Była to niepowtarzalna okazja aby uczestniczyć w koncercie tego typu. Co wy na powtórkę z rozrywki? Jestem przekonana że w tym roku cieszyłby się jeszcze większym zainteresowaniem niż w roku ubiegłym. Myślę, że on sam też byłby chętny, aby zagrać powtórnie na tak wspaniałym festiwalu.Wystarcza wasze opinie a może uda nam się aby koncert Leszka odbył się ponownie :) liczę na was!

Alien

Moim zdaniem Możdżer dał lepszy koncert jeszcze rok wcześniej, przed Guano Apes. Jestem za, ale wolałabym, żeby urozmaicił repertuar, nie tylko utwory inspirowane Chopinem. Z fortepianem można zrobić takie rzeczy, że aż ciary przechodzą, a on to już w ogóle potrafi to doskonale. Pamiętacie "Nirvanę" w jego wykonaniu sprzed 2 lat? Świetna muzyka, "klasyka" w najlepszym wykonaniu.
Raczej nie licz, że nasze głosy coś dadzą w tej sprawie ;-)

doris

czemu nie? jeśli dużo osób będzie chciało go zobaczyć po raz kolejny, to warto :) masz racje on potrafi robić takie rzeczy z fortepianem jak nikt inny i każdy jego koncert to potwierdza

Jorguś

A czemu taki temat jest tutaj a nie w "zespoly na przystanku woodstock 2011" Tak tylko pytam. A co do samego tamatu to jest mi to obojetne:)

Brawo Jorguś za czujność ! Przesunięty. // dahomej