Gastro na Woodstocku |
Autor |
Wiadomość |
Dahomej
Administrator vel.Grześ
Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 1895 Skąd: Rio/Wrocław
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015 Gastro na Woodstocku
|
|
|
Jak oceniacie jedzenie w tym roku na PW?
Jak dla mnie na plus było to, że było dużo różnych stanowisk, nie było monopolu, ceny też były w miarę przystępne.
Tyle chwalenia, z opinii znajomych jednak sporo osób miało duże problemy żołądkowe. Jakie są Wasze odczucia? |
|
|
|
|
brd
Coś już napisał
Wiek: 28 Dołączył: 09 Sie 2013 Posty: 80 Skąd: Maków Podhalański
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Ja bez żadnych problemów i zastrzeżeń, papu w miarę dobre i tanie. Co prawda spróbowałem tylko burgera, kebsa i kilka pierogów, bo reszta to to było jedzonko na ciepło z lidla, lub kiełby z grilla. I trzeci raz wybierałem się do kriszny bo nigdy nie byłem, ale znowu się nie odważyłem. |
|
|
|
|
ia_nn
Rozkręca sie
Wiek: 36 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 258 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Ja od wielu już lat nie zachodze na stanowiska gastronomiczne. Dla mnie być na Przystanku = jedzenie u Hare Kryszna do bólu, tak by zapamiętac ten niepowtarzalny smak na cały nastepny rok :) |
|
|
|
|
magdam
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 29 Sty 2012 Posty: 36 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
kebab, pizza, zupa pomidorowa, pierogi -> wszystko na plus, zadnych rewolucji zaladkowych. jak miałabym narzekac to tylko na to ze pizza mogla by byc o 3zl. tansza a zupa bardziej gorąca |
|
|
|
|
Kosmita_777
Forumowy prawiczek
Wiek: 43 Dołączył: 23 Lip 2015 Posty: 11 Skąd: z odległej planety
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Słabo - tak jak to co było w mieście.
Sprzedawcy postawili na bezmyślne klepanie schematu. Kiełbasa (produkt kiełbasianopodobny), golonko, karczek, zapiekanka. Żadnej wołowiny, ryb ani drobiu
tym bardziej wege - tylko kryszna.
Jakaś sałatka np z dodatkiem mięsa by się przydała.
Rozwodniony leszek - podobno ten w puszkach, woodstockowy też.
Brak zimnej wody.
Jedzenie kryszny samo w sobie nie jest złe ale przez to że jednokolorowe - mało apetyczne i dziwnie często goni do klopa.
Zadowolony jestem z lodów (które są świetnym środkiem na kaca) w dodatku dobre.
Nic tylko wybrać się do miasta na dobre żarełko.
Telepizza którą zawsze uważałem za najgorszą w mieście - totalne zaskoczenie bo świetna. |
|
|
|
|
Kefir
Tru Metal Iron morda
Wiek: 37 Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 1491 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Lody przynajmniej jednego dnia były srakogenne. Kilka osób z obozu które je jadły dostało sraczki, a w menu tego dnia tylko lody właśnie nas łączyły. |
|
|
|
|
Piotreck
Forumowy prawiczek
Dołączył: 03 Sie 2015 Posty: 3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
pierogi ruskie zajebiste |
|
|
|
|
Gocha
Forumowy prawiczek
Dołączyła: 06 Lip 2015 Posty: 23 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Kebab mi nie smakował w tym roku, w zeszłym był lepszy. Najwięcej jadłam gyrosu z frytkami i surówką, choć pod sam koniec to już więcej surówy dawali niż frytek. Próbowałam jeszcze zapiekanek i były ok. |
|
|
|
|
Artemis
Forumowy prawiczek
Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 17 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Zawsze mało jem na Woodzie, ale Kryszna zawsze raz obowiązkowo. Smaczna i sycąca jak zawsze.
EDIT: Dobra, przypomniała mi się jedna wada - wolałem żółty ryż ; > |
|
|
|
|
Piwonia
Rozkręca sie
Wiek: 28 Dołączyła: 18 Sty 2014 Posty: 112 Skąd: Ślązaczka
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Kosmita_777 napisał/a: |
(...)Brak zimnej wody(...)
|
Zimna woda była w nieograniczonej ilości obok w kranach. Po co kupować coś, co jest obok za darmo?!? |
|
|
|
|
zygmunt
Rozkręca sie
Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 130 Skąd: z brzuszka mamusi
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Artemis napisał/a: | Zawsze mało jem na Woodzie, ale Kryszna zawsze raz obowiązkowo. Smaczna i sycąca jak zawsze.
EDIT: Dobra, przypomniała mi się jedna wada - wolałem żółty ryż ; > |
Dziwna sprawa z tym ryżem, ja jadłem u Kriszny w tym roku z 8 razy przez trzy dni i ten ryż był raz żółty a raz biały, chyba coś im się w kociołku nie wymieszało dobrze.
Też wolę żółty. |
|
|
|
|
Artemis
Forumowy prawiczek
Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 17 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
8 razy? Zjadasz całe? Gdyby mnie ktoś pytał, czy to jest możliwe, to zdecydowanie bym zaprzeczał : d |
|
|
|
|
zygmunt
Rozkręca sie
Dołączył: 03 Lip 2012 Posty: 130 Skąd: z brzuszka mamusi
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Artemis napisał/a: | 8 razy? Zjadasz całe? Gdyby mnie ktoś pytał, czy to jest możliwe, to zdecydowanie bym zaprzeczał : d |
To mój główny posiłek na woodzie, jak barszcz i karp na wigilię, cały rok czekam by móc skosztować |
|
|
|
|
aqu32
Na pewno offtopuje
Wiek: 39 Dołączył: 29 Lut 2012 Posty: 712 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
W tym roku propos gastro najlepiej zapamiętam .. namiot Lubuskiego! Pyszne, ciepłe żarcie za cenę .. kilku minut w kolejce Rewelacja! Szczególnie czwartkowe flaczki
Oczywiście nie obyło się bez dwu wizyt u Krysznowców. W strefie gastro nie stołowaliśmy się w ogóle, przywilej przywożenia własnej turystycznej kuchenki |
|
|
|
|
boksu
Na pewno offtopuje the stoppable force
Wiek: 37 Dołączył: 15 Lip 2012 Posty: 810 Skąd: blisko Płońska
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Pizza była mała :( ale to jedyna rzecz którą jadłem w gastro koło Kryszny.
Gastro koło dużej - tortilla z warzywami, kupiłem na próbę, zmarnowane 10 zeta
bigos - genialny <3
mega hot dog - <3
kielba w bulce - smakowo slabo, ale w 2 osoby sie mozna jedna najesc
kebab - nawet przypominal w smaku kebaba, tylko ciut za maly jak na cene
Dlaczego nie było drobiu itd? to już nie jest wina organizatorów gastro tylko sanepidu, który go nie dopuszcza do gastro na woodzie :( |
|
|
|
|
-VIKING-
Na pewno offtopuje
Wiek: 38 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 739 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Kryszna sprawdziła się jak co roku. Tylko zawsze trafiałem na biały ryż. Gastro przy scenie wspominam dobrze - dobry schabowy, szaszłyk i kebap, chociaż kebap ciut mały jak za taką cenę. Raz próbowałem lodów (przepyszne) i gotowanej kukurydzy (rewelacja!). W ostatni dzień spróbowałem makaronu ze szpinakiem (średnie to było). |
|
|
|
|
Bochenek
Forumowy prawiczek
Wiek: 29 Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 44 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Szama była w miarę dobra, ale też zależy co.
Bigos - okej, prawie jak domowy.
Hotdog xxl - też w porządku, parów nie szczędzili.
Kebab na dużym - tu raz miałem problem, bo dostałem tak tłuste mięso, że aż kapało od spodu bułki tłuszczem, nie dało się tego zjeść. Plus taki, że mięsa bardzo dużo napchane. Za to kebab na małym jak najbardziej zjadliwy.
Gyros - pycha, ale porcja mniejsza niż rok temu. Mało mięsa i frytek, a cena 15zł.. Żebym się najadł musiałbym zjeść dwa, a 30zł to jednak trochę dużo, bardziej opłacalne coś w bułce.
Ogólnie na plus, dla mnie mogą być również za rok. |
|
|
|
|
Bronson
Lubi pieprzyć
Wiek: 36 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 390 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Wszystko cacy ale żeby foli nie mieli ameliniowej ?! i tak oto lazłem z tym hot dogiem do namiotu jak z fajka pokoju normalnie |
|
|
|
|
czarnyaniol1990
Rozkręca sie
Wiek: 33 Dołączyła: 14 Sie 2012 Posty: 244 Skąd: Kępno kiedys Zdw
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Kryszna jak zwykle na tak:) ani ja ani moj chlop nigdy nie mielismy zadnych rewolucji zoladkowych...co do gastro skusilismy sie na mega hot doga w ktorym byla ochydna parowka, moj chlop zje kazdy rodzaj parowek nawet najtanszych z biedry ale to cos bylo straszne...jedlismy jeszcze w guciu i flaki podobno ok a schaboszczak tez jadalny... |
|
|
|
|
Roni1133
Forumowy prawiczek
Dołączył: 18 Lip 2013 Posty: 39 Skąd: Opolski
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Jedzenie w Miare nie musialem latac do kibla wiec spoko :) cos tylko nie umiem sie przykonac do Jedzenia w Wiosce Krysznej :D
Shorma z Ziemniakami - Smaczna duzo Shormy i Ziemniaków
Kebab Kolo Duzej - Slaby malo miesa a jak dali duzo miesa to az tluszcz sie wylewa :)
Kebab z Frytkami Kolo Duzej- Niezle Ale raz byl wiecej frytków a mniej miesa a potem na odwrót ale dobrze wspominam i nawet dużo surówki było
Pizza z telepiza - Nie poleca cena kosmiczna a jak ja zobaczylem to na 2 gryzy byla jedyny plus duzo sosu :) |
|
|
|
|
Elsanka
Rozkręca sie
Dołączyła: 24 Sie 2013 Posty: 147 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Pon 03 Sie, 2015
|
|
|
Jedzenie spoko - bułka z kiełbą i hot dg xxl dla mnie nie do przejedzenia, trzeba było za mnie dojadać. Zapiekanka i ziemniaczki z kefirem też spoko. Ogólnie wydaje mi się, że wybór większy niż w zeszłym roku - nawet pizza była! Natomiast Lidl mnie troszkę zawiódł w sobotę - nie dokładają już wtedy żadnych rzeczy i świeci pustkami, a chciałam kupić jakąś szamę na drogę powrotną. |
|
|
|
|
|