Przystanek Woodstock :: Ekwipunek

tom_blake

Witam, w tym roku będę obchodził swój pierwszy raz na Woodstock'u, lecz pamiętam że na forum w poprzednim roku ktoś był tak miły i sporządził fajną listę ekwipunku jaki miał zostać zabrany do Kostrzyna. Gdyby ktoś był na tyle miły i postarał się zrobić to jeszcze raz, na pewno nie będę jedyną osobą która się ucieszy na widok takiej listy.

Ndriu

Cóż. Może napiszę co zabieram ja:
-namiot
-śpiwór
-karimata
-kilka koszulek
-krótkie i długie spodnie
-trampki i glany
-ze 2 pary skarpet
-ze 2 pary gaci
-kasa
-telefon
-maseczki przeciwpyłowe
-wódka :D
-szampon, dezodorant i żel pod prysznic coby nie śmierdzieć bez przerwy :P
-może jakaś mała poducha, bo rok temu było mi cholernie niewygodnie bez

Generalnie polecam brać ze sobą jak najmniej rzeczy i upchać je w jak najmniejszy plecak. :)

Alien

Bierzesz to, co Ci będzie potrzebne.
Liczba ciuchów jest względna. Jak ktoś jest tam tydzień to 2 pary gaci i skarpet to raczej za mało.

Podobne pytania padały w temacie "Rady, pytania", więc podaje swoją propozycję i jeśli będą padały posty powtarzające się, to temat zostanie zamknięty.

Jeżdżę na Woodstock od wielu, wielu lat i mój system wydaje się sprawdzony.

Oto moja propozycja (jest to chyba możliwy max, bo równie dobrze można wziąć tylko namiot albo szczoteczkę):
- namiot;
- śpiwór (+ ew. poduszka);
- dla "wygodniejszych" karimata lub materac (+ ew. coś do pompowania go);
- ciuchy (coś na upał, chłody i deszcz);
- ręcznik, szczoteczka (+ niezbędne kosmetyki);
- buty (np. glany, trampki + klapki);
- może jakieś żarcie (konserwy?) + piwo (na miejscu są też sklepy);
- dowód jeśli chcesz kupować piwo na polu;
- pieniądze;
- okulary przeciwsłoneczne, jakaś chusta na głowę + ew. maseczka przeciwpyłowa (czasem życie ratuje krem z wysokim filtrem UV);
- ewentualnie mini kuchenka gazowa + wkłady;
- może jakiś kubek, miska i sztućce.

michal220

Od ostatniego wooda robię sobie listę i co mi się przypomni to dopisuję do tej listy.
1. -Plecak
2. -Siekiera
3. -Saperka
4. - Taśma biało-czerwona ostrzegawcza - cała rolka
5. - Taśma klejąca biała 2 -3 rolki
6. - Folia skretch czarna - cała rolka albo 2
7. - Flaga mojego miasta
8. - Znak drogowy z nazwą mojego miasta
9. - Namiot
10. - Śpiwór
11. - Młotek
12. - Mocny biały sznurek
13. - Parę winiaczy
14. - Nóż
15. - Laser mocny zielony
16. - Ponad 10 metrów łańcucha
17. - Kłódka na szyfr
18. - 2 kilo gwoździ
19. - Karabińczyk
20. - Latarka tzw. "czołówka"
21. - Ze 2 litry Swojego bimbru
22. - Hamak
23. - Dowod osobisty
24. - Karta do banku
25. - Karta do bankomatu
26. - Karta kredytowa
27. - Bilet
28. - Sok malinowy
29. - Tabasco
30. - Kołdra
31. - Podusia
32. - Koc
33. - Krem jakiś
34. - Malarska folia
35. - Materac dmuchany
36. - Rękawiczki robocze 5 par
37. - Karimata
38. - Śpiwór
39. - Kieliszki
40. - Alkogra (taka jak tutaj : http://ciabi.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1zOuCAr8Lss )
41. - Kiedyś w biedronce kupiłem zajebisty głośnik pod pendrivea na akumulatorki - też go biorę
42. - Rozgałęziacz
43. - Telefon
44. - 3 markery czarne
45. - Ręcznik
46. - Mydło
47. - Pasta i szczotka do zębów
48. - Ciuchy (bluza ciepła, długie spodnie, 2 pary krótkich z 5 t-shirtów, parę par skarpet i gaci)
49. - Grill i węgiel kupi się na miesjcu
50. - Chusta

Spokojnie, wszystko się zmieści w plecak turystyczny. Jedynie znak drogowy dojedzie samochodem z ekipą.

tom_blake

michał ja nie wybieram się na księżyc... :-D

a nawet jeśli to miałbym zabrać to niestety wybieram się pociągiem i mam bardzo mało miejsca na ekwipunek.

kszak

ja od siebie dorzucę kilka bajerów typu "przezorny, zawsze ubezpieczony":

- igła i nitka - a nuż coś się rozpruje
- kłódka do namiotu - ewentualny złodziej musiałby pruć/rozcinać namiot, co jest dość podejrzane ;)
- ksero dokumentów - mogą się przydać przy zgubieniu/kradzieży
- krem do opalania - nie muszę tłumaczyć, do ochrony przed słońcem polecam też czapkę albo jakąkolwiek wilgotną część garderoby na łeb
- maseczka przeciwpyłowa - jeśli masz problemy z drogami oddechowymi
- plastry/bandaże/woda utleniona - przynajmniej nie będziesz musiał(a) z każdym zacięciem biegać do Medycznego Patrolu
- kawałek węża ogrodowego, może nawet uszczelka - stukrotnie ułatwia mycie się

miejsca to dużo nie zajmuje, a ułatwia życie jak diabli.

to chyba wszystko. generalnie woodstock da się przeżyć jadąc z parą gaci i skarpet na zmianę. :)

Wiaderko

od siebie dodaje że warto wziąć także ze sobą stopery do uszu ;)

Evela

Ja jako że jadę na trzy dni to na sobie krótkie spodenki, koszulka, glany (żeby nie dźwigać), chusta na głowę i jakaś gruba bluza do ręki.
W plecak to
-długie spodnie
-dwie koszulki
-szampon do włosów (usłuży także do mycia)
-szczoteczka, pasta do zębów
-ręcznik
-kosmetyki
-trampki
-bielizna
-namiot
-śpiwór
-kłódka
-chusteczki nawilżone

Do saszetki:
-telefon
-dokumenty
-pieniądze

I do reklamówki jakiś alkohol na drogę i jedzenie, reszta do kupienia na miejscu. Pewnie o czymś zapomniałam ale to szczegół :mrgreen:

scorpion1077

To ja dodam od siebie, że warto by było, aby każdy woodstockowicz miał ze sobą pare dużych worków na śmieci.
W tamtym roku pp ich niestety nie rozdawał, co i w tym roku jest prawdopodobne, a syf jaki został po niektórych na polu woła o pomstę do nieba... :roll:

Aras666

-kubek

i to wszystko xD

wojciecheu

1) plecak - by w co zapakować reszte i przynieść z Kostrzyna wode, browce (Argusy Czarne !!!) i troche żarła
2) namiot (nie pałatke jak na zeszłym PW, bo nie chce być deptany po nogach w czasie snu przez podchmielonego przechodnia, który ma w pobliżu namiot) - musze kupić jakiś za minimum stówke
3) śpiworek - muszde kupić, bo poprzednio spałem pod ręcznikiem (oczywiście mokrym) no i cieniutkim kocykiem
4) kubeczek
5) mydełko - Biały (czy też Złoty ? - i cant remeber) Jeleń
6) szamponik - też powyższej marki, bo w małych poręcznych butelkach i szczoteczke do zębów, paste od kogoś pożycze
7) mp3 player - jak będą 'grały' c....e zespoły
8) kilka gaci na zmiane
9) jedną parę skarpet (do glanów)
10) GLANY
11) Sandały
12) $iano, dokumenty
13) bluze
14) kilka czarnych koszulek z nadrukiem lub bez
15) cyfrówke - coś trzeba wspominać przez kolejny rok
16) spodnie bojówki
17) zgrzewka startowa żubrów kupiona w tesco
18) jakiś duży ręczniczek
19) karimate - musze kupić nową, bo stara ma dziury i jest zargrzybiała nie wiem od czego
20) stopery do uszu + nauszniki zalecane przez BHP - by spać do dwunastej, a nie być budzonym przez radio woodstock czy drumtechów - tum tum tum tum tum sto tysięcy razy
21) system zabezpieczeniowy - nie wiem co to będzie, ale ma w założeniu chronić - może WNYK stosowany przez kłusowników, ale znając życie sam bym się w niego złapał wchodząc po pijaku do namiotu
I chyba to wszystko...

tom_blake

kłódka przy namiocie dobra sprawa, tylko żeby nie zgubić klucza i włamywać się do swojego namiotu :mrgreen:

Kudłaty

a może by tak pisać same nowe pomysły? Jak już jedna osoba napisze, że bierze namiot i śpiwór, to po co druga osoba pisze to samo? Chyba będzie się lepiej czytało

Alien

Dołączam się do apelu.
Kolejne osoby piszące w tym temacie proszone są o wpisywanie rzeczy, które jeszcze nie były wymieniane.

Thunderpussy

Chciałbym tu udzielić pewnej rady, co do Woodstockowego ekwipunku.
Mianowicie, jeśli jest się osobą choć trochę pedantyczną, lub po prostu lubi się mieć wszystko pod kontrolą, warto kilka dni przed sporządzić małą listę przedmiotów które bierzemy, a później, podczas pakowania, spisywać na kartkę wszystkie rzeczy które zabiera się na festiwal (szczególnie jeśli jest tego dużo) i wsadzić ją do plecaka. Zdecydowanie łatwiej jest się potem ogarnąć i pakować na powrót.
Ja w zeszłym roku o tym zapomniałem (pakując się w noc przed wyjazdem) i nie posiadałem kubka, ręcznika, jakiejś łyżki itp, za to miałem 5x za dużo ubrań i jakieś niepotrzebne klamoty :roll:

Aras666

tyczunia89

co do kłódki też odradzam.
Ja polecam zrobić jakąś flagę i powiesić ją w lesie bądź na widoku żeby trafić do swojego namiotu. Czasami też przydaje się latarka do nocnego pakowania. No i leki jeżeli ktoś musi je brać, poza tym dużo wody albo inne płynny (nie tylko alkohol) żeby się nie odwodnić, ale to jest dostępne na miejscu.
Jeszcze jedno by się przydało... mianowicie maska gazowa do toia ;) do niektórych wejście to czysta poezja. jak sobie coś więcej przypomnę to dopiszę ;)

Raczkins

ja polecam takie chusteczki niby dla niemowląt (są wilgotne same w sobie to można się umyć z deczka) i małą przenośna trobę-lodówkę (przydaje sie do napojów i jedzenia)

Miru BGC

Ja polecam wał korbowy od Stara... zawsze może się przydać :mrgreen:

adamo_22

Weź jak najmniej rzeczy, przede wszystkim to co potrzebne do życia w względnej kulturze ;p nie bierz nic wartościowego, a jeśli musisz to jak najmniej takich rzeczy. Wiesz złodzieje nie śpią, a nie każdy rzuca się w oczy i inni Woodstockowicze, też nie zauważą wszystkiego. Dlatego też jeśli nie chcesz nic stracić, to weź tylko parę skarpet gaci i zasuwaj na woodstock (żarcik)

Moona

Co do tego, że nikt nie potnie namiotu, to nie byłabym taka pewna. Na ostatnim Przystanku jakiś psychopata biegał z nożem w lasku i tak się stało, że mój namiot wpadł pod jego nóż ; (

A jeśli ktoś nie chce brać maski przeciwpyłowej, wystarczy, że zabierze chustę do przewiązania twarzy i kurz nie będzie przeszkadzał.