Carrantuohill |
Autor |
Wiadomość |
FreaK
Lubi pieprzyć
Wiek: 28 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 344 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012 Carrantuohill
|
|
|
Jak co roku..
[video]http://www.youtube.com/watch?v=ROuAHBN-VFg[/video] |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 20 Wrz, 2012
|
|
|
No i wykrakałem założenie tematu ^^
Jak co roku jest więc na co jechać - Zielone Żabki i Carrantuohill wystarczą, by przekonać |
|
|
|
|
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Pią 28 Wrz, 2012
|
|
|
W tym roku byłem na Woodstocku drugi raz i po raz pierwszy dotarłem na koncert Carrantuohill i powiem tyle - myślę że stanie się to moją woodstockową tradycją. Być może duży wpływ na ten fakt ma moje uwielbienie do celtyckich klimatów. |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 28 Wrz, 2012
|
|
|
I tak trzymać :D grają, że nogi same rwą się do tańca nawet, jeśli człowiek tanczyć nie umie ^^ |
|
|
|
|
KazikHansen
Typowy spamer
Wiek: 30 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1237 Skąd: Wrocław/DG
|
Wysłany: Pią 28 Wrz, 2012
|
|
|
Doświadczyłem tego - tancerzem jestem fatalnym i raczej do tańca nie wyrywam się, jednak na Carrantuohill nie mogłem się po prostu powstrzymać. Ten zespół idealnie oddaje klimat sceny folkowej. |
|
|
|
|
praptak
Coś już napisał
Dołączył: 05 Paź 2011 Posty: 56 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: Pią 28 Wrz, 2012
|
|
|
Szau nie ma, dupy nie urywa |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 28 Wrz, 2012
|
|
|
Praptak, ale chodzi Ci o wrażenia czysto muzyczne, z nagrania, czy koncertowe? |
|
|
|
|
Jabłuszko
Jabłuszek Sandomierski \,,/(^_^)\,,/
Wiek: 32 Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 470 Skąd: Dwikozy
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2012
|
|
|
praptak napisał/a: | Szau nie ma, dupy nie urywa |
Mojej na pewno nie urwie :P
Wolę inne klimaty i zapewne nie pójdę na ten koncert. |
|
|
|
|
Dahomej
Administrator vel.Grześ
Wiek: 35 Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 1895 Skąd: Rio/Wrocław
|
Wysłany: Śro 10 Paź, 2012
|
|
|
Oni nie mają dupy urywać, przy nich na nóżka potupać i wzrastać ochota do tańca pod sceną. |
|
|
|
|
bronzowykapec
Coś już napisał independence
Wiek: 45 Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 76 Skąd: to tu to tam :D
|
Wysłany: Sob 13 Paź, 2012
|
|
|
i bardzo jestem z tego zadowolona, od tego czeba zacząć :D Carantu jest obowiązkowe |
|
|
|
|
vin
Zakurwim dęsa ?
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Lut 2010 Posty: 2643 Skąd: Piernikowo
|
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012
|
|
|
też się nie mogę przekonać do tego zespołu, ale niech sobie grają... |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012
|
|
|
Melissa, bo nie byłaś na koncercie. Carrantouhill nie jest do słuchania, on jest do tańczenia :D I przy tym nie trzeba umieć tańczyć, człowieka samego niesie :D |
|
|
|
|
Roxi
Lubi pieprzyć Born to be alive!
Wiek: 30 Dołączyła: 20 Lut 2012 Posty: 535 Skąd: Rosja!
|
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012
|
|
|
Bardzo lubię ich muzykę, choć dość niedawno ich poznałam a i poznaje nadal :) żałuje, że już w tym roku nie poszłam na ich koncert. |
|
|
|
|
Zajc13
Forumowy prawiczek
Wiek: 31 Dołączył: 08 Lis 2011 Posty: 2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 08 Lis, 2012
|
|
|
And again, n' again, n' again... |
|
|
|
|
Roxi
Lubi pieprzyć Born to be alive!
Wiek: 30 Dołączyła: 20 Lut 2012 Posty: 535 Skąd: Rosja!
|
Wysłany: Czw 08 Lis, 2012
|
|
|
Przecież wcale nie musisz iść na koncert jeśli Ci nie odpowiada... To pewniak na scenie folkowej a nie na głównej... |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 08 Lis, 2012
|
|
|
Mi się wydaje, że on wyraził radość, że again :D
Trudno, by nie był again, skoro jest organizatorem i gospodarzem folkowej, oraz współtwórcą łudstoku :D To jakby Żabek miało nie być, Owsiaka albo pokojowych :D |
|
|
|
|
Roxi
Lubi pieprzyć Born to be alive!
Wiek: 30 Dołączyła: 20 Lut 2012 Posty: 535 Skąd: Rosja!
|
Wysłany: Czw 08 Lis, 2012
|
|
|
Może masz racje, ale osobiście niezbyt pozytywnie dociera do mnie ten post : "And again, n' again, n' again..." to prawie jak "do znudzenia"
Radek jak Ty wszystkich chcesz zjednać :p aż do porzygu. Czasami fajnie jest się pokłócić o coś xD |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 10 Lis, 2012
|
|
|
Może po prostu nie wiedział, że są z PW od początku, dzięki ich pomocy w ogóle w 2001 roku eksperymentalnie stanęła scena folkowa, i od 2002 i potwierdzenia tego, że folkowa zostaje, są jej gospodarzem i bez nich zwyczajnie łudstok straciłby część ducha :D
Ale w sumie ma prawo mieć podejście "again", skoro grali już kilkanaście razy. Pytanie na ilu z tych nastu koncertów był :D
No i może uspokoi, że dotyczy to sceny folkowej ;p
Ja tam nie chcę, cytując Ciechowskiego wolę masakrę, to przez przypadek xD Jak to pisał Goethe jam jest częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc wiecznie czyni dobro
Edit:
Plus trzeba dodać, że to nie again i again, bo ciągle mają nowych gości itd, w tym roku grali z Duan i Fanfare Ciociocośtam, tymi Rumunami z orkiestrą, trudna nazwa, to z głowy wyleciało ;p Więc trudno mówić o powtarzalności, zwłaszcza, że często improwizują i grają z różnymi grupami, od tanecznych po muzyczne ;p |
|
|
|
|
MuchaDG
Coś już napisał Bzzzzy
Dołączył: 09 Sie 2012 Posty: 63 Skąd: Dabrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią 16 Lis, 2012
|
|
|
Magia, to jak zagrali w tym roku na dużej scenie (z gośćmi), to czysta magia. Pewnie sprawiła też to mieszanka stylowa, ale ludzie pod sceną (i ja rzecz jasna) świetnie się bawili. Po kilku godzinach śmiałem się, że tak samo tańczyłem na balach przebierańców w przedszkolu (te wężyki itp), ale ta zabawa była taka... niewinna. Świetna odmiana (a właściwie początek) do szaleńczego maratonu pogo, błota, fali, decybeli... Jestem za! |
|
|
|
|
berndsen
Rozkręca sie hopsahopsaturlajdropsa
Wiek: 29 Dołączyła: 30 Cze 2012 Posty: 294 Skąd: Istebna
|
Wysłany: Pią 16 Lis, 2012
|
|
|
No pewnie, że tak. Przecież ja ich koncert wspominam najmilej. Najbardziej się zintegrowałam z ludźmi właśnie w momencie, kiedy byli na scenie. Łapaliśmy przypadkowe osoby do wężyka, tańczyliśmy w kółku, śmialiśmy się, jednym słowem: magia. |
|
|
|
|
Radosław Lubor
Typowy spamer
Wiek: 37 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1485 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 16 Lis, 2012
|
|
|
Berndsen, akurat przysiadałem wtedy pod sceną, bo miałem jakieś skurcze w nogach od czasu przyjazdu na pole, ale ktoś mnie w wężyka wciągnął, może Ty akurat :D
Swoją drogą Carrantuohill nogi wyleczył :D Na głowę za późno, to chociaż tyle dało się zrobić :D |
|
|
|
|
|