Przystanek Woodstock :: Prosze o doinformowanie mnie..

warhammer......

Siema. Chcialbym sie dowiedziec czy wogole da sie w jakikolwiek sposob przezyc PW bez swojego namiotu i ekipy..? Podkreslam ze co do PW jestem totalnym prawiczkiem a chcialbym sie w koncu na niego wybrac..

FreaK · Lubi pieprzyć Wiek: 28 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 344 Skąd: Anglia

No normalnie :D Ja juz 2 rok bylem na Woodzie bez namiotu i zawsze bylo gdzie spac.. A ekipe to juz znajdziesz sobie w pociagu lub na miejscu :) Pozdro, jak cos to prv.

tylko nie sołtysik

wiesz co..ekipa na lajcie. bo jak jedziesz powiedzmy pociagiem to nie da sie poznac w chuj zajebistych ludzi ;p. na polu tez poznasz w cholere. co do namiotu... jak ktos cie przygarnie to wporzo.. lepiej miec ALE tutaj na forum jest przed woodstockiem bank podrozy, ludzie pisza skad jada itd i tez oferuja miejsca w namiocie.. ; d. uf, koniec

warhammer......

Mju u mnie jest " mowisz , masz " ^^

[ Dodano: Pią 18 Kwi, 2014 ]
Mju u mnie jest " mowisz , masz " ^^ ( Co do browarka)

[ Dodano: Pią 18 Kwi, 2014 ]
A na czym polega Toi Camp..? Mozna tam np. wynajac jakis camping albo cos w tym rodzaju?

tylko nie sołtysik

toi camp to taki bajer, ze mozesz miec namiot za ogrodzeniem, z opaska na rece masz za fri prysznice. nie wiem czy nie swoje toje. musisz poczytac

FreaK · Lubi pieprzyć Wiek: 28 Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 344 Skąd: Anglia

warhammer......, odpisalem ci na prv wiec jak cos to strzelaj zapro i ogarniamy temat :)

Ossie

toi camp to koszt chyba 30 zł za dobę, więc nic tam nie jest za free. A oprócz pryszniców jest ochrona mienia (namiotu/samochodu), stały dostęp do prądu i ładowania telefonu, porządek na polu i większy spokój - mniej pijanych ludzi, bo tam często rodziny z dziećmi się rozbijają.

warhammer......

Dzieki wszystkim za info

Raczkins

od kiedy zazwyczaj można było rezerwować miejsca na ToiCamp?
bo z tego ci widze jeszcze jest za wczesnie

gucioprawda89

Ech, warhammer, gdybyś był jeszcze białogłową, to bym Cię zaprosił...
A tak...?

warhammer......

gucioprawda89

Jaaasiek

@warhammer

Ja raz zaprosiłem kolegę, poznanego w podróży, do namiotu. Był przesympatyczny, kulturalny itp. Na sam koniec mi było głupio, bo widziałem, że sam ledwo co Woodstock przeżył o paru piwach plus bułkach z zupką i miał odłożone na pociąg oraz prowiant do tegoż, ale na odchodne przyniósł zgrzewkę w podziękowaniu, pomimo protestów moich i dziewczyny. Znajomość trwa do dzisiaj, i to jest najpiękniejsze w Woodstocku moim zdaniem.

Dużo zależy od tego jakim jesteś człowiekiem. Też na siłę nie należy do nikogo wbijać, bo nachalność przynosi odwrotny skutek. Jak moi poprzednicy, polecam zgadać się w pociągu i porobić sobie parę przyjaźni już wtedy. Ciężko trafić na negatywnie nastawionych ludzi :)

Pozdrawiam.

vin

W sumie namiot warto mieć swój, chociaż zwykłe najtańsze iglo. Będziesz się czuł pewniej a ekipę znajdziesz zawsze, czy to tu, w pociągu czy na polu:)

_Szajba_

A jak już nic nie znjadziesz, co jest mało prawdopodobne to zapraszam do nocowania pod moją wiatą, Sam tak śpie od 3 lat. Jedno co, to musisz sobie kupić hamak (ja mam taki najtańszy za 15zł i zdaje egzamin znakomicie)

Ossie

Po co hamak za 15 jak ja kupiłam namiot za 30 xD

malkontent

Cytat:

Po co hamak za 15 jak ja kupiłam namiot za 30 xD

Strach pomyśleć co można kupić w takim razie za 45złosiszy, może jakiś dmuchany domek :P

A ja mam namiot 3+ i samemu to można w pozycji ukrzyżowanej spać i jeszcze bilard się zmieści i rzutki.

Hamak to mi się marzy, może kiedyś jak np. powstanie wioska hamakowa to dołączę;)

winogron

Mój namiot kosztował całe 19,99 i jest ze mną 3 raz, kupuję tylko do niego 2-3 folie malarskie żeby w razie deszczu nie przeciekało i jest super. Namiot to jest chyba najmniejszy problem zakupowy, a człowiek na pewno czuje się swobodniej.

_Szajba_

no ja kupiłem na któryś woodstock namiot za 5 funtów (ok 25zł) na stacji benzynowej, ale nie przeżył nawet jednego Woodstocku. Od tamtej pory przestałem zabierać jakikoplwiek namiot i śpie w hamaku rozwieszonym pod wiatą. Przynajmniej upał nie budzi mnie o jakiejś zapomnianej przez boga godzinie.

winogron

_Szajba_

Dla mnie nie istnieje żadna godzina pomiędzy 4 rano a 10-tą .